I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Zdarza się, że wizytę u psychologa odkłada się latami... Ja sama czekałam 8 miesięcy, mając nadzieję, że wszystko samo się rozwiąże... Kto zna takie myśli nie do zniesienia, niepokojące. A kiedy już się wahałam, czy może już czas wybrać się do psychologa, to pojawiła się myśl, że problem nie jest tak globalny, że emocje opadły i to było strasznie bolesne. Pomimo tych opowieści nic się w życiu nie zmieniło. Pozostał mi niepokój, apatia, słaby sen. Co mogło mnie powstrzymać przed pójściem na terapię? Podkreślę kilka głównych punktów: - strach przed zmianą - mogą pojawić się korzyści wtórne, które spowolnią - strach przed potępieniem, wstydem - jakiś bardzo drażliwy temat - strach przed odpowiedzialnością - strach przed otwarciem się na nieznajomego - strach przed bezsensownym marnowaniem czasu pieniądze - strach, że terapia nie przyniesie rezultatów Psychoterapia to poznanie siebie, powrót skupienia na sobie. W psychoterapii jest świetna okazja, aby wyrzucić wszystko z głowy i dokładnie to przemyśleć.. W tym momencie pojawi się uczucie. bezpiecznego miejsca, w którym możesz być sobą obok innych. Nie musisz odrzucać innych i odrzucać siebie, możesz być ze sobą szczery, kultywować samodzielność i dostrzegać na kim możesz się oprzeć. Nie musisz zgadzać się ze wszystkim, co mówią, aby uratować związek. Możesz być sobą i wytrzymać dialog, wtedy miejsce, w którym różnią się opinie, nie będzie już zagrożeniem. To bardzo ważny moment w terapii, a jest to możliwe dopiero po pewnym czasie. Kiedy nie musisz wybierać pomiędzy „byciem z innymi” a pozostaniem sobą Ogólnie rzecz biorąc, cenna jest skłonność do introspekcji i refleksji, krytyczne spojrzenie na siebie i otaczający Cię świat. A jeśli osoba obdarzona takimi cechami ma jakieś problemy, jej praca nad sobą w ramach psychoterapii z reguły przebiega szybciej i efektywniej. Ale jednocześnie trzeba zrozumieć, że nikt nie może się wyleczyć – zawsze potrzebna jest perspektywa z zewnątrz. Sami psychologowie uczęszczają na sesje terapeutyczne - to podstawa obiektywizmu. Jak trafiłaś na terapię??