I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Prawdopodobnie nie jesteś jedyną osobą, która wpisała już w Google hasło „jak stworzyć harmonijny związek”, prawda? W naszym świecie, gdzie wszystko toczy się z niesamowitą szybkością, tworzenie harmonii w relacjach może czasem wydawać się prawdziwą sztuką. Wszyscy pragniemy dobrych relacji, w których jesteśmy rozumiani i doceniani. Ale często na drodze do tego pojawiają się przeszkody. Praca i obowiązki pochłaniają dużo czasu, a świat wirtualny może zakłócać prawdziwą komunikację. Nic więc dziwnego, że prośby o stworzenie harmonijnych relacji cieszą się coraz większą popularnością. Zainteresowanie tym tematem jest zrozumiałe – w końcu kto nie marzy o szczęśliwszych i bardziej satysfakcjonujących związkach. Zdradzę Ci trzy ważne sekrety budowania harmonijnych relacji: 1. AKCEPTACJA SIEBIE Kiedy akceptujesz siebie takim, jakim jesteś, przestajesz szukać potwierdzenia i aprobaty w związkach, bo już wiesz, że zasługujesz na szacunek i miłość Akceptując swoje wady i cechy, możesz być bardziej szczery w związkach. Nie ukrywasz swoich uczuć i myśli ze strachu przed brakiem akceptacji. Kiedy rozumiesz i akceptujesz siebie, stajesz się bardziej tolerancyjny i wyrozumiały dla innych ludzi. Widzisz, że nikt nie jest doskonały, a to pomaga Ci budować milsze i bardziej tolerancyjne relacje. Akceptując siebie, masz większe szanse na wybranie konstruktywnych sposobów rozwiązywania konfliktów zamiast agresji lub wycofywania się. Pewność siebie, jaką daje samoakceptacja, czyni Cię lepszym atrakcyjny dla partnera. Emanujesz pozytywną energią i pewnością siebie w relacjach. Tym samym samoakceptacja jest podstawą harmonijnych relacji, co pozwala być szczęśliwym z samym sobą i dzięki temu tworzyć szczęśliwe relacje z innymi. 2. OTWARTA KOMUNIKACJA Klasyczny przykład znaczenia otwartej komunikacji w związkach to sytuacja, gdy partnerzy ukrywają swoje uczucia i myśli. Wyobraź sobie parę, w której jeden z partnerów czuje, że coś go dręczy w związku, ale postanawia o tym nie rozmawiać. Myśli, że „to nie ma znaczenia” lub „to minie”. Zamiast dzielić się swoimi uczuciami i obawami, milczy. Z biegiem czasu obawy te zaczynają się kumulować. Może przerodzić się w irytację, urazę, a nawet wycofanie. Ostatecznie, gdy ktoś w końcu zdecyduje się zabrać głos, może to doprowadzić do gwałtownego konfliktu, który rozdzieli parę. Tutaj może pomóc otwarta komunikacja. Gdyby partner od razu podzielił się swoimi uczuciami i obawami, mogliby wspólnie rozwiązać problem i znaleźć rozwiązanie. Ta otwarta, szczera komunikacja promuje zrozumienie i wzmacnia relację. Przykład pokazuje, jak ważna jest otwarta komunikacja w zapobieganiu konfliktom i tworzeniu zdrowego, harmonijnego związku. Załóżmy, że ty i twój partner macie małą sprzeczkę. Opcja pierwsza: milczysz i ukrywasz swoje uczucia, starając się „nie stwarzać problemów”. Opcja druga: usiądź i porozmawiaj otwarcie. Oto jak może się to objawiać: Opcja 1 (cisza): Czujesz, że coś jest nie tak, ale decydujesz się nie rozmawiać o tym ze swoim partnerem. Po pewnym czasie twoje niezadowolenie rośnie i zaczynasz kumulować urazę. Ostatecznie może to prowadzić do poważnego konfliktu, a nawet separacji. Opcja 2 (otwarta komunikacja): Decydujesz się porozmawiać ze swoim partnerem o tym, co Cię niepokoi. Wyrażasz swoje uczucia i punkt widzenia, a Twój partner również robi to samo. Słuchacie się nawzajem, rozumiecie przyczyny problemu i wspólnie pracujecie nad jego rozwiązaniem. W rezultacie zbliżacie się do siebie, a związek staje się silniejszy. Z której metody korzystacie najczęściej, tej pierwszej („partner sam musi odgadnąć i przeczytać moje myśli, dowiedzieć się, czego chcę”) czy drugiej? Nawiasem mówiąc, polecam książkę Sue Johnson „Trzymaj mnie mocno”, która podaje wiele sposobów i przykładów interakcji z partnerem. Podczas poradnictwa małżeńskiego często mówię o potrzebie rozmowy ze sobą przez partnerów SŁOWA PRZEZ USTA. Sprawa jest prosta, ale jak się okazuje +7-987-541-27-85