I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Tu powinno być trochę histerycznego śmiechu. ⠀ Nie ma nic złego w złości. To taki mit, że matka powinna zawsze być spokojna, odpowiednia i zrównoważona. Co jest niemożliwe, jeśli mama jest żywą osobą, a nie robotem. ⠀ Nie. Matka musi być BEZPIECZNA, STABILNA I PRZEWIDYWALNA dla dziecka. Ale nie ma nic złego w złości. Właściwie jest to nawet konieczne. ⠀ Jeśli mama pokazuje, że złość jest czymś normalnym, pokazuje, jak sobie z nią radzić, jak żyć bezpiecznie dla siebie i innych – daje super przykład zdrowego podejścia do świata i samoakceptacji. ⠀ Tak, jestem teraz bardzo zły. Ale nadal nie pluję śliną, nie rzucam zabawkami i nie obrzucam wszystkich błotem. I ty możesz zrobić to samo. Czasem mnie pytają, jesteś psychologiem, pewnie nigdy nie krzyczysz na dzieci? Jesteś taką super mamą, pewnie nigdy nie masz dość swoich dzieci, ciągle je chwalisz i nigdy się nie złościsz? ⠀ Przerywając tę ​​pieśń pochwalną, muszę powiedzieć: jestem żywą osobą i też mam dość komunikowania się z dziećmi. ⠀ Zdarza się, że się załamuję, zdarza się, że płaczę, wszystko się dzieje. Wiem tylko jedno: dzieci nie mają z tym nic wspólnego. Ogólnie rzecz biorąc, wydaje mi się, że jeśli dorosły krzyczy na dziecko, dzieje się tak z dwóch powodów - albo 1) nie wie, jak inaczej dać się usłyszeć, albo 2) nagromadziła się w nim złość, ból lub zmęczenie - i to wybucha krzykiem. A co z dziećmi – co dzieci mają z tym wspólnego? ⠀ Rzadko podnoszę głos, ale nie dlatego, że jestem idealną mamą. Ale po prostu wiem, jak sprawić, by dzieci były posłuszne i nie krzyczały, a jeśli coś we mnie boli, to wiem też, jak sobie pomóc. ⠀ Jeśli zabronisz sobie złościć się, nic dobrego z tego nie wyniknie. Nadal będziesz zły, tylko twoja agresja przybierze chore formy i zatruje wszystkich i wszystko wokół ciebie. ⠀ Jak wygląda Twoja złość? Na wiosnę czy na torbie? A może nie ma takiego problemu? ⠀ Jeśli nie, to świetnie. A jeśli tak, to pracujmy nad tym. Odrzuć mity i maski i napisz, co może cię zdenerwować. Z poważaniem, Sofia Pimenova