I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

"Poranny jogging - co może być lepszego niż brak joggingu?" - być może wielu zgodzi się z tym stwierdzeniem. Ile razy każdy z nas rozpoczynał epopeję zdrowienia, ale bezpiecznik nie trwał długo. Próbowałem po prostu chodzić. Najpierw z tyczkami skandynawskimi, potem na stojąco. Jakoś kije nie zadziałały od razu. Mimo, że się na nich opierasz, wciąż masz wrażenie, że wkładasz w to więcej wysiłku niż podczas normalnego chodzenia. Teraz praktycznie służę domowemu schronisku dla kotów i psów. Tak się złożyło, że muszę się schylać tysiąc razy dziennie: stawiam miski na podłodze, myję podłogę, wycieram różne powierzchnie, robię pranie, wynosim śmieci, strzepuję dywaniki itp. Często w tym wspominam nawiązując do tego, jak za moich czasów w programie „Trzynaście krzeseł z cukinii” pewna Polka udzieliła następującej rady, jak schudnąć: trzeba rozlać puszkę fasoli, a potem wkładać ją po jednej fasoli. Mniej więcej tak robię teraz codziennie. W zeszłym roku synowa przyniosła nam płaszcz, jeszcze zupełnie nowy, i dutik, ale z jakiegoś powodu go nie założyła. Jak zwykle krewni oddają niepotrzebne rzeczy do naszego prywatnego domu, w którym można spacerować po podwórku i pracować w ogrodzie. Mama powiedziała mi, że płaszcz jest jeszcze dobry i czy nie chcę po prostu w nim chodzić? Zacząłem mierzyć - guziki były trudne do dopasowania. Moja synowa jest ode mnie drobniejsza lub właśnie wróciłam do zdrowia po siedzącym trybie życia w pracy i długich podróżach komunikacją miejską. Dlatego w tym roku kilka dni temu postanowiłam wybrać się na spacer po okolicy starej części miasta i włóż ten płaszcz. Teraz to na mnie wisi. Oznacza to, że nie schudłem specjalnie, nie przestrzegałem żadnej diety, nie wykonywałem ćwiczeń fizycznych, nie zacząłem biegać rano. Po prostu wykonuję codzienne niezbędne prace domowe i często ze względu na zmęczenie i obciążenie pracą (w tym ciągłą komunikację z klientami online) czasami zapominam o jedzeniu. Albo jem bardzo prosto: gotuję sobie jajko, biorę torebkę zupy i robię kanapkę. Polecam każdemu regularną pracę, która sama w sobie spełnia zadanie najlepszych diet. I nie potrzebowałam psychologa, żeby zrozumieć te sekrety podświadomości, które uniemożliwiają mi powrót do optymalnej wagi. Teraz w odchudzaniu mam nawet lekką nadwagę. Staram się więc lepiej odżywiać, gotować sobie gorące posiłki, zwłaszcza po niedawnej chorobie. Jakie znacie triki na skuteczne odchudzanie? Udostępnij, będzie bardzo ciekawie.© Bogdanova Anzhelika, 2022 Problemy w relacjach, praca z autorami, pomoc w promocji, pisanie tekstów na zamówienie +79103664555 Zen Channel Book „Blogoterapia”"