I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

"Wyjdź stamtąd, gdzie jest ci źle." To zdanie, rada, rekomendacja jakkolwiek to nazwiemy, często można usłyszeć, gdy dana osoba mówi, że jest mu niewygodnie, trudno, źle w miejscu lub związku, w którym się teraz znajduje. W rzeczywistości ma to zdrowy rozsądek. Kiedy próbowałeś różnych metod i sposobów zmiany sytuacji na lepszą i nie byłeś w stanie niczego zmienić, musisz pomyśleć o przyczynie. Być może ta sytuacja i te zmiany zależą nie tylko od Ciebie. A wtedy najlepszym rozwiązaniem, aby zachować siebie i swoją wygodną egzystencję, jest wyjechać tam, gdzie jest źle. A co jeśli ktoś czuje się źle ze sobą? Jeśli czuje się niekomfortowo i nieprzyjemnie z powodu myśli o sobie, swoich działań i reakcji na to, co się dzieje? Co wtedy? Gdzie iść, przed sobą, gdzie się schować? Nie bez powodu istnieje powiedzenie niosące w sobie wielką mądrość: „Od siebie nie można uciec”. A często zdarza się, że w relacji z inną osobą lub innymi ludźmi człowiek czuje się nieswojo i źle. Nie dlatego, że robią coś złego i dla niego nie do przyjęcia, ale dlatego, że osoba sama postrzega innych ludzi i ich działania przez pryzmat własnych wyobrażeń, często negatywnych (w przypadku, który rozważamy). I uzupełnia w swoich myślach i wyobraźni obraz, który przypomina jego przeszłe doświadczenia, doświadczenia otoczenia, oczekiwania na najgorsze, bo jest do tego przyzwyczajony lub nie miał innego. I z wielu innych, tylko jemu znanych powodów, następuje fantastyczne zniekształcenie prawdziwego obrazu, na które on sam cierpi. W takim przypadku warto zastanowić się, dlaczego źle się czuję w związkach? Albo w miejscu, gdzie jestem? Z powodu kogoś innego czy z powodu siebie? Po krytycznej ocenie sytuacji, sam zrozum, czy moje zmartwienia i obawy naprawdę istnieją? A może to moja percepcja podsuwa mi negatywne myśli i scenariusze, które „niepokoją” mnie i sprawiają, że moje życie wokół tej osoby lub tych ludzi jest nie do zniesienia? Po zrozumieniu tego, w kim lub co jest przyczyną twojego „złego”, możesz już podjąć konkretne działania, aby poprawić swój stan i przenieść go z „źle się czuję” na „czuję się dobrze”. A jeśli przyczyna twojego stanu jest w tobie, nie musisz nigdzie iść, ale po prostu rozpracuj to i zmień swoje postrzeganie sytuacji i reakcje na to, co się dzieje. Zaznaczam, że w każdym konkretnym przypadku trzeba to rozumieć indywidualnie, ponieważ każda historia życia jest wyjątkowa i uogólnienia nie zawsze mogą przynieść pozytywny skutek. Jeśli czujesz się źle ze sobą, możesz to zmienić, ucząc się dostrzegać w sobie dobre i wartościowe rzeczy, których wcześniej nie zauważyłeś. A kiedy czujesz się dobrze ze sobą, wtedy inni czują się dobrze z tobą i ty czujesz się dobrze z innymi. Najważniejsza jest chęć i determinacja do działania. Jeśli trudno Ci samodzielnie ustalić przyczynę swojego „złego” stanu i ją zmienić, zapraszam do współpracy. Na konsultację możesz zapisać się osobiście lub online telefonicznie: 89021778175 Viber WhatsApp Telegram.