I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: psychoterapeuta, seksuolog, ekspert programów telewizyjnych, członek profesjonalnej ligi psychoterapeutycznej, mistrz NLP, psycholog edukacyjny, specjalista neuroprogramowania egzystencjalnego, specjalista dobrostanu osobistego i relacji rodzinnych, trener , trener. Kiedy pojawia się taki strach, często pojawia się nadmierne przywiązanie do mężczyzny. Kobieta zaczyna myśleć, że jeśli zostanę sama, nie spotkam nikogo innego, a ona może utrzymać związek, który już się wyczerpał. Taka sytuacja była również typowa dla mojej klientki z Moskwy. A kiedy pojawił się problem, zaczęliśmy go rozwiązywać. Pierwsze wspomnienie było z dzieciństwa – kiedy klientka miała 7 lat – zgubiła się w lesie i stwierdziła, że ​​to już koniec… od tego momentu pojawił się ten strach. w niej - zostać w spokoju. Żył w nim „własnym życiem”, a teraz „dorósł”, bo do tego dodano kolejną historię. Wiązało się to z tym, że klientka w wieku 15 lat wybrała faceta, który nie do końca jej odpowiadał status. Potem interweniował mój tata i klientka z nim zerwała, ale ona wtedy bardzo się tym martwiła. Teraz zapytałam ją – jaki to dla niej problem? A dziewczyna odpowiedziała, że ​​​​teraz zrozumiała, że ​​​​tata miał rację. To był związek na próbę i nie ma sensu utrzymywać w sobie negatywnego stanu. Następna historia to wyjazd jej chłopaka na imprezę firmową, kiedy poszedł sam, nie zabierając jej ze sobą, od tego czasu osiadła w niej uraza, która. została „nałożona” na ten strach, ponieważ strach zniknął, po prostu „usunęliśmy” urazę, napełniając klientkę pozytywnym stanem, pewnością siebie i swoich relacji. Co więcej, kiedy jako doświadczony psychoterapeuta ją sprawdzałem nowego stanu i dostosowania go do przyszłości, stało się jasne, że ten strach zniknął. Dziewczyna zmieniła się na naszych oczach, a kiedy ją zapytałem, jak brzmi problem, nie pamiętała, nad czym pracowaliśmy, co wskazywało, że wynik został osiągnięty. Ambrose Bierce ujął to trafnie: „Samotność to złe towarzystwo”..»