I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Traumatyczne przeżycie z dzieciństwa. Koncepcja jest szeroka, z postrzępionymi krawędziami i opływowymi granicami. A jednocześnie obrzydliwie gęsty, pojemny, siedzący głęboko w środku. Każdy ma swoje własne doświadczenia, świadome lub mgliście pamiętane. Uporczywie i bezczelnie wkroczył z nami w dorosłe życie, dostosowując je do siebie, nie przestając karmić się naszymi uczuciami, emocjami, przeżyciami. Taki pasożytniczy podmiot, wygodny kosztem innego. I według współczesnych naukowców spoza Wielkiej Brytanii (podsumowanych w książce D. Nakazawy) nie ma znaczenia, co dokładnie to było - przemoc, śmierć rodziców czy chłód emocjonalny znaczących bliskich. Ważne jest, aby ciągły, chroniczny stres w dzieciństwie zasadniczo zmienił światopogląd. Oczywiście, stopień traumatycznych wydarzeń jest ważny, a reakcja na ten stopień będzie proporcjonalna, ale. Zmienia Twój światopogląd. A oto jak to zrobić. Na poziomie fizjologicznym. Hormony stresu (kortyzol) utrzymują układ nerwowy w ciągłej gotowości, nie pozwalając mu odpocząć nawet na minutę. W przypadku przewlekłego stresu może to trwać latami. A zatrzymanie wpływu zewnętrznego stresora niczego nie zmienia. Architektura mózgu ulega restrukturyzacji. Wiele połączeń neuronowych po prostu się zrywa. Układ odpornościowy działa nieprawidłowo, co prowadzi do większego prawdopodobieństwa rozwoju różnych chorób. Na poziomie psychologicznym człowiek nie jest w stanie określić, gdzie jest prawdziwe niebezpieczeństwo, a gdzie go nie ma. Niebezpieczeństwo jest po prostu wszędzie. Niebezpieczne jest zmaganie się w sferze budowania kariery, niebezpieczne jest wchodzenie w międzyludzkie relacje oparte na zaufaniu, niebezpieczne jest otwieranie się na drugiego, niebezpieczne jest zaufanie i doświadczanie intymności. Rodzi się poczucie niższości, bo innym wszystko się udaje, a ja jestem jakimś pechowcem, przeklętym, nieudacznikiem. Obraz jest ponury. Jednak zdaniem tych samych naukowców i praktyków spoza Wielkiej Brytanii jest dobra wiadomość. Jednym z nich jest to, że (a nawet nie wiedzieliśmy))), że psychoterapia świetnie sprawdza się w leczeniu traumatycznych doświadczeń z dzieciństwa (oczywiście nie tylko). Najważniejsze to znaleźć w sobie odwagę i zacząć walczyć o siebie.