I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Co to jest miłość? Doświadczenie przeżycia uczucia miłości skłoniło mnie do napisania artykułu artystycznego na ten temat. Piszę tu swoje przemyślenia, które są zgodne z ideami książki „Sztuka kochania” – autorstwa niemieckiego filozofa i psychologa Ericha Fromma. W tym artykule znajdują się moje zdjęcia z bliskimi przyjaciółmi z wędrówek po górach Ałtaju i Kirgistanu. Prawdziwa miłość nie jest rozproszona i nie wybucha fontanną jasnych emocji. To nie jest miłość, gdy ktoś wkracza w życie drugiego jak wicher, wywracając do góry nogami jego wartości i ideały. Kochająca osoba nie wciąga partnera w swoją rzeczywistość, zmuszając go do zapomnienia o własnych marzeniach, celach i aspiracjach. To nie jest historia miłosna, w której jedna osoba porządkuje życie drugiej, wytykając jej niedoskonałości. Nie ma przejawu miłości w pragnieniu wypełnienia całej duszy drugiego tylko sobą. Kochać nie oznacza przywiązywać kogoś do siebie, żeby nie mógł istnieć bez ciebie. To wszystko są niezdrowe relacje, które niszczą ludzi od środka, pożerając siłę i energię. Miłość umiera tam, gdzie panuje chęć rządzenia i kontroli. W miłości nie ma już miejsca namiętne nieprzespane noce w namiocie w lesie i słuchanie szumu morza. Piękny? Tak. Romantyczny? Bardzo. Ale jeśli nie ma głównego składnika - duchowej jedności, to wszystko to jest tylko iluzją miłości. Prawdziwa miłość polega na cichym i cichym przebywaniu obok żywej i otwartej duszy. To kontemplacja życia wewnętrznego drugiego człowieka bez chirurgicznego rozcinania osobowości: odcięcie „wad” i zachowanie jego „zalet” w gotowym rozwiązaniu. Miłość to akceptacja osoby jako całości, takiej, jaka jest. To zainteresowanie życiem drugiego człowieka, chęć osobistego, duchowego rozwoju bliskiej osoby, empatia i wzajemne wsparcie. To umiejętność spędzania czasu zarówno razem, jak i osobno. Miłość nie zabiera od życia wszystkiego. Wręcz przeciwnie, daje siłę i energię do uwolnienia swojego potencjału i realizacji planów. Miłość wzmacnia poczucie własnej wartości. Podczas wędrówek po górach nauczyłam się czegoś o umiejętności kochania. Miłość: • Wstawaj w nocy i dokładaj drewna do pieca, żeby nie zamarznąć. Od lewej do prawej: Denis Ganiman, Anastasia Savinykh, ja, Vladislav Smirnov. Razem pojechaliśmy do miasta Belukha. Górski Ałtaj • Pomóż jej założyć raki na lodowcu, gdy palce u nóg na wietrze nie mogą ruszyć się z zimna. Vlad jest niezawodnym Przyjacielem. • Ogrzej zimne stopy w śpiworze. • Ogrzej mu palce, gdy zamarznie. je stojąc na wietrznej przełęczy, po całkowitym przemoczeniu jednowarstwowych butów w śniegu Danka jest moim bratem nie krwią, ale Duchem. • Okrywaj ją przez całą noc ciepłymi ubraniami i kurtkami, bo nie może się rozgrzać. • Zabierz jego rzeczy ze sobą do plecaka i noś sam, bo jest bardzo zmęczony. Jednocześnie nie pozwól, aby ktoś poczuł się nieistotny i słaby. • Pomóż nocą zejść z przełęczy wielkimi kurumnikami, oświetlając ścieżkę latarką, bo w drugiej skończył się akumulator. Fotograf: Ilya Labun • Podziel się z przyjacielem swoimi i tak już skromnymi zapasami żywności. • Biegnij z powrotem w góry po zagubiony karemat, który uniósł wiatr, aby dziewczynka nie spała zimą na zimnej podłodze namiotu .Maksym Terentiew, towarzysz pieszych wędrówek, jest w moim sercu. Zbawiciel mojego karematu. Miał osobisty, niemal nieskończony zapas cukierków Cio-Rio, którymi chętnie dzielił się z członkami grupy. Ałtaj • Idźcie w jednej grupie wzdłuż lodowca na dużej wysokości i pomóżcie zmęczonemu przyjacielowi nie wpaść w szczeliny. Za mną stoi liderka sportowej grupy turystów górskich Żeńka i członkini zespołu Natasza. Nie pozwolili mi utknąć w szczelinach lodowca na wysokości 4400 m n.p.m. Opisałam powyżej nie tylko miłość romantyczną, ale także przyjacielską, bratersko – duchową. Wierzę, że jeśli nie umiesz kochać bliźniego jak brata/siostrę, traktować siebie z równą miłością i troską, to raczej nie będziesz w stanie zbudować zdrowego, romantycznego związku. Miłość to ryzyko, cierpliwość, poświęcenie.