I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Kung fu to starożytny system filozoficzny, sztuka walki jest jego organiczną kontynuacją. Ponieważ związek małżeński to także rodzaj walki i interakcji, pewne zasady kung fu mogą pomóc w prawidłowym budowaniu komunikacji. 1. Płynna ciągłość relacji między dwojgiem ludzi powinna mieć płynną ciągłość. Gdy tylko zakończy się jeden etap i partnerzy poczują, że wyrosli z obecnego stanu, następuje kolejny. To podstawa, aby ich komunikacja nie zamarła, nie skostniała. Oboje na przykład mają poczucie, że korespondencja na portalach społecznościowych, rozmowy, SMS-y i wysyłane do siebie zestawy selfie – to wszystko staje się nieskuteczne. Musimy się w końcu spotkać i naprawdę poznać. Lub gdy etap wzajemnego „głaskania” przedłuża się, co zakłóca normalny rozwój. Tutaj możesz nawet trochę się pokłócić, wyrazić swojemu partnerowi, co naprawdę myślisz i czujesz. A jeśli twoje słowa zostaną odpowiednio odebrane, cóż, oznacza to, że ten związek będzie istniał.2. Szczególne znaczenie ma połączenie ciała i ducha. Z jednej strony nie trzeba ślepo ulegać instynktom i potrzebie codziennego kontaktu. Nie pozwól, aby zniewoliła Cię chęć seksu, intymności z partnerem. Z drugiej strony tylko duchowa jedność, bez naturalnych potrzeb ciała, bez uczucia ciepła rąk, ust ukochanej osoby – to. to także błędny przekaz. Dobrze, że w komunikacji panuje harmonia duchowa i fizyczna. Co często jest, och, jak trudne do osiągnięcia. Musisz starać się wpływać na swoje działania swoimi myślami i wyobraźnią, aby w końcu mieć pewność, że wszystko się ułoży.3. Nie stawiaj oporu Podczas interakcji z partnerem staraj się nie opierać jego działaniom, nie przeszkadzaj mu. Nie zatrzymuj jego energii, ale jeśli to możliwe, uzupełniaj ją. Jednocześnie ważne jest, aby nie stracić z oczu jego toku myślenia. Innymi słowy, pomóż mu oddać się tobie. Pamiętaj: to, co zrobisz, zależy od jednostki. A twoje przeciwdziałanie, uzupełniając jego siłę, naprawdę ma sens. Na przykład, jeśli ukochany z jakiegoś powodu nagle przerwał komunikację, nie staraj się za wszelką cenę przywrócić kontaktu. Baw się razem z nim, zrób „mądrą przerwę”. Z biegiem czasu zrozumiesz, że takie zachowanie było jedyne słuszne. W końcu, jeśli Twój partner jest po prostu zmęczony lub zirytowany, wyzdrowieje i pojawi się ponownie w Twoim życiu. A jeśli on „nie jest tym jedynym” i Ty dla niego „nie jesteś tym jedynym”, to dobrze, że nie zakłócałaś bezsensownie „powierzchni jeziora”4. W niepewnej sytuacji zachowaj spokój. Jeśli sytuacja nie jest jasna, zawsze lepiej jest zachować spokój, niż walczyć. Jeśli mimo to zajdzie potrzeba obrony, spróbuj wykorzystać siłę „wroga” na swoją korzyść. Nie są to banalne sztuczki, gdy po prostu wygodnie jest „złapać” partnera na coś, a następnie nim manipulować. Ale dbanie o własny komfort i dobre samopoczucie w związku nie jest nikomu zakazane. Naucz się medytować w działaniu. Zmuszaj ukochaną osobę do mniejszego robienia czegokolwiek. Ale nie „na siłę” do niczego. W końcu relacje są częścią naszego życia i bardzo ważne jest w nich osiągnięcie prawidłowego, zaradnego stanu umysłu. Główną istotą Kung Fu jest spontaniczność wszystkich zjawisk, płynność. Bardzo ważna jest zasada „miękkości” – umiejętność „neutralizowania” wysiłków przeciwnika przy minimalnym nakładzie energii. Partner nie jest przeciwnikiem, ale w komunikacji z drugą osobą prędzej czy później pojawią się problemy z granicami, wzajemnym przenikaniem i przestrzeganiem swoich zasad. Niemożność całkowitego rozpuszczenia się w sobie Tu na ratunek przychodzi teoria miękkości, spontaniczności i płynności. Zanurzenie się w samym życiu, ze wszystkimi jego zwrotami akcji. Umiejętność odnalezienia siebie i nie zatracenia się nawet w najważniejszych relacjach.