I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Wiesz, czasami te tęsknoty i obsesja na punkcie drugiej osoby przytrafiają się nam. Im mniej druga osoba daje z siebie, tym bardziej go pragniesz. Wszystkie myśli są przez niego pochłaniane, ciśnienie krwi skacze i pojawiają się zachowania kompulsywne. Nie da się robić innych rzeczy. Dopiero gdy za bardzo się poniesiemy, obraz innej osoby nas opuści. Przez chwilę. Jeśli nie masz nic do roboty, możesz zacząć chodzić po pokoju w kółko, kręcąc tyłkiem na krześle. Telefon jest sprawdzany co minutę: „Pisałeś?”. Każde nowe powiadomienie podkopuje nas: „A jeśli to on?”. Im mniej informacji, tym bardziej pobudza wyobraźnię. Pytanie brzęczy jak śmigło Carlosona: „Dlaczego, dlaczego, dlaczego on nie pisze?” Zaczynamy szukać odpowiedzi dla siebie, jednej bardziej niesamowitej od drugiej. Myślimy: że ten drugi robi to wszystko celowo, jest przebiegły i nie daje odpowiedzi, abyśmy więcej o nim myśleli. Pewnie wie o naszych uczuciach i też nas lubi, ale boi się, że to wszystko będzie niepoważne i chce, żebyśmy zakochali się głębiej. A może ma kogoś? Nie, to niemożliwe, już się z nami porozumieł w sposób nie budzący wątpliwości, nie może być zdrajcą. A może, ale to nie ma znaczenia, jest zbyt atrakcyjny, może nie myśli o tym poważnie. Siedzimy i denerwujemy się. Możemy zacząć dokuczać naszym przyjaciołom i dziewczynom, próbując opisać im cały obraz w najdrobniejszych szczegółach, pytając: „No, powiedz mi, proszę, powiedz mi, co o tym myślisz, co się dzieje, dlaczego on się zachowuje w ten sposób?” Możemy zacząć przeglądać nasze pytania w Internecie, czytamy fora, nie gardzimy mail.ru, Woman.ru i dvachem. Chcemy zrozumieć: czy on kocha, czy nie, czy chce związku, czy się bawi? Zaczynamy szukać i widzieć ZNAKI. O, to jest mój ulubiony. Każde jego działanie jest interpretowane w powiązaniu z nami: zamieścił relację lub post/napisał komentarz/polubił kogoś. Albo pamiętamy, jak nas całował, a potem szczególnie namiętnie/bezinteresownie uprawiał z nami seks. Zastanawiamy się, co jeszcze mu napisać (być może to już 10 wiadomość bez odpowiedzi), aby trafić do jego serca, żeby zwrócił uwagę i chociaż coś odpowiedział, najlepiej „Cześć, przepraszam za nieobecność, Chcę być z tobą " Wszystko to odnosi się w równym stopniu do mężczyzn, jak i do kobiet; „on” można łatwo zastąpić „ona”. Czy zdrowy związek może zacząć się w ten sposób? Nie wiem. Każdy konkretny przypadek jest wyjątkowy, każdy ma swoją własną charakterystykę, musisz więc zrozumieć, co zrobić (w domu, za darmo i bez SMS-ów), jeśli Twoja ukochana osoba zaskoczyła Cię. Pierwszą rzeczą, którą musisz zrozumieć cały ten dramat dzieje się tylko w twojej głowie. Ten drugi najprawdopodobniej nie jest przebiegły i nie opracował specjalnie żadnego planu, aby cię oszukać. Jest prawdopodobne, że jest po prostu bardzo zajęty i w ogóle o tobie nie myśli. Wróćmy do rzeczywistości. Nie możemy wiedzieć, co siedzi w głowie innego człowieka i nie umiemy czytać w jego myślach. Z silnych uczuć, z obsesji zawęża się świadomość, zaczyna się wydawać, że możemy. Jest prawdopodobne, że to ty i on namiętnie się całowaliście i uprawialiście seks, a nie on i ty. Z silnych uczuć wynikało, że to były także jego uczucia. Jest tylko jeden fakt zauważalny i godny zaufania – druga osoba do Ciebie nie pisze i nie odpowiada. Komunikacja międzyludzka opiera się na wymianie i interakcji. Nie masz tego. Można nawet powiedzieć tak: nie ma aktywności komunikacyjnej. To wszystko, wystarczy sama wiedza. Stąd wnioski – jeśli nie da się zaangażować w działania komunikacyjne, należy zająć się innymi zajęciami. Oto moja magiczna rada: wybij klin klinem. Rzeczy do zrobienia. Nauka, praca, kreatywność, zabawa, komunikacja z nowymi ludźmi/przyjaciółmi/rodziną (nie o tej osobie). Najbliższą czynnością, która zmienia się łatwiej i szybciej, jest sprzątanie domu, sortowanie rzeczy, gotowanie jedzenia. Wtedy przypomnisz sobie to, czego od dawna chciałeś się nauczyć, a tak długo odkładałeś – może języki? A może chciałeś o czymś przeczytać? (nie o tej osobie:) Albo obejrzyj wideo? Nauczyć się rysować? Może od dawna nosiłeś się z zamiarem ułożenia mozaiki? Szyjemy koralikami,