I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Porozmawiajmy o znaczeniu objawów. Myślę, że wielu z Was spotkało się z obrazami typu „gula w gardle – nieprzeżyta uraza” czy „mdłości i wymioty – nie da się czegoś w życiu „przetrawić”. Więc. To wszystko nieprawda. Teraz kończę kształcenie na psychologa klinicznego i chciałbym podzielić się swoją wiedzą z zakresu psychosomatyki. Psychosomatykę możemy podzielić na 3 grupy: zaburzenia funkcjonalne, objawy konwersji i prawdziwa psychosomatoza. w prostych słowach VSD. Organizm jest zdrowy, ale w wyniku wyczerpania układu nerwowego dochodzi do zaburzenia równowagi - organizm też jest zdrowy, ale daje objawy przypominające chorobę. Psychogenna ślepota, paraliż, parestezje, głuchota, psychogenne wymioty, zjawiska bólowe, drętwienie, omdlenia itp. Prawdziwa psychosomatoza jest prawdziwą chorobą na tle reakcji psycho-emocjonalnych. Klasyczne psychosomatozy – astma oskrzelowa, wrzodziejące zapalenie jelita grubego, nadciśnienie tętnicze, neurodermit, reumatoidalne zapalenie stawów, nadczynność tarczycy, cukrzyca. Naturalnym pytaniem, które powinno się pojawić, jest to, jak organizm sprytnie rozumie, gdzie powinien zachorować. Po prostu rozumie, że dana osoba utknęła w przeszłości, więc bądź zaparty, nie musisz mu dziękować Och, boisz się przyszłości? Czy jesteś w niestabilnej pozycji? Zatrzymaj niestabilność swojego chodu! Coś w życiu jest „niestrawione”, przestań wymiotować! Wszystko na pewno się wyjaśni. W rzeczywistości wszystko jest oczywiście inne. W tym przypadku bardziej odpowiednim podejściem jest to, że tam, gdzie jest cienkie, pęka. Dlaczego stany wegetatywne manifestują się inaczej u ludzi? Niektórzy ludzie kładą większy nacisk na serce, tachykardię, dodatkowe skurcze. Niektórzy ludzie mają problemy z układem oddechowym i ciągle się dusią. Trzeci cierpi bardziej na przewód pokarmowy, z ciągłą biegunką i zaparciami. Skóra czwartej osoby pokrywa się plamami. Piąta osoba ma uczucie mdłości, a nawet wymiotów. Jeśli zaczniesz przeprowadzać bardziej szczegółowy wywiad z daną osobą, nie zawsze istnieje bezpośredni związek pomiędzy objawem a problemem danej osoby. Weźmy banalny IBS. Czy IBS łączy się z fobią społeczną? Tak, ta kombinacja jest dość powszechna. Czy IBS oznacza, że ​​dana osoba boi się w jakiś sposób zawstydzić? Nie zawsze. Oczywiście istnieje pewne błędne koło w przypadku IBS. Mężczyzna martwi się jakimś swoim problemem. Na tym tle rozwija się IBS. Wtedy osoba zaczyna się martwić, ponieważ zwieracz może go w jakiś sposób zawieść. W grę wchodzą zachowania ochronne i unikające. Lęk utrzymuje się, IBS się utrzymuje. Ale czekaj, czy tylko osoby z fobią społeczną cierpią na IBS? Niektórzy ludzie po prostu mają słabe jelita; każdy stres powoduje, że osoba biegnie do toalety. Może nie zachowywać się obronnie, może ufać swojemu zwieraczowi i nie ograniczać go w żaden sposób. Ale IBS nadal występuje, ponieważ dana osoba jest ogólnie niespokojna. Jest to cecha charakterystyczna tej osoby. Niektórzy mają właściwość rumienia się podczas stresu, inni mają zawroty głowy, a jeszcze inni bóle głowy. Każdy z nas jest inny i każdy ma inny organizm. Czy można znaleźć związek z objawami? Tak, nasz mózg ma tendencję do angażowania się w zniekształcenia i znajdowania połączeń tam, gdzie ich nie ma. Aby ustalić jakiekolwiek powiązanie, musimy zebrać tysiąc osób z tymi samymi objawami, a następnie zrozumieć, na czym polega ich problem. Jeśli ludzie mają te same problemy, to tak, wtedy możemy o tym porozmawiać. Ale w rzeczywistości, jeśli weźmiesz te same zawroty głowy, niektórzy naprawdę nie będą mieli wsparcia, a dla pozostałych problem nie będzie związany z samodzielnością. wszystkie objawy konwersji są nieco bardziej skomplikowane, ale znowu nie możemy powiedzieć, że istnieje jednoznaczny związek. Można mówić o ogólnym problemie z wyrażaniem emocji. Ale jest mało prawdopodobne, aby jednoznacznie stwierdzić, że ślepota powstała, ponieważ dana osoba nie chce czegoś widzieć. Prawdziwa psychosomatoza jest tym bardziej. Stres uderza w wrażliwe obszary. I wcale nie jest faktem, że choroby te powstały właśnie z powodu emocji. Całkiem możliwe, że i tak by wyczołgali się, dopiero później. Emocjonalny.