I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Resentyment to jeden z najtrudniejszych codziennych stanów emocjonalnych, który jest znany niemal każdemu człowiekowi. Aby ogarnęła Cię uraza, nie musisz doświadczać żadnych niezwykłych wydarzeń ani tragedii. Często wystarczy zimny lub gniewny ton, kilka okrutnych słów, pochopny czyn ukochanej osoby lub ważnej osoby - i to tak, jakby uderzył cię piorun. Z trudem łapiesz powietrze i z początku nie możesz nic powiedzieć ani zrobić. Wtedy myślisz o swojej odpowiedzi, wyobrażasz sobie rozmowę, kłótnię podniesionym głosem, ale nadal milczysz. Boli Cię widok sprawcy. Wycofujesz się w siebie i unikasz kontaktu z nim. W końcu myśli o tym są tak palące, że próbujesz zapomnieć i odwrócić uwagę. Czas mija, tygodnie, miesiące, a uczucie ciężkości i bólu nadal pozostaje. Czasami czujesz tę ciężkość bardziej, czasami czujesz się lepiej. Ale to nie znika i nie odpuszcza. Czasami w Twojej głowie pojawiają się myśli na temat wydarzenia i osoby, która Cię obraziła. Natrafiasz na artykuły i porady dotyczące przebaczenia i to cię denerwuje. Złościsz się lub płaczesz. Albo po prostu nie śpisz dobrze. Być może wsłuchasz się w siebie i poszukasz klucza do przebaczenia. Ale jest to bardzo bolesne i trudne. Dlaczego uraza jest niezagojoną raną po konflikcie, ale nie tylko. Konflikty zdarzają się często. Inne rany się goją. Co przeszkadza w przypadku urazy? • Uraza to niespełnione oczekiwania, gdy dana osoba zachowała się zupełnie inaczej, niż byś sobie tego życzył; • Uraza jest ciężarem tylko tego, który czuje się urażony i tylko on sam może pozbyć się tego ciężaru; drugi uczestnik konfliktu tego nie czuje, często nawet o tym nie wie • Resentyment to gniew, skręcony do wewnątrz, niewyrażony natychmiastowo i bezpośrednio; Pali i zżera od środka. Ludzie, którzy nie potrafią otwarcie wyrażać swoich uczuć, zwłaszcza tych nieprzyjemnych, są podatni na urazę. • Niechęć nas podnosi. Miesza się w tym użalanie się nad sobą i poczucie, że jestem niewinną ofiarą. Że zostałem niesprawiedliwie potraktowany. Idea sprawiedliwości i cierpienia wydaje nam się szlachetna i słuszna, nie chcemy się z nią rozstawać i łatwo wiąże się z nią coraz więcej nowych skarg. • Resentyment zawsze skrywa intymność. Obrażamy się na tych, których opinie i działania bierzemy sobie do serca. Ale ona jest trucizną dla związków. Przecież w stanie urazy nie można być otwartym i cieszyć się komunikacją z ukochaną osobą. Złość, złość, ból i obrona to zdrowe reakcje na atak. Żądają wyjścia. Kiedy go nie ma, odradzają się w tej trującej kuli, którą nazywamy urazą. I zamiast warczeć na sprawcę, atakujemy siebie. Zsuwamy nasze normalne uczucia pod dywan i depczemy. Dlatego skargi są tak rozciągnięte w czasie i tak trudne. To są więźniowie w nas. Siedzą i tlą się w swoim więzieniu miesiącami, latami. Jak pozbyć się tego ciężkiego ciężaru. To zależy od twojej sytuacji, ale traktowanie wszystkiego z „przebaczeniem” to poziom popowej psychologii. Nie każdy czyn wymaga przebaczenia, a już dawno byś to wybaczył, gdybyś mógł. Weź długopis i kartkę papieru. Zacznij od podsumowania: - Co dokładnie zrobił sprawca? Wymień suche fakty bez epitetów. - Co go motywowało, dlaczego to zrobił? Co dzięki temu osiągnął? Odpowiedz szczerze, spróbuj chociaż na chwilę wejść w jego skórę. - Jaka bezpośrednia krzywda została Ci wyrządzona? (Oprócz czasu i wysiłku poświęconego na obrażanie Cię). O którym pomyślałeś? - Potem pozwól sobie na złość. Krzycz, uderzaj w poduszkę lub po prostu podrzyj kilka kartek papieru - Możesz też użalać się nad sobą i płakać. Pogłaszcz w myślach głowę małego dziecka, które siedzi w środku i czuje się urażone. Na koniec daj mu trochę słodyczy (spraw sobie jakąś drobnostkę, którą od dawna odkładałeś, przyjemną czynność lub zakup). - Ale nie pozwól, aby użalanie się nad sobą rosło i utyło w twojej duszy. To ona zatruwa twoje uczucia. Psuje Twoje wewnętrzne dziecko, czyniąc je (i Ciebie!) kapryśne i niekontrolowane. Osoba, która bez końca użala się nad sobą, staje się żałosna i odpychająca dla innych - Pomyśl o swoim sprawcy. Jeśli zrobiłeś wszystko!