I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Czy inni ludzie Cię denerwują? Wiesz dlaczego? Powiem ci! Umieść ❤ i czytaj dalej. 1. Zespół byłego palacza. Czy zauważyłeś, że gdy ktoś właśnie rzucił palenie, a w tym czasie ktoś obok niego pali, to ten, kto pali, bardzo irytuje tego, który chce palić? Dlaczego? Prawidłowy! Ponieważ głód, nawyk palenia nadal pozostaje, mimo że została podjęta świadoma decyzja. Ten drugi zdaje się Cię wciągać, zaprasza na papierosa, przypomina sobie, jak fajnie było! Ogólnie rzecz biorąc, jeśli ktoś chce pozbyć się swojego nałogu, to inne osoby, które mają ten nawyk, z pewnością będą denerwujące. 2. Syndrom dorastania. Często podczas sesji psychologicznych, analizując scenariusze życiowe, osoba nagle staje się drażliwa i zła na swoich rodziców. Ta drażliwość jest mu bardzo potrzebna, bo to właśnie dzięki niej dorosły człowiek oddziela się od postaw rodzicielskich. To rozdzielenie przypomina drażliwość w punkcie pierwszym, tyle że tutaj nie mówimy o złym nawyku, a o wypracowaniu własnych zasad życia. Chociaż mechanizm jest ten sam: trzeba się złościć i odejść od tych, którzy żyją inaczej, dopóki nie utrwalą się nowe zasady i nawyki. 3. Syndrom zazdrości. Osoba może być zirytowana, że ​​ktoś pozwala sobie na to, czego ta osoba sobie zabrania. Innymi słowy, gdy inna osoba ma szersze, szersze ramy tego, co dozwolone, irytuje to tych, którzy mają w tym obszarze zbyt wiele zakazów. Na przykład ktoś wierzy, że pieniądze są złe i nie da się uczciwie zarobić dużych pieniędzy. Kiedy jednak widzi, że ktoś kupił drogi samochód lub dom na wsi, zaczyna się złościć i irytować, wściekle twierdząc, że na takie zakupy nie da się uczciwie zarobić. Osoba sama zabrania sobie zarabiać więcej i dlatego złościć się na innych, jeśli biorą i zarabiają. 4. Syndrom lustrzanego odbicia. Człowieka mogą denerwować u drugiego te cechy, których sam jest świadomy lub nie. Ma te cechy, ale w jednym przypadku nie zauważa ich w sobie, ale wyraźnie je widzi w innym i dlatego wścieka się. W drugim przypadku widzi je zarówno u siebie, jak i u innych, a mimo to wścieka się. Znam te cztery syndromy. Czy rozpoznajesz w nich siebie? U mnie na przykład wszystkie cztery czasami objawiają się w większym lub mniejszym stopniu. Dlatego dzielę się z Wami tym, czego doświadczyłam na własnej skórze. Jeżeli chcesz coś doprecyzować lub dodać, napisz w komentarzu Wiedz jak żyć!