I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Wrażliwość, jest w niej tyle życia... Dzielę się niesamowitymi przemyśleniami pisarki Brené Brown. Dzielę się i rozumiem, jak to jest ze mną) Tylko droga do tego okazała się trudna, bolesna, długa i nieskończona. Nie da się tego w pełni zrozumieć. Wrażliwość nie jest słabością. Jest to ryzyko emocjonalne, niepewność, niepewność, które wypełniają nasze życie każdego dnia. Wrażliwość to odwaga bycia uczciwym. Nie bój się być zrozumianym do głębi, ze wszystkimi swoimi słabościami. Nie bój się kochać całym sercem, nawet jeśli nie ma żadnych gwarancji – a to w istocie jest trudne, niezwykle trudne. Nie bój się wyrażać wdzięczności i radości w chwilach, gdy boisz się pomyśleć: „Czy mogę cię tak bardzo kochać?”, „Czy mogę w to tak żarliwie wierzyć?”, „Czy mogę zareagować na to z taką pasją?” Po prostu przestań i zamiast panikować na myśl o tym, co może się wydarzyć, powiedz: „Jestem wdzięczny, bo jeśli czuję się tak bezbronny, to znaczy, że żyję”. Ile razy powtarzałem sobie: „Jesteś zły, to znaczy, że żyjesz”, „Płaczesz, to znaczy, że żyjesz”, „Boisz się, to znaczy, że żyjesz”. „Czujesz dyskomfort i nie wiesz dlaczego, to znaczy, że żyjesz”. Chcę żyć, to jest mój cel. Zbyt długo już nie żyłem, jestem tak głodny siebie. Wszystko, czego potrzebuję, to stać się żywym. Wrażliwość i życie są dla mnie nierozłączne. Pytanie tylko, czy sama wytrzymam. To jest siła. Teraz rozumiem, ale kiedyś wydawało mi się, że to nieistotne. Tak mi powiedziano, nauczyłem się tego jako dziecko. Ale jednocześnie rozumiem, że wartość mojej bezbronności polega również na tym, że w chwilach bezbronności nie zdradzam siebie, abym czuł, realizował i akceptował. Moja wrażliwość to zagojona rana zamieniona w siłę duszy. Nasza bezbronność może zostać wykorzystana przez innych ludzi lub bliskich, więc stała się raną, powiedziano nam „dobrzy ludzie się nie złoszczą”, „silni ludzie nie płaczą” i wierzyliśmy, byliśmy mali i nie zrobiliśmy tego. Nie wiem jak było naprawdę... I ile w nas wrażliwości na piękno, zmysłowość i namiętność, zarówno u mężczyzn, jak i u kobiet. To w porządku być bezbronnym, to czuć. Życzę ci całego życia...