I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Mamie łzawi oko, a tata trzyma za pas. Moja siostra już stoi w kącie, moja babcia od dwóch dni ma migrenę i setki wiadomości na szkolnej pogawędce o niemożności tolerowania już swoich dzieci. Wyraźnie mi mówią, że teraz zdalnie gryzę ten naukowy granit. Witaj, nieuchronność! Wakacje dobiegły końca i rozpoczął się czwarty kwartał dla uczniów. Swoją masową nauką na odległość wniosła do rosyjskiej edukacji. Przez te 2 dni słyszę łzy matek uczniów, skargi na zawieszające się strony internetowe, żarty w Internecie kierowane do rodziców… Mówią, karcili nauczycieli?! A teraz sam wypij łyk! Więc histeria związana z izolacją zmieniła kierunek nauki w jeden dzień. I prawie wszystkie rodziny, które podczas wakacji żyły w zgodzie i wzajemnym zrozumieniu, stanęły wczoraj w obliczu nieprzezwyciężonego niepokoju, złości, złości, rozpaczy. Jako specjalistka od dzieci te same „zdesperowane” matki zaczęły mnie pytać (samodiagnozując): - Co można zrobić w takich sytuacjach? A ja im odpowiedziałam: - Skoro pytasz, to znaczy, że nie jesteś zdesperowany! Dalsze porady nie tylko od psychologa dziecięcego, ale także od matki ucznia, którym sama jestem. Możesz się z nimi nie zgadzać... cóż, masz prawo. Co mówię rodzicom: 1. Rozpoczynasz nową ścieżkę. Teraz jest okres adaptacji. Adaptacja dziecka, rodzica, nauczyciela i szkoły do ​​nowych warunków. W tym duchu ważne jest, aby rodzic był odporny i pomagał swoim dzieciom radzić sobie z ich zmartwieniami i obawami. Powiedz im, że nie miałeś takich doświadczeń w dzieciństwie. A ktokolwiek miał... ty, szczególnie, masz czym się podzielić.2. Przedyskutujcie razem w rodzinie, czym jest „nauczanie na odległość”. Jakie możliwości daje Twoim zdaniem? Dowiedz się, co myśli o tym Twoje dziecko. Jakie ma pytania dotyczące tymczasowego nauczania na odległość? Jakie wady w tym widzi? Osobiście widzę w tym wiele zasobów i pozytywnych aspektów: - możesz sam zaplanować swój dzień; - nikt nie będzie Cię wzywał do tablicy na najmniej ulubionej lekcji; - możesz sam wybrać sposób nauki (np nie czytaj sam podręcznika, ale obejrzyj wykład na Youtube); - możesz uczyć się przy herbacie; - możesz wstać później; - nie musisz zakładać mundurka, ale załóż ulubioną piłkę nożną z czapką postać z gry Brawl Stars;- możesz poprosić rodzinę o pomoc, jeśli coś jest niejasne, a nauczyciel nie będzie Cię za to karcił;- Kolejny Twój milion MOŻLIWY w tym temacie.3. Bazując na pierwszym plusie, sugeruję rodzicom, aby podczas rozmowy na temat reżimu „praca-odpoczynek” doszli do porozumienia ze swoimi dziećmi. Planowanie pomoże dziecku jasno zrozumieć obowiązkowe zadania, a harmonogram zapewni także możliwość samokontroli (lub Twojej kontroli, jeśli dziecko jest jeszcze małe).4. Staraj się nie wywierać presji na dziecko, ale też nie robić tego, co jest dla niego wyznaczone. Tutaj potrzebne jest Twoje wsparcie, a udział jest „na życzenie”.5. Zorganizuj miejsce pracy i ciszę, aby Twoje dziecko mogło wykonywać swoją „pracę”.6. Ten punkt pozostawiam Waszym pomysłom. I pamiętajcie napis na pierścieniu króla Salomona: „Wszystko przeminie. To też minie” (bezpłatny cytat)