I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Artykuł zainteresuje psychologów pracujących z lękiem przed śmiercią Koledzy, witajcie! Dziś chcę Wam pokazać moją nową technikę, którą nazwałam „Listą Śmierci”. Opiera się na metodzie psychoterapeutycznej „dążenia paradoksalnego” lub intencji paradoksalnej. Jego istota jest taka: aby pozbyć się strachu, musisz zacząć do niego dążyć. Metodę dążenia do tego, czego się boimy, po raz pierwszy zaproponował austriacki psychiatra Viktor Frankl. A przez ponad 50 lat stosowania wykazała się wysoką skutecznością w pracy z lękami, fobiami, nerwicami... Szkoląc psychologów onkologicznych w ramach naszego charytatywnego projektu pomocy psychologicznej chorym na nowotwór OPORA, przeprowadzamy obowiązkowe pracować z samymi psychologami. Czy są gotowi psychicznie, jak silny jest ich strach przed zachorowaniem lub śmiercią, dlaczego chcą rozwijać się w tej konkretnej dziedzinie itp. W zdobywaniu takich informacji pomagają nam różne ćwiczenia i techniki, także dzisiejsze. Technika „Listu Śmierci” to niesamowite osobiste przeżycie, niesamowita PODRÓŻ do siebie. Po jej wykonaniu człowiek naprawdę staje się inny... Właściwe otoczenie jest bardzo ważne dla wykonania tej techniki. Nie powinno być żadnych obcych dźwięków ani dźwięków, jasnych świateł ani obcych. Radzę wyłączyć telefony. Ćwiczenie nadaje się zarówno do pracy indywidualnej, jak i grupowej.Instrukcja:1. Mówimy klientce, że teraz będzie miał niepowtarzalną okazję porozmawiać ze swoją Śmiercią, pisząc do niej list. Może zawierać wszystko: lęki, wątpliwości, pytania... Najważniejsze to całkowicie zaufać sobie, swojej ręce i zacząć... Czas nie jest ograniczony. Ale zwykle taka praca trwa od 10 do 30 minut. 2. Następnie przeczytaj na głos ten list. 3. Psycholog musi dać pozytywną opinię, ponieważ dla osoby była to niezwykle trudna praca, z ogromną liczbą uczuć i emocji. Dlatego musimy porozmawiać o tym liście, zadać pytania, wyjaśnić itp. Tempo wypowiedzi psychologa na tym etapie konsultacji jest bardzo spokojne i niespieszne.5. Następnie zapraszamy klienta do narysowania 3 obrazków za pomocą długopisu, pisaków lub kredek: ja przed pisaniem, ja w trakcie, ja teraz. 6. Proszę o komentarz do rysunków, zapytanie co klient zrozumiał, co teraz czuje, co dało mu to doświadczenie itp.7. Ostatnia część to interpretacja psychologa w zależności od tego, jak przebiegła praca. Najważniejsze, że musi być zaradny. Można zapytać, co jeszcze klient chce sobie wyjaśnić? Albo jaką wiadomość chce otrzymać nieświadomość itp. Aby to zrobić, korzystamy z dowolnej talii zasobów i prosimy klienta o wyciągnięcie 1 zakrytej karty.8. Otwieramy, omawiamy i kończymy pracę. Chcę pokazać Państwu mały fragment zastosowania tej techniki w pracy grupowej i za zgodą autora publikuję jego List „Witaj, Śmierci! Trudno opisać wszystkie uczucia, które teraz przeżywam. Z jednej strony chcę pokazać, że się Ciebie nie boję, ale z drugiej strony jesteś istotą zupełnie nieznaną, a przez to niebezpieczną i nieprzewidywalną, a mimo to się boję... To zaskakujące, że dla dla niektórych możesz być największym smutkiem, a dla innych - długo oczekiwanym wyzwoleniem i prezentem. Wiem, że i tak przyjdziesz, ale do ostatniej chwili będę wątpić, jak wszyscy, że ten moment nadszedł. Nie ma zatem sensu prosić Cię o odbiór o określonej godzinie. Wiem, że już niedługo po moim odejściu życie moich bliskich wróci do normalności, wypełnione codziennymi zmartwieniami i zmartwieniami. I to jest świetne! Nie chcę, żeby opłakiwali mnie. A mimo to uważam to za bardzo interesujące. Jaki jesteś? Prawie w kapturze i z kosą. Ale myślę, że kiedy nadejdzie mój czas, rozpoznam cię. Im jestem starszy, tym częściej zadaję sobie pytanie, czy chciałbym być nieśmiertelny? Wcześniej odpowiedź brzmiałaby zdecydowanie „tak”, ale teraz… Raczej nie. Jest ku temu wiele powodów. Ale najważniejsze jest to, że kiedy jesteś nieśmiertelny, zawsze jesteś sam. Więc po co takie życie? Gdybyś mnie zapytał, co bym zrobił?