I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Życie czasami rzuca nam niezwykłe niespodzianki. Dopiero niedawno napisałam artykuł „Trauma pokoleniowa (trauma transgeneracyjna) https://www.b17.ru/article/412032/, a dziś życie dało jej prawdziwy przykład. Dawno, dawno temu na świecie była dziewczyna nazwij ją Lidia (wszystkie imiona zostały zmienione, pozwolenie otrzymane). Gdy już ją wysłano do stodoły, musiała coś tam przynieść. Otworzyła drzwi, a w tym czasie kot spał w stodole i przez jakiś czas niezrozumienie swojego kota, wskoczył jej na grzbiet. To było niezręczne, że ją podrapał po całym plecach i nodze. Podrapała ją tak bardzo, że musiała mieć założone szwy i dziewczynka utykała przez rok lub dwa , nie lubiła zwierząt i bała się kotów. Lata mijały, Lidia dorosła, wyszła za mąż i urodziła dwóch synów. Najmłodszy ma silną alergię na koty, nie przepada za zwierzętami słowo „w ogóle”. Najstarszy, nazwijmy go Andriej, od dziesiątego roku życia uczęszczał do Szkoły Wojskowej im. Suworowa, a następnie do szkoły wojskowej, ale nie został wojskowym, zajmował się także robotami ręcznymi. walkę wręcz i całkiem skutecznie. Ożenić się. I mają kota, zwykłego kota z podwórka. Kot jest wesoły i ciekawski. Jak zwykle właściciele ją wysterylizowali. Tutaj odsunę się trochę od tematu dla wyjaśnienia. Wysterylizowane zwierzęta czasami różnią się psychicznie od swoich odpowiedników. Nie proszą o koty, ale nadal mają instynkt bycia rodzicami. „Kociętami” dla nich mogą być skarpetki, szmaty, piłki, zabawki… A w razie niebezpieczeństwa, nawet wyimaginowanego, chronią siebie i swoje „kocięta”. Kot został przypadkowo uderzony drzwiami, nic nie zostało uszkodzone, ale ona rozpoczęła wojnę ze swoimi właścicielami. Syknęła, wygięła plecy, a nawet zaatakowała siebie. Andriej zaczął się jej bać, z jednej strony miał strach przed kotem, z drugiej chęć, a zarazem strach przed zrobieniem krzywdy zwierzęciu (adrenalina). Uderz, uciekaj). Siła uczuć była tak wielka, że ​​młody człowiek był gotowy płakać i jednocześnie uderzać pięściami. Pierwszą rzeczą, jaką zasugerowałem Andriejowi, było oddychanie, wydychanie swojego stanu. Terapia obrazami emocjonalnymi bardzo dobrze pomaga w pracy z takimi traumami transpokoleniowymi. A potem zaczęliśmy z nim pracować poprzez obrazy. Konsultację możesz uzyskać umawiając się na wizytę pod numerem telefonu 903 373 36 00 (Whats App )