I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Kontynuujemy naszą analizę przydatnych przekonań.1. Nie wiem, co siedzi w głowach innych ludzi: „A co jeśli źle o mnie pomyślą”, „co jeśli mnie nie pokocha”, „co jeśli będą się ze mnie śmiać”, „co jeśli pomyślą, że jestem dziwna” ”, „chciał mnie skrzywdzić”, „okłamano mnie”, „on myśli, że jestem głupcem”, „on mnie nie szanuje” itp. Wszystkie te myśli wywołują w nas szereg negatywnych emocji. I byłoby dobrze, gdyby zawsze były prawdziwe. Często zdarza się, że wydaje nam się, że ktoś zrobił coś, by okazać nam brak szacunku, ale w rzeczywistości ta osoba wcale nie miała tego na myśli. Często zdarza się, że wydaje nam się, że inni ludzie są do nas negatywnie nastawieni, choć w rzeczywistości darzą nas sympatią. Nie możemy wiedzieć na 100%, co myślą o nas inni ludzie. Idealnym rozwiązaniem byłoby nie próbować przewidzieć oceny kogoś innego. Bóg jeden wie, jak ludzie naprawdę nas traktują. I wróćmy do poprzedniego artykułu. Przyczyn zachowań innych ludzi może być wiele. Jeśli nie otrzymałeś reszty, nie jest konieczne, że chcieli cię oszukać. Sprzedawczyni mogła przegapić resztę z różnych powodów: zapomniała, była rozkojarzona, źle policzyła, pomyliła się, martwiła się, coś się wydarzyło w jej życiu, martwiła się, miała nerwicę itp. To samo dotyczy sytuacji, gdy bliska osoba nie odpowiada na nasze wiadomości. Bóg jeden wie, dlaczego nie odbiera! Być może zapomniał, jest zajęty, rozproszony, spaceruje z psem, gotuje, ogląda film, słucha muzyki, czyta, śpi, jest chory, zmęczony itp. I wcale nie jest konieczne, żeby mu na tobie nie zależało. Chociaż taki wynik jest również całkiem możliwy. Wróćmy do rzeczy – świat jest jaki jest. Tak naprawdę możemy przestać lubić innych ludzi i jest to całkowicie normalne. Wprowadź do swojego życia zdanie: „Nie wiem, dlaczego on…” i staraj się nie interpretować automatycznie zachowań innych osób. Ale jak możesz dowiedzieć się, co naprawdę myśli druga osoba? Zapytaj go! Opieraj się także na prawdziwych faktach, a nie na spekulacjach.2. Ja i inni ludzie jesteśmy różnorodni w naszych przejawach. Nie da się opisać człowieka tylko poprzez jedną cechę. Neurotyków często charakteryzują dwa modele zachowań: idealizacja i dewaluacja. Co więcej, neurotyk idealizuje innych ludzi, ale dewaluuje siebie. Zacznijmy od idealizacji. W mojej praktyce często widzę ten obraz. Osoba myśli tylko dobre rzeczy o swoim otoczeniu, a następnie spotyka prawdziwą manifestację ludzi. Załóżmy, że żona uważa, że ​​jej mąż jest wzorowym człowiekiem rodzinnym, a potem wraca do domu i widzi męża w ramionach innego mężczyzny. I to też się zdarza. I tutaj z reguły włącza się zaprzeczanie - „nigdy by tego nie zrobił”. Często rysujemy wizerunek innych ludzi. Takie, jakie chcemy, żeby były. Zmierzenie się z prawdziwym obrazem tego, co się dzieje, jest dla nas niezwykle bolesne. O wiele łatwiej jest zignorować momenty, które odstają od wyobrażenia danej osoby. W rzeczywistości żadnej pojedynczej osoby nie można opisać za pomocą jakiejś etykiety, jakości lub cechy. Człowiek jest rzeczą złożoną i ma wiele kombinacji. Często te kombinacje są sprzeczne. Ważne jest rozwijanie umiejętności postrzegania świata i innych w różnorodności. Ludzie nie są czarno-biali, jedni są dobrzy, inni źli. Każda osoba ma swoje zalety i wady. Przejdźmy teraz do amortyzacji. Czy często nazywasz siebie „przegranym”, „bezwartościowym”, „dziwnym”, „nienormalnym”, „słabym”, „złym”, „głupim” itp.? Kiedy patrzymy na siebie przez pryzmat jednej etykiety, skreślamy wszystko, co do niej nie należy. Przyjmijmy etykietę „przegrany”. Zgodnie z ideą jest to osoba, której się nie udaje, ma ciągłego pecha. Mówiąc o sobie jako o przegranym, zasadniczo skreślasz wszystko, w czym ci się udało i co poszło ci wystarczająco dobrze. Myślę, że każdy z Was ma szereg osiągnięć, rzeczy, które robi dobrze. Przynajmniej udało Ci się ukończyć szkołę. Zapomnij o skrótach! Nie da się tego opisać jednym słowem: „przegrany”. Masz zarówno zalety, jak i wady! I nie tylko wady, czy tylko zalety. I może?