I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Znajdziesz wiele porad na ten temat. Bo łatwo jest doradzić. Opłucz twarz? Tak, możesz. Tylko efekt będzie się utrzymywał, dopóki go nie wytrzesz. Wyobraź sobie siebie jako małą białą chmurkę? Zastanawiam się jak? Kiedy zbliża się do ciebie wielka, wściekła chmura. Staraj się uspokoić i nie denerwować, gdy okoliczności Cię do tego zmuszają. NAJWAŻNIEJSZA RZECZ: Niezależnie od tego, jaki sposób wybierzesz na uspokojenie, jest to ZŁAPANIE SIĘ NA NERWACH. Najlepiej na początkowym etapie. Zwróć uwagę na swój stan zdenerwowania i zapisz: „Hej, mam postrzępione nerwy”. Jak rozpoznać podejście stresu nerwowego? Jeśli jakieś wydarzenie sprawi, że zareagujesz w stylu „no cóż, mam dla ciebie kolejny hemoroid!”, to z dużym prawdopodobieństwem wkrótce będziesz nerwowo biegać i palić. PRZEPRZEDAŻ JEST Uzbrojony. Jeśli wiesz, że wróg się zbliża, łatwiej go pokonać. W każdym razie lepiej nie zaczynać się denerwować, niż później znaleźć sposób na uspokojenie. Ale to już akrobacja, nie możesz się jej od razu nauczyć (chociaż możesz, jeśli chcesz). Jednak najważniejszą rzeczą jest zawsze UZNAĆ, że nadszedł CZAS, aby się uspokoić i nie denerwować się, bez względu na powód. Dlaczego już czas? Czy można zwariować dla własnej przyjemności? Być może wzbudzi to współczucie ze strony kolegów. To także sposób na przyciągnięcie uwagi. Jeśli nie potrzebujesz całego tego teatru, ważne jest, aby zrozumieć, że zmarnowane nerwy to wysysana z ciebie energia, którą można z pożytkiem wykorzystać, aby pozbyć się tych właśnie „hemoroidów”. Dlatego im szybciej przestaniesz się denerwować, tym szybciej rozwiążesz problem. KROK DRUGI: Pauza. Będziesz potrzebować od 1 do 10 minut, w zależności od Twojego stanu i zdolności do łagodzenia napięcia nerwowego. Podczas pauzy przełącz się na dowolną cichą czynność. Tradycyjnym sposobem jest przerwa na papierosa. Ale to nie potrwa długo. Polecam spacer korytarzem (sami pomyślcie co). Możesz pozostać przy biurku, ale wyłącz telefon. Wykonaj cykl ćwiczeń oddechowych i rozładuj napięcie mięśni. KROK TRZECI: Teraz spójrz na problem oczami osoby z zewnątrz. Co bym zrobił na twoim miejscu... może istnieć wersja jakiejś postaci z prawdziwej do kreskówkowej. Osobiście lubię bohatera filmu „Pulp Fiction”, granego przez Harveya Keitela, „człowieka, który rozwiązuje problemy”. Pamiętajcie, że w kilka minut rozwiązał problem utylizacji zwłok. A dwaj niezdarni gangsterzy, którzy stworzyli problem, wpadli w panikę i nie mogli znaleźć rozwiązania. W rzeczywistości wszystko nie jest takie trudne i nie takie straszne. Najważniejsze jest, aby szukać możliwości rozwiązania problemu, a nie skupiać się na samym problemie. Jeśli zdajesz sobie z tego sprawę, to masz już dodatkową motywację, aby nauczyć się umiejętności szybkiego uspokojenia i nie denerwowania się nawet z poważnego powodu. Życzę powodzenia! Źródło: Wzrost