I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

„Mam 55 lat, jestem alkoholikiem. Piję często i dużo. Straciłem rodzinę i prawdopodobnie przez alkohol rozproszeni po różnych miastach, nie ma z ich strony wsparcia, nie chcą się porozumieć. Moja żona się rozwiodła i nie chce utrzymywać ze mną kontaktu. Dlaczego ostatnio w ogóle się nie układało 10 lat. A po 2 latach rozwodu znalazła innego mężczyznę. Czy to na przykład norma, może nadal ją kocham, ale ona to robi. Szczerze mówiąc, chodziłem, biłem ją, ale po rozwodzie wszystko zrozumiałam, chciałam ją zwrócić, ale ona odmawia. Jesteśmy razem już prawie 30 lat, a ona tak wygląda. Nie rozumiem, jak ona może żyć z takim ciężarem na sercu po rozwodzie kobieta nie odczuwa bólu rozstania, zostawiając w przeszłości ciężar związany z przemocą byłego męża, alkoholizmem współmałżonka... Cóż może się równać z tym splotem strasznych wydarzeń? ciężka choroba dziecka Autorka jest bardzo szczera wobec specjalisty. Przyznaje się do wszystkiego i nie zaprzecza. Mówi, jak jest. Jest jedno „ale”: nie jest wobec siebie szczery. „Na przykład może nadal ją kocham, ale ona robi to”. Tutaj nawet sam nie wie, czy ją kocha, czy nie. W grę wchodzi poczucie własności, co nie jest do końca sprawiedliwe w stosunku do kobiety, z którą mieszkał przed rozwodem. Mężczyzna nie chce widzieć, jak szczęśliwa jest jego była. Oczywiście nikt nie potrzebuje samotnego alkoholika. Dzieci są same, była żona jest sama. Nikt nie widzi, nie zna i nie rozumie jego problemów. Ale to tylko jego przemyślenia. Ludzie wokół niego doskonale rozumieją, że na pewno nie ma im w czym pomóc. Trudno zrozumieć, dlaczego mężczyzna przez prawie 30 lat żył z kobietą, którą zdradzał i wobec której użył brutalnej siły fizycznej. Jestem pewna, że ​​ten okres można było przeżyć inaczej. Co zaskakujące, mężczyzna opowiada o swoim głębokim uzależnieniu od alkoholu, nie porusza jednak kwestii pozbycia się go i poprawy relacji z dziećmi. Najprawdopodobniej to uzależnienie zrobiło mężczyźnie okrutny żart. Widzi problem, ale nie rozumie przyczyny. Pozbycie się uzależnienia od alkoholu wymaga kompleksowego podejścia. Ale pieniędzy na całym świecie nie wystarczą, aby go wyleczyć, jeśli ktoś nie chce i nie stara się go pozbyć. Sytuacja jest skomplikowana. Niewiele jest faktów i informacji pozwalających na ustalenie dokładnej „diagnozy” tej chorej sytuacji. Ale jednego jestem pewien: los tych ludzi jest dość skomplikowany. Co według Ciebie jest tutaj głównym problemem i co autor chce osiągnąć? Zapisz się na konsultację: Telefon, WhatsApp, Viber, Telegram : +7 913 380-83-42 Skype: as3808342 Savenko Andrey Vladimirovich Czeka Cię lepsza przyszłość!