I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autorki: Refleksje autorki szkoleń dla kobiet na temat sekretów osobistego szczęścia kobiet Masz dość bycia silną i samotną? Chcesz pozbyć się ciężaru odpowiedzialności i dodać lekkości i radości koktajlowi swojego życia? Marzysz o zadowoleniu pod każdym względem i równowadze emocjonalnej? Znam trzy sekrety cudownego kobiecego stanu, w którym poczujesz się wypełniona energetycznie i interesująca dla innych, w tym także dla mężczyzn. Ale to nie mężczyźni są celem tej poprawy, ale Ty sama – Kobieta! Na początek wyjaśnię, dlaczego wybrałam te dwa „latarnie” – „spójność” i „moc”. czasownik „odnieść sukces”. Mówią o osobie, że odniósł sukces, gdy stało się jasne, kim jest jako osoba, jaka jest jego misja i cel. Czasownik jest częścią mowy oznaczającą czynność. A samo zjawisko bogactwa sugeruje, że nastąpiło jakieś działanie, które doprowadziło do sukcesu. Drugi termin jest bezpośrednio powiązany z czasownikiem „być w stanie”. „Potężny” i „potężny” to ktoś, kto ma określony potencjał energetyczny, zasób działania i możliwość realizacji. Siła kobiety nie oznacza wielkiej siły fizycznej i mocy – kobiety mają własną strategię osiągania sukcesu, odpowiadającą jej organicznym i naturalnym cechom. Siła kobieca to stan, w którym kobieta czuje zdolność do realizacji intencji odpowiadającej jej stanowi. Mówiąc najprościej, „potężna” kobieta mówi: „Mogę wszystko!” Jak „odnieść sukces”, aby osiągnąć sukces i móc robić wszystko, czego chcesz? Oferuję Ci trzy prawa, które pomogą Ci poczuć się kobietą w pełni zamożną. Pierwszym prawem bogactwa jest zrozumienie celu swojego istnienia. Jest to najwyższy stopień świadomości i oznaka najwyższego rozwoju duchowego. Nie każdy ma to szczęście, aby z czasem zrozumieć, dlaczego się urodził. A w przypadku kobiet jest to jeszcze trudniejsze. Kobiety, które z natury zostały obdarzone macicą, a co za tym idzie zdolnością do rodzenia i rodzenia dzieci, mają wzmocnione, konkretne uzasadnienie swojego istnienia: „Jestem żoną i matką”. Wydaje się, że jest to wielka misja, na tyle, aby nie zawracać sobie głowy czytaniem zawiłych książek i uczęszczaniem na treningi rozwoju osobistego. Jednak w tym właśnie tkwi haczyk! Gdy tylko kobieta wypowie hasło „Mój mąż kocha mnie taką, jaką jestem”, związek się rozpada. Rzeczywiście mąż kocha kobietę - żonę i matkę, ale nieuchronnie traci zainteresowanie i szacunek dla niej jako osoby. Wyjątkiem są mężczyźni, którzy nie rozwijają się, a cieszą się z istniejącego kawałka chleba i dachu nad głową. A jeśli mężczyzna i kobieta wykazują taki sam całkowity brak zainteresowania duchowym składnikiem życia, problemy mogą się nie pojawić. Ale nie będzie poczucia sukcesu, a także zrozumienia głębokich przyczyn braku pełnego kielicha szczęścia. Ale teraz mówimy o tym, jak dotrzeć na szczyt, a nie egzystować u podnóża góry dobrobytu. Aby zrozumieć sens swojego przyjścia na ten świat, będziesz potrzebować dużej mądrości i przejścia przez trudny etap odnalezienie siebie. Czasami zajmuje to całe życie, chociaż wielu ma szczęście, a jasność zrozumienia przychodzi, gdy można wiele zmienić i masz czas na napisanie nowego rozdziału swojej biografii. Istnieje wiele metod znajdowania celu; napisano na ten temat setki artykułów i książek. Poszukiwania najłatwiej zacząć od sprawdzenia, jakie czynności sprawiają przyjemność i są łatwiejsze od innych, co pociągało Twoją duszę w dzieciństwie i okresie dojrzewania, o czym marzyłeś u zarania życia, jakie dorosłe zajęcia pojawiały się w Twoich dziecięcych zabawach . Być może wtedy będzie przynajmniej jakiś kierunek poszukiwań. Choć same poszukiwania mogą prowadzić do zupełnie nieoczekiwanych odkryć, tytułem przykładu chciałbym opisać przeżycia mojej bliskiej przyjaciółki, którą jestem dumny, że znam i z każdym rokiem czerpię z przyjaźni z nią coraz większą przyjemność. Kolega skończył szkołę budowlaną. Ale według swojego dyplomu wcale nie budowała domów, ale łodzie podwodne.To po prostu nagle pozwoliło zrozumieć zakres jej talentu projektowego. Po pewnym czasie łodzie ustąpiły miejsca największym centrom handlowym, które wymagały przeszkleń, a prawie wszystkie ogromne okna zakupowych potworów w Niżnym Nowogrodzie to zasługa tej pięknej młodej damy. Ale to nie koniec tej historii. Moja znajoma przez długi czas była znakomitą pośredniczką w handlu nieruchomościami, a nasza rodzina otrzymała kawałek szczęścia w postaci wspaniałego mieszkania w centrum miasta dla mojej mamy. Niedługo potem znajoma otworzyła własną agencję reklamową, która stała się najlepszą agencją w Rosji w swojej niszy. I wtedy stało się jasne: gdy tylko ta fantastyczna kobieta osiągnie maksymalne wyniki w jednej z dziedzin, pojawia się chęć spróbowania czegoś nowego. Teraz cieszę się najszczęśliwszym momentem mojego związku z sympatyczną kobietą: stała się znakomitą psychoterapeutką. Częściowo jest to powód nowego etapu mojej kariery pisarskiej: chciałem pisać artykuły, które łączyłyby mądrość Tao z wiedzą o współczesnej psychoterapii. I to jest jedno z potwierdzeń zasady przestrzeni: bliscy ludzie utrzymują bliskość na dłuższą metę, a nawet rozwijają się w różnych obszarach. Jednocześnie przyciągane są pobliskie struktury informacyjne. Idealnie, to samo dzieje się w relacji mężczyzna-kobieta. Jak mówi mój Mistrz Tao, każdy jest zależny od każdego i każdy jest połączony ze wszystkimi. Drugie prawo to uznanie własnej słabości w obliczu Wszechświata. Paradoks polega na tym, że aby zyskać siłę, trzeba rozpoznać i doświadczyć słabości. Dopiero połączenie w świadomości dwóch biegunów i akceptacja idei ich walki i jedności pozwala poczuć prawdziwą moc. Dużym problemem współczesnego społeczeństwa jest to, że ludzie nauczyli się polegać na czynnikach materialnych, a materia zaczęła wydawać się tak niezawodnym wsparciem, że stopniowo zastępuje poleganie na niematerialnej stronie życia. Pieniądze dają poczucie bezpieczeństwa i władzy nad okolicznościami. Silne fizycznie ciało wydaje się być atrybutem zdrowia. Leki wydają się być jedynym sposobem na przywrócenie zdrowia tam, gdzie nie była jeszcze konieczna operacja, jednak tysiące ludzi staje w obliczu faktu, że drogie i wysokiej jakości pigułki przepisywane przez luminarzy medycyny nie przynoszą ulgi i nie prowadzą. do wyzdrowienia. Pieniądze nie zawsze dają szczęście. Silny fizycznie organizm może nagle stanąć twarzą w twarz z nieuleczalną chorobą i przegrać walkę o życie. Do takich sytuacji impasu dochodzi najczęściej, gdy jednostka traci równowagę, pewnie opierając się na stronie materialnej i nie doceniając niematerialnych składników sukcesu. Nieistotne jest, jakie będzie to wsparcie niematerialne. Może to być wiara w Boga, uznanie ważności duchowej strony istnienia bez odprawiania rytuałów religijnych, zaufanie do swojej intuicji, uważność na świat subtelnych doznań i praca z energią. Istnieje wiele możliwości wsparcia duchowego. Najważniejsze, żeby nie stracić równowagi. Równie ważne jest, aby nie zapominać, że nie kontrolujemy świata. Nawet jeśli kontrolujemy sytuację, zawsze jest jakiś czynnik, na który nie mamy wpływu. A nasza siła polega właśnie na uznaniu, że nie możemy kontrolować wszystkiego i nie wszystko zależy od nas. Możesz próbować „porozumieć się z Bogiem”, ale nie ma gwarancji, że „Bóg ulegnie namowom”. A nie ma takiego narzędzia oddziaływania na rzeczywistość, które dawałoby nam 100% gwarancję sukcesu. Dlaczego jako autorka szkoleń dla kobiet uważam to za szczególnie ważne? Obserwuję dziwną z punktu widzenia zdrowego rozsądku sytuację, gdy potencjalni słuchacze zadają pytanie: „Jakie techniki pozwalają przywiązać mężczyznę do siebie lub chociaż wywołać tak silne wrażenie, że wybraniec nie może już odejść ta kobieta?" Jeszcze bardziej zaskakujące jest to, że istnieją trenerzy, którzy oferują specjalne techniki o charakterze seksualnym lub psychologicznym, które gwarantują sukces. I niewiele osób zwraca uwagę swoich zwolenników na fakt, że żadna technika nie wiąże człowieka. Dlaczego nie można na niego wpłynąć.