I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autorki: Często projektujemy nasze własne cechy na płeć przeciwną. Dlatego się nie rozumiemy. Ta drobna obserwacja dokonana w porę może wiele zmienić. Są rzeczy, w których przeciętna kobieta jest niewątpliwie lepsza od mężczyzny. Jednym z nich jest słaby filtr wizualny. Mówiąc najprościej, kobiety mniej dbają o swoje ciała. Mogą całkiem szczerze zapewnić jakąś doświadczoną, samotną Shar-Pei od dwudziestu lat, że ma przed sobą jeszcze długą drogę. Wystarczy, że kupisz ładniejszą bluzkę, zrzucisz dziesięć kilogramów – a mężczyźni od razu ustawią się w kolejce… Czy to my? Z naszym bezlitosnym filtrem wizualnym, który zestrzeliwuje setki tysięcy kobiet przelatujących nad środkiem Dniepru. Cóż to za granica... Daj Boże, żeby chociaż jedna się znalazła. A potem ja osobiście, pomimo moich wątpliwych relacji ze wszystkimi religiami świata, udam się do najbliższej świątyni, aby zapalić świecę św. Mikołajowi Cudotwórcy. Mimo to Bóg kocha dziewczynki bardziej. Zrób coś dobrze, utalentowanego, szlachetnie, odważnie... a oni natychmiast, jeśli nie zakochają się, to w każdym razie będą przepojeni prawdziwym ludzkim współczuciem dla ciebie, niezależnie od fizycznego lub innego ubioru. Ale tutaj jest lepiej dla nas, mężczyzn. Zawsze jest szansa, bez względu na to, jak pecha masz ze swoją skórą i różą.