I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Wśród psychologów i nie tylko istnieje tak silny stosunek do przeszłości, zwłaszcza negatywnego scenariusza, jak doświadczenie. Czym jest doświadczenie? 1. Jest to zespół praktycznie nabytej wiedzy, umiejętności i zdolności.2. jedna z koncepcji teorii poznania. Wiedza zdobywana w procesie życia, pracy, aktywności zawodowej, uczestnictwa w wydarzeniach historycznych itp. Z jednej strony jest to z pewnością prawda. Każdy dramat życiowy odzwierciedla doświadczenie. Kobieta poznała żigolaka, popadła w długi, została bez pracy, sama, w potrzebie itp. Doświadczenie. To jest przeżycie. Ale co się za tym kryje? Z drugiej strony, jak pomysłowe jest to stwierdzenie? Możemy sobie wyobrazić sytuację, w której dziewczyna z głęboką traumą, która nie zna wyjścia z tej sytuacji, ze łzami w oczach mówi: „To jest moje doświadczenie”. A kiedy ktoś sprowadza swoje kłopoty do słowa „doświadczenie”, jest to sygnał SOS. Ja sam byłem taką dziewczyną wiele lat temu. Zamiast skutecznie i z korzyścią dla siebie pracować nad kontuzjami, poszedłem w tę samą interpretację: „No cóż, to baaardzo duże doświadczenie!” i popadł w rozpacz. Zwróćmy także uwagę na fakt, że w pierwszej definicji słowa doświadczenie pojawia się słowo-klucz „nauczony”. A co mamy zrobić np. jeśli zdarzenia się powtarzają i tańczymy na grabiach. Dlatego nie chcę nikomu mówić, że to dla doświadczenia? Przecież sam byłem w takiej sytuacji, której echa rozbrzmiewają do dziś. Oczywiście w psychologii istnieje wiele różnych metod i sposobów pracy z traumą. Ale jest też wielu psychologów o wątpliwej wiedzy i zniekształconym stylu myślenia, co pogarsza sytuację. Jednak niestety nadużywanie podsumowania „to jest doświadczenie” prowadzi do dewaluacji traum, emocji i wrażeń danej osoby. A jeśli taka deformacja wystąpi u samego psychologa i w zdaniu „To jest twoje doświadczenie!” brzmi jak końcowy akord sesji z klientami, co oznacza, że ​​warto pomyśleć o superwizji i terapii osobistej, gdy psycholog nagle zamienia się w takiego „guru”, drapiąc się po brodzie i obciążając osobę niewłaściwie zawyżoną kwotą za swoje „guru”. usług”, czy to także doświadczenie? Czasami mam wrażenie, że wszyscy (wszyscy ludzie!) żyjemy w jakimś absurdzie, wielu z nas „bawi się” w psychologów po dwutygodniowym kursie psychologii. W końcu za pomocą kartki papieru możesz się osiedlić! A nawet uwierz, że jesteś psychologiem! A jeśli ktoś przychodzi z bólem, to powtórz zapamiętaną mantrę „to jest doświadczenie” i zbierz „łup”… Z poważaniem, psycholog Nadieżda Wiaczesławowna Arkhangelskaja Zapisz się na konsultacje, ustalenia, praktyki, superwizję w FORMACIE ONLINE telefonicznie 8 927 282 38 78 lub kliknij link.