I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Na pierwszy rzut oka jest to całkowicie niesprawiedliwe: jesteśmy głodni emocji, ale radosnych, więc chcemy nimi żyć i śpiewać! Lekkie emocje, które, gdy się wydarzą, to ja….! Ale w rzeczywistości tak nie jest. Okrutny dar natury i to nawet nie dar, ale po prostu fakt - psychika nie jest nam winna generowanie radosnych emocji, jeśli nie jest to wpisane w naturalne instynkty: na przykład, gdy dotyka Cię różowe dziecko, przytulasz go, hormony radości rosną. A wszystko jest zaplanowane nie po to, by być szczęśliwym, ale po to, by dzięki zaróżowionym policzkom dziecko przeżyło, gdy do opieki nad nim przyciągnie się dorosła osoba. Aby nie doszło do deprywacji, w przeciwnym razie szanse na przeżycie są niewielkie. Albo jasny śmiech po strasznym wydarzeniu - czy jest tu miejsce na radość?! NIE. Po prostu tak sobie radzi psychika, łagodząc stres wywołany tym doświadczeniem. I ten śmiech wcale nie jest radosny, ale raczej histeryczny. W przeciwnym razie emocje regulują stan psychiki. Jeśli jesteś bardzo zmęczony i nadal pracujesz, powstrzymaj swój gniew. Po ukończeniu czegoś, co uważasz za ważne i znaczące - oto emocja radości. Co więcej, nie zawsze potrzebne są działania, wystarczą myśli i emocje, jako sygnał podkreślający: „czy to, o czym myślę, jest dla mnie korzystne i radosne, czy przerażające, złe, obrzydliwe?”. Emocje, jeśli zostaną usłyszane, są bardzo ważnym sygnałem do introspekcji, zrozumienia siebie, myśli, postaw wywołujących emocje. Rozpoznawanie emocji jest ważną blokadą samoregulacji (w przeciwnym razie jak uregulować to, czego nie rozpoznajesz? A jeśli nie słyszysz, ignoruj ​​emocje, stają się one coraz głośniejsze). A potem się uspokajają. . . , co jest naprawdę smutne. Gdyby psychika miała głos, brzmiałaby mniej więcej tak: „co powinien sygnalizować, gdy jest głuchy?” Ale system emocjonalny (sygnałowy) jest bardzo silny, starożytny i nie należy go ignorować. Gadzi mózg powstał na długo przed nami, homosapiencemi. Ważne jest dla niego, aby właściciel był bezpieczny, dlatego długo daje sygnały. Czasami potrzebna jest „większa artyleria” w postaci uzależnień, stanu depresyjnego, aby zagłuszyć, nie słyszeć, nie czuć (to już kolejny, poważniejszy temat na artykuł psychologiczny). wysłuchaj ich, podejmij działania zgodnie z wartościowymi, ważnymi dla siebie wydarzeniami, wydarzenia zaczną się rozwijać korzystniej, ponieważ rezultaty jednego działania stanowią pozytywne wzmocnienie dla następnego. Wtedy emocje powiedzą Ci z radością: „Zrobiłeś dla mnie coś ważnego!” A podpisem jest Twoja zdrowa i wdzięczna psychika. Psycholog, terapeutka Gestalt Alena Borisovna Vizgalova.