I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Dlaczego kobieta go potrzebuje, ściśle rzecz biorąc? Po tym wszystkim? Jest całkowitym przeciwieństwem wszystkiego, co powinna lubić normalna dziewczyna, chcąca założyć rodzinę. Lub damę, do poważnego i długotrwałego związku. Jest kłamcą, zwodzicielem, oszustem, bezczelnym i zboczeńcem. Nie możesz na nim polegać. On jest do niczego. Wcale nie wygląda na rycerza, kamienny mur, żywiciela rodziny czy obrońcę. On nawet nie rozumie, czym jest odpowiedzialność, uczciwość i obowiązek. Jego to nie obchodzi. Najważniejsza dla niego jest dobra zabawa. On jest niszczycielem. Prawda jest taka, że ​​nie do końca rozumie, że ktoś czuje się przez to źle. Najważniejsze, że dobrze się bawi. Jest oszustem. I wszyscy wokół niego się śmieją. Nie wszystko? Cóż, jeśli nie masz poczucia humoru, to twój problem. Dlaczego kobieta go potrzebuje, ściśle rzecz biorąc? Po tym wszystkim? Jest całkowitym przeciwieństwem wszystkiego, co powinna lubić normalna dziewczyna, chcąca założyć rodzinę. Lub damę, do poważnego i długotrwałego związku. Co zwykle piszą na portalach randkowych, żeby cię zadowolić? Poważny mężczyzna szuka poważnej kobiety do poważnego i długotrwałego związku. A ten jest najwyraźniej jakiś niepoważny! Może więc jest kochankiem? On jest śmieszny. Może to być świetny pomysł dla zamożnej kobiety, która nie chce angażować się w poważne zobowiązania. Może po prostu chłopaka – w stylu: „Masz mnie dla swojego szczęścia – a męża dla innych potrzeb!” (to z piosenki Szczerbakowa). Nie, biorąc pod uwagę jego nieprzewidywalność, jeśli jest kochankiem, to będzie jednorazowy. I ogólnie jest kiepskim żigolo, bo pieniądze to dla niego nic innego jak żart, tak jak wszystko inne. Nie będzie wyostrzał konturów ciała w fotelu bujanym, aby dopasować się do gustów estetycznych bogatej damy – ma przerąbane. Kobieta jest z natury matką i opiekunką. Całe to oszustwo jest jej obce, daj jej niezawodność, a potem nagle coś takiego, nie rozumiem. Potrzebuje tego - tylko raz i na całe życie. I tak powiedział, zrobił, nie powiedział i uciekł. I nikt nie widzi w niej niczego innego jak tylko „solę ziemi”, niezawodny tył, dom i honorowy cokół męskich zasług. Nie widzi już siebie. Tylko on widzi – Trickster. Jest jedyną furtką dla kobiety w nieznanym, nieprzewidywalnym świecie pełnym przygód i niebezpieczeństw, których bez niego nawet nie wyobrażała sobie. Jest jej przewodnikiem po świecie poza codziennością. To ten, bez którego ogień duszy zgaśnie z braku iskry. Co więcej, Oszust jest istotą biseksualną. W jakiś tajemniczy sposób on sam może odrodzić się w kobietę... i dlaczego kobieta nie miałaby wcielić się w niego? Oszust jest bardzo ważną częścią kobiecej duszy. Jeden z archetypów właściwych zarówno kobietom, jak i mężczyznom. Chociaż nie ma zbyt wielu oszustek. Od razu przypomniały mi się tylko lisy Kitsune i Pippi Pończoszanka. Myślę, że Pippi nie trzeba przedstawiać. Ale o lisach Kitsune - trochę więcej szczegółów. W japońskim folklorze znane są jako stworzenia tajemnicze, atrakcyjne i jednocześnie niebezpieczne. Są obdarzone magicznymi mocami, potrafią przemienić się w kobiety i nawiązać romantyczne relacje z mężczyznami, a czasem nawet wyjść za mąż i przez jakiś czas prowadzić zwyczajne ludzkie życie. Prędzej czy później jednak pokazują swoją lisią naturę i uciekają do lasu. Kitsune nie są obce złe figle, a czasem nawet wampiryzm. Jednym słowem, absolutnie nie da się zrozumieć, co im chodzi po głowie. A także - Arcanum Jester z talii Tarota Bogiń: „Ja, Lan Tsaihe, bóstwo chińskiego panteonu, jeden z ośmiu nieśmiertelnych bohaterów. Folklor widzi mnie albo jako biednego, świętego głupca z kastanietami i fletem, albo jako wróżkę z kwiatów, albo jako kobietę, albo jako mężczyznę. Jestem jasnowidzeniem, fantazją, szaleństwem i oryginalnością.” Dzięki moim wspaniałym przyjaciołom na FB lista Oszustek powiększyła się: Harley Quinn (z Batmana), Baba Jaga (tak, Witch-Ma i Trickster to dwa różne archetypy, ale Baba Jaga jako postać z bajki jest całkiem niezła Trickster), Marla Singer (Fight Club), staruszka Shopoklyak, Milady (Trzej muszkieterowie), Markiza de Merteuil (Niebezpieczne związki), bohaterka z filmu „Brudne łajdaki” i oczywiściei Irene Adler (Sherlock Holmes). Jak podobają Wam się te bohaterki? Chcesz przymierzyć wizerunek jednego z nich? Czy chciałbyś przez jakiś czas żyć w tym obrazie? Czy czujesz podobieństwo? A może starasz się trzymać z daleka od ludzi takich jak oni? Te pytania są dobrym testem na to, jak masz kontakt ze swoim wewnętrznym Oszustem. Oszust nie jest wcale bohaterem ani obrońcą. Nie ochroni cię przed bandytami, ale może nauczyć cię, jak ich oszukać, aby uszło im to na sucho. Nie będzie walczył ze smokiem. Oczaruje go i zgodzi się na obopólnie korzystną współpracę. Trickster to wyzwanie dla odważnych i strach na wróble dla tchórzy. On jest twoim zniekształcającym lustrem, w którym wyraźnie widać wszystkie twoje lęki, uprzedzenia, sztywność, dumę, obłudę i obłudę. Będzie ci je wpychał w twarz, o ile pozostanie po nich choćby ślad. To, jak się ich pozbędziesz, jest wyłącznie Twoim problemem. Może po prostu będziesz się z nich śmiać za pomocą Trickstera? Przestaniesz się z nimi bawić jak kurczak z jajkiem? Czy po prostu otworzysz ręce i puścisz? Ale kiedy odpuścisz, będzie to naprawdę na zawsze. Po prostu dlatego, że nie ma nikogo innego, kto mógłby to zrobić oprócz ciebie, a potem w końcu zostałeś do tego zmuszony. Oszust skieruje Twój wzrok w głąb siebie. A jeśli w twojej duszy pojawili się najstraszliwsi wrogowie - nuda, otępienie i beznadziejność, niszcząc cię dzień po dniu bardziej niż nowotwór nowotworowy - to nie znajdziesz przed nimi lepszego obrońcy niż Oszust i jego najcenniejszy dar - on NIE będzie z tobą. Nie stale, nawet w najmniejszym stopniu przewidywalne. Pojawia się i znika za sprawą zupełnie niezrozumiałego zbiegu okoliczności, na które składa się nastrój, gwiazdy na niebie, pogoda za oknem, tylny wiatr i nie wiadomo co. Jaki jest tutaj prezent? Że obudzi w Tobie Trickstera. Jest to prawdopodobnie podobne do poczęcia duchowego, tyle że będziesz musiał urodzić nie kogoś innego, ale siebie, nową wersję. O wiele bardziej śmiały i nieprzewidywalny, z ogromnym wzrostem liczby stopni swobody, szalonym ogniem w oczach i nieposkromionym pragnieniem życia w sercu. I nie będzie spokoju ani dla Ciebie, ani dla Twojego otoczenia. Usuniesz wszystko, co stanie Ci na drodze, rozerwiesz łańcuchy, nawet te złote. A to, co wcześniej wydawało się niepodważalną prawdą, nagle stanie się jedynie kwestią twojego wyboru. I równie łatwo możesz powiedzieć tak lub nie, albo w ogóle nic nie mówić, jeśli tego nie chcesz. Może się bałeś? Cóż, to znaczy, że nie. A potem uciekaj od Oszusta jak cholera od kadzidła. To taki zmiennokształtny oszust)) Dlatego nie strzeże, nie chroni, nie opiekuje się. Jest samowystarczalny i pokaże w tobie tę cechę. I zobaczysz to u siebie, komunikując się z nim - dokąd się udać? To niezbędny etap dorastania, kiedy przestajesz mieć nadzieję na życzliwą matkę, czekasz na wsparcie ze strony silnego taty – rozumiesz, że jesteś tylko Ty i świat wokół Ciebie, a Twoje życie jest tylko w Twoich rękach, z całym towarzyszące premie i smutki. Coś ważnego. Trickster to archetyp (a nie nazwisko, jak niektórzy z Was mogli pomyśleć). Jest obecny w każdym człowieku, podobnie jak Wewnętrzne Dziecko, Wielka Matka, Mądra Stara Kobieta itp. Jednak stopień ekspresji tego archetypu może się znacznie różnić u różnych osób. Zatem żaden z Twoich znajomych nie może być czystym Tricksterem. Ale jeśli ten archetyp w nim błyszczy wszystkimi swoimi aspektami, to rozpoznałeś go w tym artykule Oszust nie powinien być mylony z Niemowlakiem. Niemowlę to małe dziecko, które wymaga troski i uwagi. Trickster to nastolatek, niczego nie żąda, bierze co chce. Dziecko jest kapryśne, ale jednocześnie jest gotowe cię słuchać. Oszust nikogo nie słucha, a wszystko, co mu powiesz, może i zostanie wykorzystane przeciwko tobie. I nie w sądzie, ale kiedykolwiek, nawet teraz. Niemowlę potrzebuje życzliwej i troskliwej matki. Trickster w zasadzie nie potrzebuje nikogo, ale sytuacyjnie – partnerów w swoich szalonych zabawach. Oszust jest na ogół fajny, wesoły i kreatywny. Bycie z nim jest bardzo zabawne i fajne. Ale tylko wtedy, gdy wiesz, jak się z tym zachować. Na przykład mieliśmy stoisko z orzechami i.