I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Są dwa typy ludzi. Po pierwsze, nie wierzą w psychoterapię. Po drugie, doświadczyli już nowego doświadczenia i cieszą się ze zmian w życiu. Są też po cichu zakłopotani – jak to możliwe? Dlaczego jedni po cichu i pewnie idą ku sobie, a inni unikają i nie wierzą tym „szarlatanom”? Podaję najpopularniejsze powody: 1. Nieufność jako cecha osobista. Taka osoba na ogół nie ufa sobie, swoim uczuciom ani otaczającym ją osobom. Opiera się na prawach logiki i kontroluje sytuację. Może myśleć, że świat jest przeciwko niemu i ludziom nie można ufać. Człowiek nawet nie przyznaje, że można inaczej i świat nie jest czarno-biały. Profesjonalny psycholog dba o bezpieczeństwo i poufność. Nie ma ochoty wyrządzać krzywdy. Specjalista działa w taki sposób, że człowiek zyskuje bezpieczeństwo i pewność siebie. Pamiętaj: psycholog, który dowodzi swoim kosztem, jest nieprofesjonalny. 2. Słabi ludzie chodzą do psychologów, ale problemy trzeba rozwiązywać samodzielnie. 💪🏻 Instalacja z poprzedniego artykułu „bądź silny” pozdrawia. Jeśli dziecko, napotykając kłopoty, często słyszy „to twoja wina, niepotrzebnie się angażowałeś, pogódź się z tym teraz”, to przekonanie łatwo i na długo utkwi w głowie. A wtedy, nawet mając poważne trudności, człowiek będzie obwiniał siebie i cierpiał samotnie. Jak zawsze. Jeśli tak myślisz i żyjesz, mam dobrą wiadomość. Nikt nie jest odporny na kłopoty i nikt nie jest wszechmocny. Emocje i trudne uczucia nie pojawiają się bez powodu, ale informują nas o ważnych potrzebach. 📢3. Wstyd mówić o swoich problemach. To jak strach przed ujawnieniem się – ludzie dowiedzą się, że mam problemy i że nie jestem taki doskonały. Tutaj faluje postawa „Bądź najlepszy”. 🥇 Tym osobom trudno jest mówić o trudnościach i słabościach, okazywać prawdziwe uczucia. Tłumione emocje powodują drażliwość i agresywność. Ale mi to nie przeszkadza, choć powoduje też dyskomfort. Często trudno jest to rozpoznać bez specjalisty ze względu na mechanizmy obronne psychiczne. 4. Stereotyp poradziecki. Jeśli przyzwyczaiłeś się do tego, że psychologowie są dla szaleńców, trudno od razu dać się odwieść. Ucieczka od trudnego losu do butelki lub przyjaciela wydaje się metodą znaną i skuteczną. Ale trudne uczucia nie znikają wraz z przytępioną świadomością. Razem z trzeźwym umysłem wracają z nową energią, powodując błędne koło lub, co gorsza, uzależnienie. Nawet najbliższy przyjaciel nie zastąpi specjalisty. To jak leczyć wrzód rozmową w kuchni. Tak naprawdę ludzie udający się do psychologa są odpowiedzialni za swoje zdrowie, pragną szczęścia i rozwoju. 📈Jeśli zdecydujesz się pomóc, poszukaj profesjonalistów, aby nie dać się przekonać stereotypowi o bezużyteczności psychologów. Na co zwrócić uwagę przy wyborze specjalisty i czy każdy go potrzebuje, opowiem w nowych artykułach.