I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Dzień dobry moi drodzy subskrybenci i goście kanału! Dziś kontynuujemy serię odcinków, w których dzielę się z Wami moimi osiągnięciami, odkryciami i zdobytą nową wiedzą przeze mnie w poszukiwaniu sposobów samoregulacji oraz w ramach własnego programu „Kochaj siebie”. Jak już mówiłem, wszystkie moje poszukiwania nie są przypadkowe – ja sam jestem osobą żywą, podatną na stres, jak wszyscy ludzie, którzy nie mają specjalizacji z psychologii. Jak wszyscy, boję się, mam kompleksy, martwię się. Dlatego wszystkie techniki, które omawiam dla Was na moim kanale, zostały „przetestowane” najpierw na mnie, a potem na moich pacjentach. Dlatego dzisiaj chciałabym podzielić się z Wami techniką Hoonopono. Hoonopono to tradycyjna technika przebaczenia i akceptacji (wydarzeń, ludzi, siebie). Jako psycholog mogę powiedzieć, że 99,9% wszystkich terapii, opartych na takim samym odsetku próśb pacjentów, zaczyna się od podstawy „Akceptacji”. Przecież nasza psychika często blokuje nieprzyjemne, niestrawne procesy, rzeczy, pojęcia - spychając je w głąb podświadomości i tworząc blokady, nerwice. Jednak zgodnie z teorią Nieświadomości Zbiorowej duża część wiedzy zdaje się unosić w przestrzeni wszechświat - dlatego w pewnych okolicznościach ludzie mogą je „czytać”. Dokąd z tym idę? Tak, do tego, że technika „Hoonopono” jest najstarszą, hawajską, bardzo intuicyjną, a przez to bardzo prostą i poprawną. Tradycyjnie filozofia światopoglądowa Gafa nie dzieli świata na fizykę i magię. Tutaj pojawia się teoria, że ​​uzdrowienie ciała można osiągnąć jedynie poprzez uzdrowienie duszy. Mówiąc obrazowo, jeśli kogoś boli brzuch, niech jego uzdrowienie polega na uzdrowieniu gniewu wobec bliskich, mówiąc obrazowo: AKCEPTUJĄC ich ze wszystkimi ich wadami poprzez miłość! Technikę tę najpierw zajęli się folkloryści i historycy, a następnie psychiatrzy W latach 80. w poszukiwaniu nowych technik zwracaliśmy uwagę na te źródła, ugruntowaliśmy to odwiedzając Wyspy Hawajskie i uważnie studiując światopogląd tamtejszych mieszkańców. Potem nastąpiła adaptacja metody – w rezultacie mamy w naszym arsenale dobrze działającą metodę uzdrawiania siebie i odnajdywania miłości własnej. Jaki jest sekret techniki Hoonopono. Zasada pierwsza, musisz zacząć dzień od powtórzenia frazy w ilości, która 1. wydaje ci się wygodna, ale zawsze na głos, w sposób emocjonalny: Kocham cię. Energia tego wyrażenia, dość potężny, katalizuje oczyszczenie z negatywnych emocji, które są skierowane zarówno na siebie, jak i na inną osobę lub jakąś sytuację. Według mnie czasami bardzo trudno to powiedzieć w odniesieniu do tego, co jest bardzo irytujące, powoduje nienawiść i złość. Ale to premiera systemu – nie można jej zignorować! Następnie następuje fraza w tym samym trybie wykonania. Posłuchaj swojego głosu, spójrz na siebie w lustrze, jak zmienia się Twoja twarz. Łap spostrzeżenia. Bardzo mi przykro. W ten sposób uświadamiamy sobie sytuację, osobę. Nie zrzucasz już winy i odpowiedzialności na innych, próbując się wybielać i akceptować pozycję ofiary. Następnie przechodzimy do rozwoju. W tej samej tonacji podążamy za barwą. Staramy się nie bawić, dać upust szczerym emocjom. Spójrz na swoją twarz. Wybacz mi. Okaż sobie całkowicie szczerze, że szczerze żałujesz i prosisz o przebaczenie. Przyczyna i początek mogą leżeć bardzo daleko i pogrzebać w czasie. Potem nastąpiła eksplozja, wywołana lub niesprowokowana emocja, która raniła słowem. Możesz temu zaprzeczyć, ale wybuchowy moment lub konflikt są zawsze konsekwencją. Proszenie o przebaczenie jest zawsze siłą, krokiem naprzód. Staraj się nie powstrzymywać łez, jeśli masz ochotę płakać. W tym momencie uruchamiamy mechanizm dorosłej postawy wobec własnego życia i odpowiedzialności. Tylko najmądrzejsza i bogata duchowo osoba jest w stanie zaakceptować życie takim, jakie jest: dostrzec w „złych” ważnych dla siebie lekcjach, zdobyć doświadczenie Cud techniki Hoonopono polega na tym, nawet jeśli)