I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Informacje o naszym klubie można znaleźć na stronach: oraz „Co potrafi tata?” Czy jesteś tatą? A może... mężczyzna?.. Prowokacyjne pytanie. I szczerze mówiąc, nieprzypadkowo zadałem to pytanie na początku artykułu. Jestem organizatorem klubu męskiego „Daddy Can”. Przez kilka lat istnienia klubu odwiedzali go różni mężczyźni. Byli i tacy, którzy nie mieli jeszcze żony, i byli tacy, którzy już od dawna mieli wnuki. Cóż, były takie, które właśnie „zaszły w ciążę” i takie, które „nie były w pierwszej ciąży”. Często pojawia się pytanie: co tata może zrobić? A ostatnio odpowiadam mniej więcej tak: wszystko, co potrafi prawdziwy mężczyzna i jeszcze trochę więcej. Informacje historyczne: Klub męski „Dad Can” został założony przez Cyryla Budkiewicza w 2010 roku. W ciągu 2 lat istnienia klubu odwiedziło go ponad 100 mężczyzn. Spotkania klubowe odbywały się nie tylko w Mińsku, ale także w innych miastach Republiki Białorusi. Głównym celem klubu jest stworzenie miejsca nieformalnej komunikacji między mężczyznami na różne tematy związane z rodziną i dziećmi. Spotkania odbywają się raz w miesiącu, a do klubu może przystąpić każdy mężczyzna (najmłodszy świadomy członek klubu miał 19 lat, najstarszy 64 lata). Na spotkaniach uczestnicy omawiają różne sytuacje życiowe, dzielą się doświadczeniami i odkryciami, chwalą się swoimi osiągnięciami. Jak zmienić pieluchę? Czy mężczyzna może używać chusty? Czym karmić dziecko? Jak go przekonać do zjedzenia tej owsianki? Jakich niezwykłych rzemiosł można pogratulować babciom i matce 8 marca? W co bawić się z dzieckiem? Jakie kreskówki warto obejrzeć? Jaką historię opowiedzieć? Kto powinien zbierać zabawki? W jakim wieku należy zacząć korzystać z pomocy w domu? Jak uczyć mądrze obchodzić się z pieniędzmi? – to nie jest pełna lista zagadnień, które były poruszane na zajęciach klubowych. Tata to naprawdę wyjątkowy status. Trzeba „potrafić” wiele razy więcej. I pytanie „Czy możemy?” - to po prostu nie brzmi, więc weźmy to i „Zróbmy to!” Tak, nie zawsze to się sprawdza. Tak, nie wszystko układa się od razu. ALE to działa!!! LU-CHA-ET-SYA!!! Dla dziecka ojciec jest przewodnikiem społecznym, wzorem do naśladowania, niezawodnym wsparciem i ochroną w razie potrzeby i... i wieloma innymi rzeczami. Przy specjalnych pragnieniach tata może nawet zostać mamą... Jednak lepiej pozostać tatą. Większość mężczyzn zmienia się radykalnie po tym, jak zostaną ojcami! Zaczynają świecić - są po prostu nie do poznania. Zmieniają się zewnętrznie, zmieniają się wewnętrznie. Wypracowują nowy, zupełnie inny światopogląd. Pojawiają się także nowe nawyki i nowe, dotąd ukryte zdolności. O nowych możliwościach można napisać całą książkę. Niektórzy mężczyźni mogą ze złością zacierać ręce, aby przypomnieć ojcom o nowych obowiązkach. Aby jednak zrozumieć, jaki dreszczyk emocji mogą przynieść te nowe obowiązki, musisz najpierw zostać papieżem. Chłopaki - odniesiecie sukces! Nadal masz przed sobą długą drogę! Moim zdaniem to właśnie poprzez bycie tatą Mężczyzna staje się Mężczyzną. Tak, dokładnie Mężczyzna przez duże M! Tatusiowie to ludzie jeszcze bardziej zajęci niż tylko mężczyźni. W końcu ojcowie oprócz zarabiania pieniędzy i relaksu muszą także bawić się ze swoimi dziećmi. Zapraszam wszystkich aktywnych i kompetentnych tatusiów do męskiego klubu „Tata Can”! Przychodzić! Czy można?..Informacje o naszym klubie można znaleźć na stronach: http://www.partnera.org/ i http://www.papa.by/A na przekąskę opowiem Wam szkic z życie: Mińsk, Prospekt, autobus 100-ty (który zwykle jest zatłoczony) i matka z wózkiem, która próbuje go złapać... Ja i jeszcze jeden mężczyzna, jak się później okazało, też jesteśmy Tatą, szybko reagujemy i pomóż im i wózkowi dostać się do autobusu. W podzięce otrzymujemy szczęśliwą, uśmiechniętą twarz mamy z dzieckiem w wózku. Rzeczywiście, mamie i tacie znacznie łatwiej jest zrozumieć trudności. Kirill Budkevich, założyciel klubu męskiego „Dad Can”»