I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Okazuje się, że powód jest zupełnie inny „Prokrastynacja to w psychologii tendencja ciągle odkładać na później nawet sprawy ważne i pilne, co prowadzi do problemów i bolesnych skutków psychologicznych.” Zwykle odkładają pracę, jakieś ważne sprawy, nie wywiązują się z tych obowiązków, ale czasami odkładają też przyjemną rzecz, o której od dawna marzyli. Tutaj wszystko się zaczyna. To bardzo proste: załóżmy, że od dawna chciałeś nauczyć się jeździć na łyżwach. Dziś dzień wolny, masz czas, kupiłeś łyżwy... ale z jakiegoś powodu nie biegniesz od razu na lodowisko, teoretycznie chciałbyś się uczyć, ale ciągle coś odkładasz, czyli musisz nieustannie sabotują lub, jak to się teraz modnie mówi, zwlekają. Innymi słowy, odkładasz na później te rzeczy, które byłyby dla Ciebie korzystne i w zasadzie przyjemne, do zrobienia teraz. Tak, chciałbym nauczyć się jeździć, ale problem jest taki, że na zewnątrz jest lato. Tak, możesz odłożyć to do zimy, ale zimą na pewno się nauczę... Zima przyszła, myślisz tak: nie mam czasu, mam dużo do zrobienia, mam pracę, nie mam nie mam czasu itp. Teraz, gdybym nie musiał jeździć na lodowisko na „Kudykina Górze”, z pewnością nauczyłbym się jeździć na łyżwach. Ach, jak pięknie i przyjemnie jest jeździć na łyżwach, a znajomi dzwonią, a tam jest mnóstwo dziewczyn... Po pewnym czasie obok Twojego domu powstał Pałac Lodowy, a lodowisko jest już bardzo blisko. Ale nadal nie jeździsz na łyżwach. Potem mówisz, że coś Cię powstrzymuje i jest czas, ale specjalnie wymyśliłeś coś innego, żeby nie iść na lodowisko. Więc teraz wszystko jasne, ale jeśli tak zbudowałeś swoje życie i nie masz czasu na relaks i robienie tego, co kochasz, to może przeorganizuj swoją codzienność tak, aby mieć na wszystko wystarczająco dużo czasu? A może „niewystarczająca ilość czasu” to tylko samousprawiedliwienie bezczynności? Tak, właśnie na to zdecydowali. Załóżmy, że przestawiamy cały tydzień tak, aby pozostało 3 razy po 2 godziny na jazdę na łyżwach. Teraz wyobraź sobie, że zrobiłeś dokładnie to i 3 razy w tygodniu idziesz na lodowisko i ćwiczysz jazdę na łyżwach. Wprowadzony? Jakie irracjonalne i nielogiczne myśli przychodzą Ci na myśl? Co złego się stanie, jeśli poświęcisz 6 godzin tygodniowo na naukę? Jakie pojawia się uczucie? Skoncentruj się na pojawiającym się negatywnym uczuciu. Powiedzmy, że myślę, że jeśli będę spędzać 6 godzin tygodniowo na łyżwach, to nie będę w stanie zarobić wystarczającej ilości pieniędzy na rozrywkę. Nie mam czasu na dokończenie projektu. I tutaj bardzo ważne jest, aby być ze sobą szczerym. W końcu robisz to dla siebie. Czy naprawdę nie masz wystarczająco dużo czasu, aby zamknąć projekt? Jeśli tak, zostaw myśli o lodowisku i popracuj nad produktem, jeśli nie. Następnie znajdź w sobie to nieprzyjemne uczucie, które pojawia się, gdy myślisz, że jeśli będę spędzać 6 godzin tygodniowo na łyżwach, nie będę w stanie zarobić wystarczającej ilości pieniędzy na rozrywkę. Nie mam czasu na dokończenie projektu. Co to za uczucie? Gdzie to jest w organizmie? Teraz pomyśl o najgorszej rzeczy, która się wydarzy: „Jeśli będę spędzać 6 godzin tygodniowo na łyżwach, nie będę w stanie zarobić wystarczającej ilości pieniędzy na rozrywkę. Nie mam wystarczająco dużo czasu, aby dokończyć projekt”. Jaka jest najgorsza rzecz, która się stanie, powiedzmy, że nie będzie środków do życia, nie będzie dochodów i wszyscy zaczną uważać mnie za porażkę? O to właśnie chodzi! Brakuje mi odwagi, boję się, że zostanę uznana za porażkę. A teraz powiedz mi, jak się czujesz, gdy nazywają cię nieudacznikiem... Okazuje się, że powód jest zupełnie inny. Nad tym musimy popracować. Jeśli artykuł okazał się dla Ciebie interesujący, autor będzie zadowolony z Twoich podziękowań. To zainspiruje Cię do napisania nowych, ciekawych artykułów! Zapisz się na konsultację: tel. 8-926-669-63-77 Skype rybnova – konieczna konsultacja