I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Artykuł tego autora został po raz pierwszy opublikowany na mojej osobistej stronie internetowej. Klient wyraził zgodę na publikację. Rozdział 1 część 3. Po wypiciu krwi ofiarnej wszyscy po kolei podchodzili do przywódcy, całowali jego stopy i ręce. Maria poczuła, jak duma przywódcy przepełnia ją. Z niewolniczego posłuszeństwa każdego członka sekty, z ich szalonego kultu, doznał duchowej ekstazy. Poczuł nad nimi całkowitą władzę, a jednocześnie gardził nimi i nienawidził, ale chciał, żeby takich ludzi było coraz więcej. Sekciarze „łapali” każde słowo przywódcy i wydawało im się, że sam Bóg do nich przemawia i mówi tylko prawdę. Przywódca rozkoszował się każdym słowem, jego głos był niski, gruby i pewny, a słowa docierały do ​​dusz ludzi. Poczucie nieograniczonej władzy nad ludźmi rozsadzało przywódcę od środka i dawało mu siłę. Ludzie wpadali w hipnozę od monotonnego, niskiego głosu. Byli gotowi wykonać każdy jego rozkaz: zabić, zgwałcić. Bywały chwile, kiedy w takiej ekstazie na jego rozkaz matki bezwarunkowo składały w ofierze swoje dzieci, a Maria od godziny była w głębokim transie. Nagle zbladła i zemdlała. Kiedy przywróciłem jej rozum, zająknęła się i powiedziała, że ​​zdała sobie sprawę, że to ona jest tym przywódcą. Ani przez sekundę nie miała wątpliwości, że to halucynacje, każda komórka jej ciała „krzyczała”, że to ona, tyle że w przebraniu mężczyzny. Miała wrażenie, że cały ból i cierpienie ofiar i ich bliskich spadł na nią jak bumerang. Rozumiała, że ​​ideą sekty jest bezwarunkowe i pełne rezygnacji spełnianie zachcianek głowy. Stan psychiczny Marii był na poziomie załamania nerwowego. Musiałem wykorzystać całe swoje doświadczenie, aby doprowadzić ją do stanu zdrowia psychicznego. Zrobiono kilkudniową przerwę. Masza musiała włożyć wiele wysiłku, aby przetrawić wszystkie te informacje. Jej opinia o sobie zaczęła się zmieniać. To jest właśnie konflikt świadomości z podświadomością, który prowadzi do choroby psychicznej, której nie można leczyć lekami. Jedynym sposobem leczenia jest przymierzenie świadomości za pomocą podświadomości i zrozumienie, że istnieje ogromne doświadczenie przeszłych wcieleń i nierozwiązanych problemów moralnych, które nazywane są losem. Po tym wszystkim Maria zrozumiała, dlaczego jej rodzice jej nie kochali nie rozpoznawała otaczających ją osób, a także dlaczego właśnie ona została zaatakowana. Koguty z całej wioski próbowały dziobać jej koronę. Wyraźnie zdała sobie sprawę, że pierwszymi ofiarami, które stworzyła, były koguty, Masza okazała się silną osobą o silnej woli i jakby feniks odrodził się z popiołów, zdając sobie sprawę z tej informacji. Uświadomiła sobie, że na świecie nie ma chaosu, że każdy jest odpowiedzialny za swoje, że każdy skutek ma swoją przyczynę, a na każde działanie istnieje reakcja. To właśnie dodało jej sił i chęci do dalszej podróży w głąb duszy. Po wyzdrowieniu Maszy kontynuowaliśmy zanurzanie się w głęboki trans i niczym plątanina zaczęliśmy centymetr po centymetrze rozplątywać węzły. w jej losie To nie było fantazja, bo każda sesja przynosiła psychiczną ulgę, łagodziła napięcie i przynosiła satysfakcję, a życie Marii zaczynało się zmieniać na lepsze. Z niepewnej siebie kobiety Maria stała się osobą, która zaczęła siebie szanować. Odkryła swoje talenty. Stała się świetna w rysowaniu i rzeźbieniu wszelkich rzeczy. Jej wyrzeźbiony słonecznik wyglądał, jakby był żywy, a grzyby zdawały się pachnieć lasem. Mąż zaczął coraz mniej pić i coraz częściej słuchał jej opinii, nie myślał już o napaści. W domu pojawił się kolejny członek rodziny (pies) – Bucks, który zjednoczył ich rodzinę. Pozostało jednak jeszcze jedno pytanie: „Czy to naprawdę to samo, co zabijanie ludzi, niepohamowana duma i w ramach odwetu sierociniec, pijaństwo męża, niechęć do rodziców i brak uznania ze strony innych?” Przecież to tak niewiele w porównaniu z tym, co wydarzyło się w przeszłości. Moja dusza wciąż boli. Oczywiście zdałem sobie sprawę, że istnieje inne życie, za które Maria jest odpowiedzialnamorderstwa, ale podświadomość Marii blokowała traumatyczne dla duszy informacje. Tak bardzo nie chciała „spaść z nieba na ziemię” i nie chciała widzieć kolejnego strasznego życia, że ​​Maria zaczęła opóźniać czas. Ale mimo to, po depresji, ropień psychiczny się przełamał i przed nią, jak zły sen, płynął materiał z kolejnego okropnego życia, w przeciwieństwie do poprzedniego. Rozdział 1 część 4 Maria widziała, jak w biednej dzielnicy młoda kobieta pomogła urodzić Cygankę. Rodzi się humanoidalna istota płci męskiej. Głowa dziecka miała jakiś niezrozumiały kształt, ogromne czoło wystające do przodu, wydatny brzuch, do którego przyczepione były krzywe, chude ręce i nogi. Dziecko wyglądało bardziej jak pająk niż człowiek. Matka dziecka chciała go utopić lub pochować, był taki brzydki. Jednak przebiegły młody asystent postanowił opuścić dziwaka. Uświadomiła sobie, że gdy dorośnie, będzie mogła zarobić na swojej brzydocie, pokazując go jako ciekawostkę. W duszy Masza czuła, że ​​jest tym strachem na wróble. Jak to było, gdy zrozumiała, że ​​z niemal „boga” zmieniła się w tak nieistotne stworzenie? W transie krzyczała z emocjonalnego bólu i płakała. Jej głos zmienił się i brzmiał bardziej jak ryk zwierzęcia. Jednocześnie Masza dała mi jasno do zrozumienia, że ​​nie chce wyjść z transu. Widziała, że ​​gdy dziecko osiągnęło wiek czterech lat, jego stosunkowo młoda kochanka zabrała go na rynek na jego pierwszą „wycieczkę”. .” Zmusiła tego chłopca do tańca i śpiewania. Szczególnie zabawnie to wyglądało, gdy był zmuszony się uśmiechnąć. Pod uśmiechem sterczały ogromne zęby, ogromne uszy jak u Czeburaszki, a na głowie miał rzadkie łysiny. W tym samym czasie położyła mu but na głowie, a zwykli ludzie śmiali się do łez z tak prostego występu, a wspaniała cycata kochanka zbierała monety w kapeluszu. Mogli go kopać, pluć na niego, a nawet oddać na niego mocz, ale u nikogo nie wzbudził litości. Masza nie mogła już być w tym stanie. Sesję przerwano, ale ona płakała przez kolejne dwadzieścia minut i nie chciała przyjąć tej informacji, choć było już jasne, że to odwet za pychę i za morderstwa ludzi, które miały miejsce w sekcie. Masza nie chciała dalej pracować przez to życie, ale depresja tak ją ogarnęła bólem psychicznym i bezsilnością, niechęcią do życia, że ​​po kilku dniach musiała kontynuować. Po wejściu w trans Masza postrzegała siebie jako piętnastolatkę. letni chłopak, równie straszny, ale z wielkimi, mądrymi i smutnymi oczami. Jak się okazało, miał bystry umysł, doskonałą intuicję i rozwiniętą mowę. Jego przewidywania przeraziły nawet samą gospodynię. Powtarzała mu wielokrotnie, że ma ludzi rozśmieszać, a nie straszyć, i za to bezlitośnie go biła. Wkrótce Maria zdała sobie sprawę, że jego właścicielką była jej siostra Irina i była przerażona Masza, w tym życiu nieustannie walczyła i przeklinała z Iriną, więc właścicielka nadal zabierała swój cud do pobliskich miasteczek, tawern i rynków, na których zarabiała przyzwoite pieniądze to, nie pozwalając ci odpocząć. Podczas występu wielu mężczyzn nie mogło nie zwrócić uwagi na korpulentną, cycatą gospodynię, która z wielką przyjemnością sprzedawała swoje ciało. Kiedy w życiu seksualnym kochanki nastąpiła przerwa, zmusiła swojego dziwaka do zadowolenia się językiem z takich okropnych zdjęć Masza zaczęła wymiotować, czasem śmiać się histerycznie i nienawidzić swojej siostry Iriny. Podziwiałem duchowy hart ducha i siłę woli Maszy, która godzinami „wprowadzała” całe to obrzydzenie i ciemność do sfery świadomości. Miałem pacjentów, którzy z drobnymi problemami uciekli i nigdy więcej ich nie widziałem. Chciałbym zauważyć, że im bardziej będziesz tłumić te problemy, tym poważniejsze problemy się zamienią. Może to w konsekwencji skutkować nieuleczalną chorobą fizyczną lub zaburzeniem psychicznym, a nawet schizofrenią. Wbijając taki mentalny cierń w głąb duszy, pogłębia on swoje toksyczne działanie. Pamiętając o swoim przeszłym życiuTo nie jest próżna ciekawość, ale głęboka zmiana światopoglądu i globalne uzdrowienie duszy, a nawet ciała. Właśnie dlatego nasza medycyna nie może uzdrowić człowieka, zapominając o jego trójcy duszy, ducha i ciała. Często po uzdrowieniu duszy, usunięciu negatywnych informacji karmicznych, ciało zmienia się w pozytywny sposób, aż do poziomu komórkowego, a ogromna ilość siły psychicznej i fizycznej wydaje się realizować najbardziej nierealne plany. Ale to wszystko przechodzi przez ogromne cierpienie i katharsis. Możesz oczywiście wziąć potężne pigułki i rozciągnąć negatywne działanie swojej karmy na kilka wcieleń. Albo możesz świadomie i w przyspieszonym trybie wypracować sobie negatywny los w moim gabinecie. A jeśli ktoś odważy się podjąć taką pracę polegającą na samopoznaniu i przetwarzaniu negatywnych informacji, życie nagrodzi go szczęściem, zdrowiem i miłością. Nasze sesje z Maszą zaczęły odbywać się bardziej świadomie. Zrozumienie tego procesu łagodzi ostry ból, jaki Masza odczuwa z powodu upokorzenia i bicia, których doświadczyła w poprzednim życiu. Czasami engramy karmiczne nakładają się na obecne życie. Masza widziała, jak jako dziecko walczyła, aż do krwi, z Iriną, która była starsza i ciągle ją upokarzała. Łzy płynęły niekończącym się strumieniem, ale Maria ze stoickim spokojem odczytała straszliwą historię ze swojej podświadomości. Bystry umysł i jasnowidzenie dziwaka zostały dostrzeżone przez szlachetnego, bogatego mężczyznę, który był właścicielem i kapitanem statku. Tylko on patrzył na dziwaka z żalem i smutkiem, co nie kryło się przed bystrym umysłem i intuicją stracha na wróble. W dowód wdzięczności biedny człowiek poinformował kapitana o niebezpieczeństwie zagrażającym jego życiu. To później uratowało kapitana. Zdeprawowana kochanka prowadziła tak rozwiązłe życie seksualne, że zaraziła większość marynarzy z załogi kapitana syfilisem. Wściekli marynarze przybyli do domu pani i zabili ją. Z tego samego powodu, co ona, dźgnęli dziwaka ostrzem. Widząc, że biedny człowiek krwawi, kapitan zabrał go na statek i próbował się wydostać, ale rana była zbyt głęboka i zmarł. Nasze studia trwały rok. Masza stawała się coraz wyraźniejsza i wszystko wokół niej się zmieniało. Nawet jej siostra Irina, która traktowała ją jako podrzędną i nędzną, zaczęła słuchać jej opinii i okazywać szacunek. Irina nie rozumiała, dlaczego jej związek z Maszą się zmienia i okresowo próbowała ją upokorzyć, rozdając stare rzeczy w prezencie. Jednak po przetworzeniu tych informacji Masza przestała brać rzeczy od Iriny. Z każdym dniem, gdy jej dusza oczyszczała się z bólu, jej życie stawało się ciekawsze i twórcze. Ludzie wokół niej zaczęli ją szanować. Oczywiście ja też się cieszyłam, że mogłam pomóc wspaniałej, wdzięcznej i szlachetnej osobie. Teraz Maria uczy się na projektantkę i jest uważana za najlepszą studentkę. Planuje studiować psychologię i astrologię. Niektórzy pytają mnie: „Po co zagłębiać się w odległą przeszłość?”. Tak, naprawdę nie musisz tego robić, jeśli jesteś spełniony jako osoba i zdrowy. Żyj i ciesz się życiem. Ale jeśli ból psychiczny łamie ci serce, nie rozumiesz: „Po co mi to wszystko?” nie pozwalają Ci spać i żyć, przyjdź do mnie, zajrzyjmy w głąb Twojej duszy i zrozumiemy, co nie pozwala Ci żyć pełnią życia. Można stłumić negatywną emocjonalność za pomocą substancji psychotropowej, ale pewnego dnia struna pęknie pod wpływem napięcia i zostanie wyładowana przez zaburzenia psychiczne, nerwice itp. Problemy pojawiają się w najbardziej nieodpowiednim momencie i lepiej zrobić to w gabinecie specjalisty, aby na „hamulcach” przepracować negatywne sytuacje. I pamiętajcie, drodzy przyjaciele, że z każdego powodu wiążą się konsekwencje. Po przeczytaniu tej historii. ktoś pomyśli, że to bajka lub fikcja. Jednak istnieje już ogromna ilość informacji na ten temat. I tak na przykład Instytut Zdolności Rezerwy Ludzkiej (w USA) dysponuje ponad 14 000 dowodów i potwierdzonych faktów od osób, które pamiętały swoje przeszłe wcielenia. Do faktów dotyczących przeszłych wcieleń przytacza fizyk L. Puchko, akademik V. Kaznacheev, doktor nauk E. Kastrubin i wielu innych. Wiele powiedziano o karmie.