I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Czy kiedykolwiek przytrafiło to się Tobie? Kiedy jako dorosły oglądałeś stare kreskówki, bajki, filmy, myślałeś: ale ten złoczyńca sam w sobie wcale nie jest zły, musiał się taki stać.... Można go zrozumieć! 😲📺W psychologii analitycznej C.G. Junga istnieje takie pojęcie jak „Cień”. Cień (lub alter – Ego) to te części osobowości, którym staramy się starannie zaprzeczać, ukrywać, zamykać w sobie, nie rozpoznawać. 📦To jest ta skrzynka w naszej podświadomości, gdzie ukryte są nasze „złe” cechy, nasze ciemne strony, straszne pragnienia itp. Ale ważne jest, aby zrozumieć, że to wszystko jest indywidualne! Na przykład komuś pokażemy agresję jako coś złego, a innym porozmawiamy o sobie. Te cechy próbują się wydobyć, chcą być zaakceptowane, dlatego uważa się, że „zło kusi nas do czynienia złych rzeczy”. Jednak akceptacja tych cech znacznie zmniejsza ryzyko popełnienia „złych” działań. To taki paradoks) 🤪Jako dorośli potrafimy zrozumieć złoczyńców, bo zaakceptowaliśmy wiele części siebie, których wcześniej odmawialiśmy. Ponieważ znaleźliśmy się w pewnych sytuacjach, myślimy, że mogliśmy zrobić to samo. Tutaj różnica polega raczej na efektach specjalnych) Zauważyłem to już dawno temu, ale dopiero niedawno udało mi się sformułować dla siebie, że filmy i kreskówki odzwierciedlają rzeczywistość, ale pokazują ją dobitniej, z przesadą. Reżyserzy postawili akcenty tak, żeby było to od razu widoczne. Za nasze ulubione filmy uznajemy te, w których siebie widzieliśmy; w tym celu niekoniecznie musimy się w nich rozpoznawać. Nasza podświadomość zrobi to sama) 😉 Wcześniej uważałam Maleficent za złą wiedźmę, która rzuciła klątwę na biedną dziewczynę, ale po obejrzeniu filmu uświadomiłam sobie, że sama Maleficent została zraniona znacznie bardziej..... I okazuje się, że że w sumie nikt nie jest winien, ale każdy ponosi swoją część winy, każdy miał w tej historii swoje własne cele. Widziałem siebie tutaj, w Maleficent, która pomściła swoje odcięte skrzydła, ale w głębi duszy była miła i broniła swojego ludu. Ja też często się złościłam, chciałam się na wszystkich zemścić, wierzyłam, że w ten sposób sprawiedliwość się stanie. Potem zdałem sobie sprawę, że zemsta rodzi zemstę i tak dalej w kółko. Teraz próbuję się zatrzymać, pomyśleć o tym, co dzieje się w tym konkretnym momencie i dopiero wtedy podjąć decyzję, co zrobić. Jakie filmy lub kreskówki lubisz??