I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Trochę osobistej historii... albo my też jesteśmy tymi samymi ludźmi... Dawno, dawno temu oglądałem program o "morsach", czyli ludziach żyjących zimą ! zanurzył się w wodzie lub pływał w wodzie. Ten widok przyprawił mnie o gęsią skórkę i wręcz poczułem dreszcze. W myślach ich potępiałam (przeziębią się, dostaną zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych, będą mieli gorączkę, umrą), ona dziwiła się ich radości („czy można cieszyć się kąpielą w zimnej wodzie w mroźny dzień , a nawet w nim pływać?”) i był zakłopotany. Reakcja jest tylko jedna: „Brrr!” W 2009 roku (pracowałem wtedy w jednostkach specjalnych) kierunek pedagogiczny namawiał mnie, abym dał przykład żołnierzom, aby bez strachu zanurzyli się w lodowej dziurze (w Święto Trzech Króli), czyli tzw. faktycznie zademonstruj psychologiczną pracę nad sobą, nad swoimi postawami. Zatem po raz pierwszy zetknęliśmy się z zimną wodą o temperaturze 20 stopni poniżej zera. Dobrze pamiętam zachwyt, radość i dumę z siebie i swojego działania, z faktu, że „udało się!” Potem były tylko jednorazowe kąpiele w Święto Trzech Króli, ale z jakiegoś powodu w tym roku zainteresowałem się zimnym pływaniem. Na razie to tylko „pływanie zimowe”, początkowy poziom treningu w zimnej wodzie. Polega na zanurzeniu się na kilka sekund w zimnej wodzie, a następnie rozgrzaniu w łaźni. I tak kilka razy w ciągu 2 godzin. Wrażenia ogarniające ciało są nieporównywalne. Energia wody, kontrast temperatur (do -40 na zewnątrz i +90 w łaźni) oraz „zimne oparzenia” powstające w kontakcie z lodowatą wodą wprowadzają organizm w niezwykłe stany. wzrost siły emocjonalnej i psychicznej oraz euforia utrzymująca się przez kilka godzin. Zainteresowały mnie skutki, odczucia i stany po przebywaniu w wodzie, więc zacząłem studiować literaturę na temat pływania w zimnej wodzie, pytając członków grupy, którzy od dłuższego czasu pływają w zimnej wodzie, o ich doświadczenia i rezultaty, jakie osiągają. Chcę się z Wami podzielić tym doświadczeniem i wiedzą. Zimne pływanie to rodzaj pływania związany nie tylko z temperaturą wody, ale także z czasem przebywania w niej, z jej kontrastem w stosunku do środowiska zewnętrznego. Można to robić zarówno zimą, jak i latem. Zimne pływanie polega na pływaniu w zimnej lub lodowatej wodzie przez maksymalnie kilkadziesiąt minut. Psychologiczny aspekt zimnego pływania jest następujący: po pierwsze, jest to wspaniała okazja do poznania siebie i swoich nowo odkrytych możliwości, po drugie, jest to okazja do przeżycia morza niewyobrażalnych wrażeń, nieopisanych przeżyć i niezwykłych stanów, m.in. . zmieniony; po trzecie, to głęboka praca nad sobą, nad swoimi lękami, wątpliwościami, negatywnym nastawieniem, po czwarte, to radość z osiągnięć, z pozytywnej komunikacji z ludźmi o podobnych poglądach, z widocznych i namacalnych zmian w zdrowiu, ze zwiększonej jakości życia; życia, od zdobycia nowych znaczeń w życiu, od satysfakcji z włączenia w samo życie. Zainteresowanie pływaniem w zimnej wodzie może wynikać z praktycznych problemów, jakie rozwiązuje ono dla różnych kategorii ludzi. Dla dzieci jest to hartowanie, zdobywanie pewności siebie, praca z poczuciem własnej wartości, wątpliwościami i lękami. Dla kobiet oznacza to zachowanie piękna (utrzymanie ciała i kolorytu skóry) i młodości, wyleczenie z wielu chorób psychosomatycznych i problemów psychicznych, rozwój osobisty i zmianę jakości życia. Dla mężczyzn jest to rozwój siły woli i ducha, doskonalenie fizyczne, hartowanie psychiczne, rozwój supermocy, odporność na stres, nabycie umiejętności przetrwania w sytuacjach ekstremalnych, co generalnie prowadzi do całościowego rozwoju człowieka i wewnętrznej satysfakcji z tych procesów samowiedza. Dla osób starszych oznacza to hartowanie, odmłodzenie, powrót do zdrowia po chorobach przewlekłych, utrzymanie napięcia ciała i stanu umysłu, odnalezienie nowych sensów w życiu, doskonałą pozytywną komunikację i ładunek witalności, a co najważniejsze, przekazywanie młodym swoich doświadczeńpokolenia, poczucie potrzeby społeczeństwa. Efekt terapeutyczny zimnej kąpieli opiera się na wykorzystaniu wewnętrznych zasobów organizmu człowieka. Za każdym razem, gdy człowiek wchodzi do zimnej wody, pokonuje tę barierę szoku, która objawia się skurczami i bólem ramion, szyi, kości ramion, stóp i zaburzeniami rytmu oddychania. Trwa do 1,5 – 2,5 minuty, po czym organizm zaczyna uruchamiać dodatkowe wewnętrzne źródła energii, które utrzymują niezbędną temperaturę ciała i aktywizują pracę narządów wewnętrznych. Temu reżimowi pływania towarzyszy znaczna utrata masy ciała i wzmożenie procesów fizjologicznego oczyszczania organizmu. 10-letnie badania przeprowadzone przez Moskiewskie Centrum „Adaptacja człowieka w ekstremalnych warunkach środowiska wodnego” czynnika leczniczego zimnej wody wykazały jego ogromny potencjał. do leczenia wielu chorób przewlekłych, w tym wątroby, nerek, chorób serca -układu naczyniowego, a także znacznego obniżenia wieku biologicznego organizmu (od 8 do 16 lat) poprzez pływanie na zimno twardnieje, staje się silniejszy, zyskuje energię i młodość oraz całkowicie lub częściowo pozbywa się ran, które narosły w nim przez lata życia. Zanurzając się wielokrotnie w lodowej przerębli, człowiek ćwiczy swój organizm, zwiększając jego możliwości adaptacyjne, odporność na przeziębienia i odporność na stres. Ćwiczenia takie pomagają: - wyjść ze stanu depresyjnego podczas długotrwałych stresujących sytuacji życiowych; - zwiększają podstawowy poziom hormonów stresu. Zwiększenie wyjściowego poziomu noradrenaliny prowadzi do stale podwyższonego stanu czujności; - łagodzi bóle reumatyczne i bóle; - łagodzi objawy ataku astmy; - rozpoczyna proces stabilnego i długotrwałego spadku ciśnienia skurczowego (przy nadciśnieniu). ; - obniża poziom cholesterolu i cukru we krwi. Według obserwacji po 8-10 sesjach zawartość cholesterolu spadła o 13-18%, a cukru o 15-20%, zbliżając się do normy i stabilizując się przez kilka miesięcy - poprawa krążenia krwi i metabolizmu w tkankach - spowolnienie; starzenie się komórek aż do ich regeneracji w poszczególnych narządach - zwiększenie elastyczności i właściwości termoregulacyjnych skóry - normalizacja funkcji wymiany wodno-solnej i gazowej organizmu przez skórę ze środowiskiem zewnętrznym. Zimna woda zarówno leczy, jak i leczy, jest jednocześnie wyzwalaczem uruchamiającym procesy wewnątrzmetaboliczne w organizmie: pobudzana jest aktywność hormonalna, a następnie metabolizm, a w konsekwencji wytwarzanie ciepła przez organizm i uwalnianie toksyn . Wzrost zawartości noradrenaliny we krwi stymuluje wydzielanie hormonów tarczycy, których ilość decyduje o ilości spalanej tkanki tłuszczowej. Zimna woda pomaga organizmowi znaleźć wszystkie zawarte w niej „leki”, które są niezbędne do samoleczenia i uzdrowienia. Pływanie w zimnej wodzie daje pozytywne i trwałe rezultaty już po 10-12 sesjach, a efekt terapeutyczny utrzymuje się przez kilka miesięcy. Krąży wiele mitów o niebezpieczeństwach związanych z wejściem i przebywaniem w zimnej wodzie. Jak ujął to Alain Bombard w swojej książce Overboard at Will: „Wiem, że zginęły przedwcześnie ofiary legendarnych wraków statków: to nie morze cię zabiło, to nie głód cię zabił, to nie pragnienie cię zabiło! Kołysząc się na falach w rytm żałosnego krzyku mew, umarłeś ze strachu. Statystyki to potwierdzają: w 90% przypadków śmierć rozbitków na północnych szerokościach geograficznych następuje nie tylko z powodu hipotermii (hipotermii), ale także ze strachu, paniki, braku wiary w siebie i swoje możliwości. Zatem główną przyczyną tragedii jest bariera psychologiczna, którą należy pokonać. Drugi to Twoje postawy, błędne przekonania i lęki, które z nich wynikają. Trzeci to niewiedza i brak podstawowych umiejętności w zimnej wodzie. Co może pomóc początkującemu poradzić sobie z tym wszystkim? Oczywiście wiedza o rzeczywistych możliwościach danej osoby, przeszkolenie w zakresie podstawowych umiejętności!