Zdarza się, że wszystko wokół nas wydaje się być w porządku, ale od wewnątrz wydaje się, że trawi nas niezrozumiałe uczucie, które nie pozwala nam ani na relaks, ani na poczucie szczęścia. Jest to uczucie niepokoju. Często mylimy dwa pojęcia – strach i lęk, dlatego ważne jest, aby móc je rozróżnić. Strach jest reakcją na realne zagrożenie, podczas gdy lęk jest często przesadną reakcją na sytuację. Na przykład, jeśli ktoś przechodząc przez ulicę prawie został potrącony przez samochód i przestraszył się, było to realne zagrożenie dla jego życia i odczuwał strach. Natomiast człowiek będąc w domu martwi się, że na ulicy jest dużo samochodów i że może spowodować wypadek – taki stan nazywa się lękiem. Ponadto bardzo często nie możemy znaleźć przyczyny lęku, ponieważ nie zawsze jest on świadomy, ale w żaden sposób nie zmniejsza to siły jego wpływu na nasze życie. Jedną z najbardziej destrukcyjnych konsekwencji jest bezradność człowieka, ponieważ ostry strach w niektórych sytuacjach może pobudzić człowieka do działania, podczas gdy niepokój pochłania całą jego siłę i człowiek w tym stanie nie może niczego zmienić. Lęk jest zawsze sygnałem, że coś jest w nas nie tak i trzeba przyjrzeć się sobie bliżej i sobie z tym poradzić. Dlatego też osoba często starając się być „silną osobowością”, nie wie jak i nie chce przyznać się do swoich błędów, w każdy możliwy sposób zaprzecza swojemu niepokojowi i ukrywa go przede wszystkim przed sobą. Główne sposoby uniknięcia lęku to następujące działania: - Racjonalizacja – osoba zawsze usprawiedliwia swoje zachowanie, udowadniając, że ma rację, unikając w ten sposób odpowiedzialności i nie zmieniając sytuacji, - Zaprzeczenie – osoba stara się wyeliminować lęk ze świadomości i nie zwraca na to uwagi. Ale nadal działa i niszczy życie człowieka - Narkotyzacja. Obejmuje to nie tylko używanie alkoholu i narkotyków, ale także zanurzenie się w aktywnościach społecznych, próby „utopienia” lęku w pracy, nadmierną potrzebę snu lub wzmożoną aktywność seksualną. - Unikanie wszelkich sytuacji, myśli i uczuć, które mogą budzić niepokój , co prowadzi do powstania wewnętrznych zakazów, które znacząco zubożają nasze życie. Przykładowo, jeśli osoba unikając lęku, nie może porzucić swojej niskopłatnej, niekochanej pracy i szukać czegoś nowego, ciekawszego, przez całe życie będzie w konflikcie ze sobą, co odbije się na jego zdrowiu i relacjach z bliskimi. Co zrobić z niepokojem. Pierwszą rzeczą jest zaakceptowanie tego i danie sobie prawa do zmartwień. Gdy tylko przestaniemy walczyć i zaprzeczać, to już nie lęk nas kontroluje, ale my go kontrolujemy. Drugą rzeczą jest obserwacja, w jakich momentach i w jakich sytuacjach się pojawia. Ważne jest także wsłuchanie się w uczucia, myśli i emocje, które się pojawiły, aby odpowiedzieć na pytania: „Czego właściwie się boję?”, „Czy naprawdę coś mi teraz zagraża?” Prawdopodobnie właśnie w tych momentach objawia się wewnętrzny konflikt, który w nas tkwi, i pojawia się wielka szansa, aby go dostrzec i skorygować, czyli uwolnić się. Po trzecie, zrelaksuj się i przywróć energię. Można to osiągnąć za pomocą technik oddechowych i relaksacyjnych. Po czwarte – skup się na „Tu i Teraz” i staraj się czerpać więcej radości z chwili obecnej, bo to się nazywa prawdziwe życie.