I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Jednym z problemów, z którymi często spotykają się dziewczyny nawiązujące intymną relację z przyjacielem, jest to, co osobiście określam jako męską seksualność – zachowanie demonstracyjne. Na tę cechę męskich zachowań miłosnych (która objawia się niezależnie od tego, czy w parze nawiązał się już związek intymny, czy też nie) składają się przede wszystkim: – irytacja mężczyzny na skutek tego, że podczas spaceru dama nie nie trzymać go za rękę ani nie chodzić w pewnej odległości od niego - głęboko zakorzeniona uraza mężczyzny, że po przybyciu do kogoś (na urodziny, imprezę itp.) dama siedziała oddzielnie od swojego dżentelmena - niekończące się próby mężczyźni; chwytać, klepać, szczypać lub głaskać dziewczynę po pośladkach podczas spaceru po ulicy, w miejscu publicznym (kino, klub itp.) lub w czyimś domu – ciągła chęć mężczyzny, aby położyć rękę na brzuchu, klatce piersiowej lub udach; jego dama w obecności innych ludzi - wzrost „aktywności całowania” mężczyzny w miejscach publicznych; (I to pomimo tego, że wielu mężczyzn pozostawionych sam na sam ze swoją damą udaje, że nie lubi się całować. Ale gdzieś przy wejściu pojawia się samochód, autobus, kawiarnia, korytarz uniwersytecki, audytorium filharmonii czy kina itp. - same są dziwnie aktywne i całują swoją panią dosłownie co minutę! – nieustannie popychając koleżankę w pośladki podczas wchodzenia po schodach lub przyspieszając jej ruch, aktywnie ciągnąc ją za ramiona podczas schodzenia (a także szczypiąc i szturchając ją) wszędzie jej uwodzicielskie ciało). – wyraźnie służalcze zachowanie przy wszystkich (pomoc damie w zakładaniu futra, noszenie ciężkiej torby) przy znacznie chłodniejszym i nieuważnym zachowaniu w samotności itp. itp. Jestem pewien, że wcale się nie pomylę, jeśli powiem, że z godną pozazdroszczenia konsekwencją, stając się uczestnikiem wszystkich powyższych wydarzeń, szanowane panie jednocześnie doświadczają dwóch rodzajów uczuć naraz: - ostrego poczucia niezręczności w przed wszystkimi wokół; - przyjemne uczucie radości z faktu, że mężczyzna tak wyraźnie okazuje swoje uczucia, troskę i zazdrość (w końcu każda normalna dziewczyna lub kobieta tak chce być czyjąś, należeć do kogoś!) Dlatego w tym rozdziale będziemy mówić o drugim typie uczuć (nie będziemy mówić o szczerej radości kobiet). Wszystkim, którzy odnoszą korzyści z męskich zachowań seksualnych, jestem szczerze szczęśliwy i życzę im wszystkiego najlepszego. Cóż, tym dziewczynom i kobietom, które uważają taką męską aktywność za „normalną” dla pary i bardzo z tego powodu cierpią, spróbuję teraz wyjaśnić, dlaczego mężczyźni zachowują się w ten sposób i jak może wpłynąć na ich ostentacyjną miłość i aktywność seksualną przekierowany w innym kierunku. Rozważania ogólne Biolodzy często nazywają zachowania godowe zwierząt w ten sposób: „procesem odłogowania”. I to zachowanie w wersji męskiej (męskiej) obejmuje kilka bardzo różnych momentów jednocześnie. Należą do nich takie jak: – zwrócenie uwagi kobiety na siebie poprzez zdecydowane okazanie jej uwagi i troski (karmienie kobiety, chronienie jej, przypodobanie się jej itp.); – na początku związku chęć mężczyzny do ciągłego być jak najbliżej wybranej przez siebie kobiety, aby zapobiec zbliżeniu się do niej jakiejś konkurentki i powstaniu między nimi intymności - demonstracyjne (po ludzku publiczne) wykonywanie różnych czynności intymnych (lizanie się, próby). partner itp.) na oczach wszystkich wokół, aby inni mężczyźni i kobiety mogli zobaczyć: ta para jest w pełni uformowana i najprawdopodobniej nie będzie już możliwe jej rozdzielenie - agresja wobec własnej dziewczyny w przypadku, gdy będzie próbowała zwiększyć dystans między sobą a mężczyzną, który ją wybrał, lub uniemożliwi mu wykonanie jakichś intymnych czynnościsą utrzymywane u zwierząt dokładnie przez czas wyznaczony przez Matkę Naturę, aby samica zaszła w ciążę i aby jej fizjologia zaczęła ulegać tak widocznym zmianom, które dadzą znać wszystkim otaczającym samcom, że rozpoczynanie jakichkolwiek stosunków godowych jest po prostu bezcelowe z nią. (Ponadto samica, która zajdzie w ciążę, automatycznie straci swój charakter i będzie wściekle atakować wszystkich samców, którzy będą próbowali się do niej zbliżyć na terytorium, na którym zamierza wychowywać swoje młode.) Nie musisz mieć wnikliwości Sherlocka Holmesa zobaczyć: Zachowanie ludzkie podczas godów niewiele różni się od zachowań godowych większości przedstawicieli klasy ssaków. W związku z tym zakochani mężczyźni zachowują się mniej więcej tak samo, jak ich naturalne odpowiedniki: w pierwszych miesiącach związku starają się postrzegać swoją dziewczynę jako. jak najczęściej, trzymajcie się jej jak najbliżej i pokazujcie wszystkim wokół, że ta pani jest tylko ich własnością i starają się okresowo wchodzić z nią w intymne relacje. Jednakże genetycznie wrodzone pragnienie zakochanych mężczyzn, aby zachowywać się dokładnie w ten sposób w naszym współczesnym cywilizowanym życiu, napotyka kilka dość poważnych problemów. A ja osobiście widzę co najmniej pięć z nich. Pięć problemów, które uniemożliwiają mężczyznom zachowanie zgodne z ich genetycznym programem miłości. Problem nr 1. Brak szybkiej ciąży u przyjaciela Natura nie zna środków antykoncepcyjnych, ale ludzie tak. W związku z tym genetycznie wbudowany w mężczyzn program miłosnego zachowania, nawet czysto fizycznego, po prostu nie jest przeznaczony na taki czas trwania okresu przyjaźni, który jest całkowicie bez znaczenia z punktu widzenia Matki Natury (kiedy w to), które obecnie najczęściej obserwujemy i którymi sami się kierujemy. Oznacza to, że Matka Natura narzuca mężczyznom zaledwie kilka miesięcy czułego i wzruszającego stosunku do swojej dziewczyny, a następnie powinni zostać przeorientowani po prostu na wyżywienie swojej liczebnie powiększonej (w związku z narodzinami dzieci) rodziny, bez żadnego nacisku na zwiększona intymna uwaga, szczególnie wobec swojej kobiety. Jednakże obecne, niepewne przyjaźnie zwykle trwają latami, co często okazuje się zbyt trudne dla mężczyzn (i ich wierności). Dlatego wielu mężczyzn na początku regularnie okazując i wyrażając swoje uczucia i emocje miłosne, stopniowo ochładza się... Nie jest to ich szczególna wina w miłosno-seksualnym ochłodzeniu mężczyzn. Tyle, że ich program genetyczny, po wielu miesiącach czy latach przyjaźni, bez otrzymania specjalnego sygnału potwierdzającego w postaci ciąży przyjaciółki, stopniowo się nakręca i jak jakaś wiosna wchodzi w stan bojowej kompresji, by wyrazić męskość uwagę na inną panią. To prawda. I mieliśmy problem ochłodzenia się mężczyzny nr 1. Problem nr 2. Brak szybkiego kontaktu seksualnego. Ty i ja doskonale wiemy (i sama Cię do tego zachęcam!), że do powstania intymnej relacji dochodzi obecnie dopiero po kilku miesiącach (a nawet latach) pełnej miłości przyjaźni. A ponieważ prawdopodobnie nie znasz przypadków, w których koty, psy lub inne ssaki przyjaźniły się ze sobą przez lata bez seksu, „tak po prostu”, dlatego rozumiesz: Brak seksu między partnerami przez sześć miesięcy a rok po rozpoczęciu ich przyjaźni z zupełnie obiektywnych powodów stopniowo wyłącza męską zwiększoną czułość i troskę. A wszystko to po prostu dlatego, że z punktu widzenia Matki Natury oznacza to brak stosunków seksualnych między partnerami pewna kobieta zasadniczo nie uważa określonego mężczyzny za ojca swoich dzieci. Dlatego najlepsze, co może w tej sytuacji zrobić, to najpierw ponownie spróbować wzmocnić przejawy swojej troski i czułości, a następnie, jeśli nie będzie powodzenia (i intymności), zacząć okazywać wszystkie te uczucia i emocje w sposób zupełnie inny kierunek panie. A to znowu osłabia uczucia mężczyzn. Problem nr 3. Obecność wielu konkurentów w pobliżu. Ważny punkt.co zwiększa zarówno czas trwania, jak i siłę męskiego naturalnego programu miłosno-behawioralnego, jest znaczna liczba męskich konkurentów. Doskonale wiesz, że kiedy na wolności tworzy się pewna para, zaczyna ona kontrolować określone terytorium i nie pozwala na obecność zwierząt, które nie należą do tej grupy. Tak więc w społeczeństwie ludzkim (szczególnie w mieście!) liczba ludzi wokół jest taka, że ​​mężczyzna po prostu fizycznie nie jest w stanie ukryć swojej „ofiary” przed miłosnymi rywalami (chociaż mężczyźni nadal próbują umieścić swoich bliskich w areszcie domowym i zmusić ich do gospodynie domowe), a walka ze wszystkimi mężczyznami w okolicy również wyraźnie nie wchodzi w grę. A wyjście z tej sytuacji jest wtedy, gdy mężczyzna bardzo boi się utraty dziewczyny, a jednocześnie nie ma na to praktycznie żadnej możliwości, swoje męskie uczucia może dać upust jedynie będąc obok niej, reagując agresywnie na jej próby dystansować się od siebie i obsesyjnie zbliżać się do swojej pani, gdy dochodzi do kontaktu z innymi ludźmi. A schemat jest następujący: im więcej ludzi w pobliżu, tym silniejszy jest program męskich zachowań o charakterze demonstracyjnym seksualnym i tym bardziej natrętny mężczyzna okazuje swoją troskę i czułość swojej dziewczynie. Dlatego właśnie całe okazywanie miłości i czułości (do wielka irytacja wszystkich pań) zdarza się tylko ludziom! Dzieje się tak po prostu dlatego, że wszystkie te męskie pocałunki, uściski i obmacywania są właśnie rodzajem samoobrony tego właśnie męskiego poczucia własności, któremu w naszych czasach nie wolno ryczeć jak zwierzę, zabijać pałką wszystkich zawodników i ciągnąć jego kobieta gdzieś w jaskini. Problem nr 4. Obecność w pobliżu wielu innych potencjalnych dziewczyn. Jeśli poprzedni problem jedynie przyczynia się do wzmocnienia męskich zachowań o charakterze demonstracyjnym, to kolejny, czwarty problem jednocześnie je wzmacnia i osłabia. A chodzi o to, że oprócz dużej liczby otaczających nas mężczyzn, wokół nas jest też w przybliżeniu taka sama liczba kobiet! Tak, nie tylko kobiety, ale kobiety, które wyraźnie demonstrują swoją szczerą chęć spotykania się i tworzenia intymnych relacji z mężczyznami. Oczywiście tak liczne pokusy są kolejnym trudnym sprawdzianem dla męskiego programu demonstracji seksualnych. I dlatego dla niektórych mężczyzn obecność wokół nich ładnych dziewcząt powoduje zakłócenie programu demonstracji seksualnych (i są ściągani „w lewo”), a dla innych prowadzi to do zupełnie odwrotnego rezultatu: jakby tego nie robili. nie ufają sobie i boją się wyluzować i do kogoś podejść. Zaczynają też... szczególnie gorączkowo opiekować się przyjaciółką i poświęcać jej wzmożoną uwagę. A która dziewczyna zdobędzie mężczyznę, z jaką reakcją, prawie nie da się z góry zgadnąć... Problem nr 5. Społeczne zasady moralne Ostatni problem jest szczególnie oczywisty: są to współczesne zasady moralności społecznej, zgodnie z którymi chwytanie kobiety w miejscu publicznym i całowanie się w zatłoczonym autobusie jest po prostu niemoralne! I to właśnie te fundamenty z jednej strony na wszelkie możliwe sposoby uniemożliwiają mężczyznom publiczne wyrażanie swoich uczuć, ale z drugiej strony... z drugiej strony dają taki wyraz (mimo wszystko wokół nas!) szczególnie przyjemny dla pań! A skoro dla pań jest to przyjemne (w głębi duszy!), to dla mężczyzn podwójnie miło jest podkreślać swoją postawę, swoją troskę i swoją własność! A takie działania tylko podkreślają męskość mężczyzny! Niby wie doskonale, że to niemożliwe i babcie będą narzekać, a mimo to przytula i całuje swoją panią na ulicy, w taki sposób, że po prostu zapiera dech w piersiach wszystkim przechodniom! No cóż, niezły bohater! Mam nadzieję, że po zapoznaniu się z tymi pięcioma problemami doszliśmy już do trzech następujących wniosków: Wnioski z rozumowania. Konkluzja nr 1. Nie trzeba krytykować mężczyzn za to, że czasami działają na granicy tego, co dozwolone lub zbyt kategorycznie wyrażają chęć bycia blisko ukochanej osoby! Po prostu, po pierwsze, tak powinni się zachowywać, gdy są zakochani, ipo drugie, bardzo, bardzo trudno jest im wyrażać swoje męskie uczucia i pragnienia w tak nowoczesnym, cywilizowanym świecie, który jest im wrogi. Konkluzja nr 2. Trzeba cenić wzmożoną uwagę mężczyzn (w tym seksualną): w ciągu roku lub dwóch znajomości na pewno zacznie ona słabnąć, a po urodzeniu dziecka przez kobietę na ogół bardzo znacznie się zmniejszy (choć nadal będzie się zaostrzać) okresowo z nową energią). Zatem w czymś i w tym miejscu trzeba chwytać chwilę! I dlatego korzystając z okazji, podkreślam: Istota relacji miłosnych polega na tym, że świadomie wydłużamy okres naszej początkowej, naturalnej miłości, rozciągamy ją. aż do momentu zawarcia małżeństwa, metodą wolicjonalnego powściągliwości, odcinamy możliwość uruchomienia programu miłości w stosunku do innych ludzi. Sukces lub niepowodzenie długotrwałych związków miłosnych wcale nie zależy od siły i czasu trwania miłości partnerów. Cokolwiek to będzie, nadal nie wystarczy na te dwa lub trzy lata, które są obecnie ogólnie przyjętym okresem współczesnych związków miłosnych. Wszystko zależy tylko od tego, jak skutecznie partnerzy będą w stanie naśladować własne zachowanie na początku związku, jak długo będą w stanie „bawić się w miłość”. W zasadzie wszystko zależy od woli, umysłu i umiejętności samokontroli. Im dłużej partnerzy mogą trzymać swój program miłosny w kagańcu i nie pozwolić, aby zadziałał przeciwko komuś innemu, tym większe są ich szanse na zostanie szczęśliwymi nowożeńcami w tym konkretnym zespole miłosnym. Dlatego teraz następujące staną się dla ciebie jasne: Wniosek nr 3. Konieczne jest przedłużenie życia uczuć miłosnych mężczyzny, w tym ze względu na fakt, że dama czasami pozwoli mu pokazać swoje zachowania o charakterze seksualnym. Chcę, żeby drogie Panie wiedziały: Z moich badań mężczyzn: Ciągłe tłumienie przez kobietę przedwczesnej męskiej aktywności seksualnej i nadmiernej opieki w obecności innych osób, prędzej czy później prowadzi do ochłodzenia mężczyzny i zaczyna go odpychać od swojej dziewczyny (żony). I rzeczywiście tak jest! I dlatego szanowane panie powinny wiedzieć, że ich ciągłe, ostre ciągnięcie swoich panów, demonstracyjna odmowa przytulania i całowania ich w miejscach publicznych, prędzej czy później zostaną odebrane przez ich genetycznie wbudowany program zachowania jako fundamentalna odmowa damy od wspólną przyszłość i automatycznie popchnie ich do objęcia zupełnie innej kobiety. Tego rodzaju powściągliwe zachowanie pewnego dnia doprowadzi również do wyobcowania w związku! I jest mało prawdopodobne, abyś tego potrzebował... Cóż, jeśli całkowicie się ze mną zgadzasz, ale jednocześnie z powodu erotycznych wybryków Twojej przyjaciółki w miejscach publicznych, nadal regularnie odczuwasz poczucie wstydu i niezręczności, i nie wiedzieć, co zrobić w tej sprawie, Niemniej jednak dam ci kilka praktycznych zaleceń w tej sprawie. Zalecenia praktyczne Najpierw. Nawet nie myśl o tym, żeby otwarcie zbesztać przyjaciela za jego zachowanie o charakterze seksualnym. Jako psycholog zbyt często słyszę narzekania mężczyzn: „Moja dziewczyna jest zawsze niezadowolona z moich pieszczot i dotyku w miejscach publicznych, ale wydaje mi się, że jest po prostu taka! wstyd mi! A kiedy na spacerze odmawia wzięcia mnie za rękę, to tak, jakby specjalnie podkreślała, że ​​nie jest ze mną i jest w ogóle „wolną dziewczyną”. Ale chcę, żeby była tylko moja! A ciągłe przeklinanie na ten temat naprawdę mnie niepokoi!” Dlatego gorąco doradzam wszystkim Paniom: Nawet jeśli jesteście bardzo niezadowolone z seksualnie demonstracyjnego zachowania swojej przyjaciółki, to mimo wszystko kobieta nie powinna prowadzić na ten temat otwartej, krytycznej dyskusji, a to wszystko dlatego, że taki otwarty kobiecy protest zostanie odebrany przez a mężczyzny jako swego rodzaju sygnał, że jego dziewczyna jest mu potencjalnie wierna, nie ceni przyjaciela, nie widzi siebie obok niego i psychicznie jest gotowa się z nim rozstać. A jeśli w tym momencie między partnerami nie istnieje jeszcze stosunek seksualny, prawdopodobieństwo, że ten konkretny mężczyzna odczyta zachowanie kobiet, wzrośnie wielokrotnie. Ogólnie rzecz biorąc, jeśli nie chcesz relacji z przyjacielempogorszyło się lub całkowicie ustało, nie krytykuj otwarcie mężczyzn za ich zachowania o charakterze demonstracyjnym seksualnym! Lepiej użyj innych metod! Na przykład z punktów drugiego, trzeciego i czwartego. Uprawiaj seks przed randką z przyjacielem w miejscach publicznych. Najłatwiejszym sposobem na nieco ugaszenie męskiej zapału w miejscach publicznych i pozbycie się głaskania po brzuchu i klapsów po tyłku w miejscach publicznych jest uprawianie seksu bezpośrednio przed pójściem do kina, na koncert, na urodziny, do klubu, po prostu na imprezę. Ponieważ mężczyźni wierzyli, wierzą i będą uważać seks za najpewniejszą oznakę miłości i wzajemnego uczucia, takie wstępne zwolnienie przed wyjściem w miejsce, gdzie jest tylu męskich konkurentów, zwiększy pewność mężczyzny, że nikt nie odejdzie, a co za tym idzie, znacznie zmniejszy częstotliwość jego publicznego molestowania. Trzymaj przyjaciela za rękę w miejscach publicznych! Innym prostym sposobem na zatrzymanie przyjaciela na czas jest trzymanie jego dłoni w dłoni przez cały czas podczas spaceru, w kinie lub kawiarni. Już sam fakt ciągłego kontaktu fizycznego (palce w jego palcach, jedna dłoń w drugiej) działa bardzo uspokajająco na męską psychikę i łagodzi nadmierny stres emocjonalny. W rezultacie mężczyzna nie musi już po raz kolejny podkreślać innym, że jest właścicielem tej dziewczyny lub kobiety, tylko on i nikt inny! Więc nie zrobi tego, gładząc twoje udo lub brzuch. Siedźcie blisko siebie, blisko siebie. Niektóre panie uważają, że najpewniejszym sposobem zapobiegania publicznemu głaskaniu i zalotom jest siedzenie z dala od przyjaciela (w kinie lub na imprezie) i w ten sposób po prostu nie dawanie mu możliwości. dotrzeć lub w każdym razie utrudnić dostęp do ciała. Jednak, niestety, jest to po prostu błędne! Mężczyźni są w tej kwestii jak małe dzieci! Im dalej od nich będzie ich przyjaciółka (jak matka), tym bardziej będą chcieli ją poczuć i kontrolować, chwycić ją i ścisnąć. Dlatego o wiele bardziej poprawne i logiczne jest siedzenie obok siebie w miejscach publicznych, a nie tylko obok siebie, ale tak, aby biodra (a nawet ramiona) cały czas się stykały. A ukołysany Twoim ciepłem Twoje dziecko na pewno się uspokoi. Uwaga: ta zasada nie sprawdza się, gdy jesteś na imprezie, a Twój przyjaciel pije. Żadne zasady nie dotyczą już pijanych mężczyzn! W tym stanie ich męska duma objawia się jeszcze silniej i jeszcze bardziej chcą pokazać wszystkim wokół siebie, kto tak naprawdę jest właścicielem tak uroczego stworzenia, którym z całą pewnością jesteś Piąty! Nie rozmawiaj o innych parach podczas kulturalnego wyjścia z przyjacielem. Z moich obserwacji wynika, że ​​mężczyźni najczęściej zaczynają „obmacywać” swoje dziewczyny właśnie wtedy, gdy kobiety (na spacerze lub na imprezie) zaczynają rozmawiać o innych parach lub osobach przechodzących obok mężczyzn. Mężczyźni zaczynają myśleć, że ich kobietom podobał się ktoś inny i całkiem instynktownie zaczynają dążyć do zwiększenia fizycznego kontaktu ze swoimi dziewczynami. Jeśli więc Twój przyjaciel ma tendencję do „ściskania” Cię podczas wyjścia, staraj się rzadziej odwracać głowę! I nie rozmawiaj głośno o parach, które widzisz, i mężczyznach innych ludzi. Uzbrój się w cierpliwość i zrób to, kiedy tylko wy dwoje i wasz partner nie będziecie się tym tak denerwować. Po szóste. Idź za jego przykładem kilka razy, jeśli Twój przyjaciel jest na tyle „nieprzenikniony”, że wszystkie powyższe metody nie są dla niego rozkazem, uderz go „odwzajemnić”: po przytuleniu i pogłaskaniu go (w kinie, kawiarni lub na imprezie). ), jakoś sam go dręczysz! Zacznij rozpinać mu koszulę, pasek lub spodnie, zachowując rzeczowy i zainteresowany wygląd. Zobaczysz: najprawdopodobniej natychmiast stanie się skromny i zacznie cię powstrzymywać. A po dwóch, trzech takich sytuacjach Twój znajomy trzy razy zastanowi się, czy swoim zachowaniem prowokować cały wulkan):+7-902-990-5168, +7-913-520 -001, +7-926-633-5200.