I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

To mnie w bardzo dużym stopniu definiuje. Przecież podejście systemowe nie może dotyczyć tylko terapii i klientów, to spojrzenie wniknęło głęboko w moje życie idea świata jest następująca: Wszyscy jesteśmy częścią systemów. Duże, jak ekosystem naszej planety i małe, jak rodzina. Każdy system czegoś od nas wymaga. A my się podporządkujemy lub zbuntujemy się. Nie da się być poza systemem. Okazuje się, że osobowość jest swego rodzaju pochodną wszystkich systemów, w jakich zanurzony jest człowiek. Pozwólcie, że rozszyfruję: Rodzimy się i od razu stajemy się częścią systemu relacji pomiędzy otaczającymi nas ludźmi i zaczynamy wchłaniać zasady panujące w nas. tego systemu (rodziny), wykorzystajmy je do osiągnięcia swoich celów: nakarmienia, odebrania, zmiany pieluszki, rozbawienia czy rozgrzania... A co więcej, idziemy do sklepu, na plac zabaw, do przedszkola, szkoły, do kogoś urodziny lub do cyrku, a to są różne systemy. I w tych systemach rośniemy, rozwijamy się i stajemy się dorośli. Bierzemy coś od taty, coś od mamy, od przyjaciół, nauczycieli, innych krewnych, od pisarzy i ważnych osobistości, z filmów i piosenek. I z tego zestawu czerpiemy osobowość. Dlatego tak ważne jest dla mnie poznanie swojej klientów, czym się zajmują, czym się pasjonują, co kochają, a czego nienawidzą, z kim się przyjaźnią, z kim się kłócą, jakie relacje mają w rodzinie i wiele więcej, bez czego nie byłoby to możliwe. Nie sposób nawet zgadnąć, jaka osoba stoi przede mną. A jeśli w ogóle nie wiem, kto przede mną stoi, a klient nie wie, jaka osoba stoi przed nim, jak zbudować relację opartą na zaufaniu i jak mogę bez tego pomóc? Dlatego nigdy nie zaczynam przyjęcia od pytania „w czym mogę pomóc?” Najpierw poznajemy się, poznajemy się i też opowiadam coś o sobie. Jak inaczej może nastąpić kontakt i zaufanie między ludźmi? Nawet najbardziej prestiżowy i międzynarodowy dyplom nie gwarantuje kontaktu i zaufania. Tylko szczere zainteresowanie osobą jest kluczem do budowania relacji opartych na zaufaniu! Zarówno w związkach, jak i na terapii.