I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Autor: Vitaly Pichugin Źródło: http://www.nlplife.ru/ Wydaje się, że istnieje sprzeczność, ludzie czują się szczęśliwi, ale dyscyplina wiąże się z przymusem. Czy rodzina, w której panuje przymus, może być szczęśliwa? Nie ma sprzeczności, jeśli rozumiesz terminologię i znaczenie pojęć „szczęście rodzinne” i „dyscyplina”. Szczęście jest bardzo subiektywnym doświadczeniem rzeczywistości. Z reguły wiąże się to z otrzymaniem jakichkolwiek korzyści, zarówno materialnych, jak i niematerialnych. Niektórym wystarczy słoneczny dzień, innym do szczęścia potrzebne jest duże konto w banku. Ale zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku coś musi się wydarzyć na zewnątrz, zza chmur powinno wyjść słońce albo pieniądze nagle znikną. Jeśli ktoś w rodzinie pragnie jedynie otrzymywać lub konsumować więcej niż dawać, wówczas będzie zawiedziony. A kiedy oboje małżonkowie pragną szczęścia rodzinnego, w nadziei, że otrzymają je od męża (żony), wówczas taka rodzina będzie żyła słabo i nie długo. Nie możesz czekać na szczęście, ale bądź jego źródłem. Zadanie nie jest łatwe. Osoba, którą chcesz uszczęśliwić, musi być w stanie zaakceptować to, co chcesz uszczęśliwić. Nawiasem mówiąc, ludzkie obrazy szczęścia często się nie pokrywają, czasem są krytycznie różne. Więc co powinienem zrobić? Jest tylko jedno wyjście - zgodzić się na wspólne szczęście rodzinne, aby zarówno obrazy, jak i uczucia się pokrywały, a ludzie mogli stanowczo powiedzieć - to jest to, nasze szczęście. Tutaj dochodzimy do dyscypliny. Nie wystarczy zgodzić się na poziom rozumienia obrazów i uczuć. Musimy uzgodnić takie działania, które przynajmniej nie niszczą szczęścia rodzinnego, a maksymalnie dają nam każdego dnia poczucie, że jesteśmy razem szczęśliwi. • Same porozumienia i ich przestrzeganie nie są możliwe bez dyscypliny. Dyscyplina to model zachowania człowieka, którego celem jest przestrzeganie porządku, prawa lub ustalonych zasad. Mąż i żona zgadzają się i ustalają zasady swojego szczęśliwego życia rodzinnego. Ale jeśli jeden z partnerów zacznie sabotować umowy lub demonstracyjnie je łamać, szczęście będzie krótkotrwałe. • Oznacza to, że szczęście rodzinne opiera się na dyscyplinie przestrzegania umów. A co z miłością? Dyscyplina w rodzinie bez miłości jest trudna do osiągnięcia. Ogród lepiej uprawiać w ciepłe dni, gdy na niebie nie ma ani jednej chmurki, świeci słońce i nie ma podmuchów wiatru. Możesz uprawiać ogród podczas huraganu, burzy lub deszczu. Coś też się uda, ale nie z taką przyjemnością i nie tak efektywnie, jak przy sprzyjającej pogodzie. Miłość jest tłem (pogodą), gdy negocjacje i dyscyplina są proste, przyjemne i przydatne. Jeśli po prostu stworzysz tło (dobra pogoda) i nie będziesz uprawiał ogrodu, to zarośnie on chwastami, pojawią się chwasty, drzewa owocowe uschną, a ogród zamieni się w nieprzenikniony las. A jeśli jesteś zbyt leniwy, aby uprawiać przy dobrej pogodzie, to gdy tylko nadejdą chmury, chcesz pobiec w inne miejsce, gdzie kwitną już jabłonie i wiśnie, kwitną kwiaty, wszystko jest gotowe do szczęśliwego życia . Ale to będzie inny ogród. Jesteś pewien, że tam na ciebie czekają? [b]Miłość zaczyna się od uczuć, silna rodzina zaczyna się od dyscypliny. [/B]