Chcę! Czy mogę? „Nowy rok - nowe życie!” - ludzie zawsze tak myślą w przeddzień tego święta. Robią mnóstwo planów, opowiadają o nich swoim przyjaciołom i przeglądają je w głowach. Cele i pomysły mogą być zupełnie różne, od „uszycia nowych zasłon” po „otwarcie własnego biznesu”, problem jednak w tym, że w 90 procentach przypadków wszystkie nasze zadania zostają odłożone na półkę i od pierwszego ranka nowego roku zaczynamy prowadzić stare życie, a za rok wszystko będzie takie samo. Czy da się wyjść z tego kręgu niespełnionych celów i zrealizować choć jedną dziesiątą swoich planów? Jak to zrobić? Po pierwsze, tworząc noworoczną listę celów i zadań, musisz kierować się zdrowym rozsądkiem. Bardzo ważne jest, aby wyznaczać realistycznie osiągalne cele, ponieważ nierealne marzenia mogą prowadzić do nerwicy. Niemożliwe zadania zmniejszają ogólną motywację, a jeśli dana osoba jest przyzwyczajona do kończenia tego, co zaczęła, to tylko marnuje swoją energię, nie uzyskując żadnych rezultatów. Osoby o niskiej tolerancji na frustrację mogą nawet popaść w depresję; w każdym razie nie da się uniknąć rozczarowania. Jeśli więc piszesz plan i nie widzisz realnych możliwości realizacji żadnego z punktów, dostosuj listę. Musisz także zrozumieć, czy zamierzone cele są dla Ciebie realne. Wszyscy doświadczamy wpływu środowiska i konformizm wyraża się w takim czy innym stopniu w każdym z nas. Może się okazać, że przydzielone zadania są narzucane przez bliskich lub wynikają ze stereotypów społecznych. W takim przypadku nawet osiągając to, czego chcesz, nie odczujesz satysfakcji, ponieważ wypełnianie zadań innych ludzi nie przynosi szczęścia. Po drugie, planując swoje życie w nowym roku, podziel swoje cele na strategiczne i taktyczne. Do pierwszych należą zadania globalne, takie jak zawarcie związku małżeńskiego, posiadanie dziecka, otwarcie własnego biznesu, zakup mieszkania. Te drugie są znacznie łatwiejsze do wykonania, są to naprawy, zrzucenie kilku kilogramów, wakacje. Możesz sobie postawić dokładnie tyle zadań taktycznych, ile masz środków na ich rozwiązanie. Ale w przypadku celów strategicznych wszystko jest inne; w Nowym Roku powinien być tylko jeden. W końcu strategiczne zadania często determinują wynik życia. Nie staraj się zdobyć wszystkiego na raz, nie spiesz się, aby żyć. Poczuj wartość każdej chwili Zanim zaczniesz sporządzać listę planów na Nowy Rok, musisz przeanalizować swoją obecną sytuację życiową. Często osoba, która znalazła się w ślepym zaułku życia, nie może jasno sformułować swoich celów. Ten stan egzystencjalnej frustracji nie pojawia się nagle, zwykle prowadzi do niego długa „zła” droga. W takim przypadku samodzielne rozwiązanie problemu może być trudne i może wymagać pomocy specjalisty. Zatem identyfikując pewne wzorce w swoim życiu, możesz przewidzieć rozwój sytuacji i prawdopodobieństwo realizacji swoich planów. Bardzo ważne jest również, aby nie opóźniać realizacji planu. Dieta od poniedziałku do pierwszego dnia następnego miesiąca nigdy nie doprowadzi do utraty wagi, dlatego musisz zacząć działać, gdy tylko nadarzy się okazja. Jeśli nie masz siły moralnej, aby zabrać się do pracy, może to wskazywać na chroniczny stres lub brak wiary w siebie. W przypadku ciągłego napięcia nerwowego, dodatkowej pracy, wyznaczania celów i ich realizacji jest dużo systematycznej pracy, jest to odbierane przez podświadomość jako irytująca mucha, którą po prostu chcesz się pozbyć, zamiast rozstrzygać problem merytorycznie. Niepewność to ten sam strach, uczucie w większości przypadków irracjonalne. W końcu co się stanie, jeśli po prostu coś zrobisz?! Nie dowiesz się, dopóki nie spróbujesz. Realizację swoich planów należy przeprowadzić krok po kroku, dzieląc złożone zadania na tyle prostych części, ile potrzeba do ich najlepszego rozwiązania. Ponadto dobrze jest rejestrować uzyskane wyniki, dzięki czemu będziesz mógł zobaczyć dynamikę procesu, co z kolei zainspiruje Cię lub pomoże Ci dokonać odpowiednich korekt na czas. A co najważniejsze, nie zapomnij się pochwalić i ciesz się życiem! Zrobiłeś już wiele.