I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Jedną z cech wysokiej jakości i zdrowego związku między mężczyzną i kobietą jest stan komfortu obok siebie. Innymi słowy, jak dobrze będę się czuł przy tej czy innej kobiecie. Oczywiście będzie to w dużej mierze zależeć od zrozumienia, akceptacji, współczucia i innych uczuć, ale jest kwestia, na którą ludzie nie zwracają uwagi. Każdy z nas pełni w życiu wiele ról społecznych. Ważne jest to, że każda rola ma określone wymagania. Aby dobrze grać w społeczeństwie, człowiek musi jak najlepiej przyzwyczaić się do tej roli. Tutaj całkowicie zgadzam się z Szekspirem w jego twierdzeniu, że świat jest teatrem. Grając te role, poświęcamy dużo energii. A biorąc pod uwagę fakt, że społeczeństwo również ma normy moralne, nadal musimy ich przestrzegać. Tymczasem każda rola społeczna odpowiada pewnej masce, którą w razie potrzeby „zakładamy”. Oznacza to, że inni nie widzą już mojej prawdziwej twarzy, ale maskę pasującą do roli. Zdarza się, że ludzie tak przyzwyczajają się do swoich ról społecznych, że zapominają o zdjęciu masek, gdy są poza społeczeństwem. Jednocześnie czasami zapomina się, czym one naprawdę są. Smutne, ale jeszcze smutniejsze jest to, że pozostając sam na sam ze swoim mężczyzną lub kobietą, nadal odgrywają te same role. Oczywiście w relacji mężczyzny i kobiety są też role, które on i ona pełnią. Ale zasadnicza różnica polega na tym, że jest ich znacznie mniej. I odpowiednio, kiedy nie musimy odgrywać takich ról, stajemy się bardziej prawdziwi. Nie trzeba czegoś udowadniać, dostosowywać się, czyli stwarzać pozory. Najbardziej komfortowe i przyjemne relacje powstają w rodzinach lub parach, w których liczba ról jest minimalna. Innymi słowy, nie muszę udowadniać kobiecie, że ciągle jestem superbohaterem, żywicielem rodziny, poważnym mężczyzną, ona sama o tym wie. To samo w drugą stronę, gdy kobieta nie musi udawać silnej kobiety, która potrafi być szefową w pracy, to już wiem. W związkach takie role są czasami nieodpowiednie. W takich warunkach, kiedy nie musimy czegoś grać i udowadniać, nie marnujemy tak dużo energii. Napięcie i stres, jakie odczuwamy w ciągu dnia, znikają. Dzięki temu czujemy się dużo bardziej komfortowo. Co więcej, zarówno mężczyźni, jak i kobiety cenią sobie taki komfort. Od dzieciństwa uczymy się zasady, że nasz dom to bezpieczne miejsce. A bezpieczeństwo to nie tylko brak bezpośredniego zagrożenia, ale także oszczędność energii. Niestety ludzie często o tym zapominają, poświęcając tę ​​właśnie energię na konflikty i porządkowanie relacji. A powodem jest często to, że niepotrzebne maseczki nie zostały usunięte na czas. Spróbuj przeanalizować, w jakie role powinieneś przestać grać, kiedy jesteś w domu, a wybrana przez ciebie osoba jest obok ciebie. Być może wtedy, jeśli w związku pojawią się problemy, będzie ich mniej. Żyj z radością! Anton Czernych.