I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Jak dobrze się naprawdę znamy? Często po urodzeniu dzieci nasza inwestycja w relację z partnerem znacznie maleje. Domyślnie wydaje nam się, że związek sam pozostanie taki sam, ale w rzeczywistości, niestety, wszystko dzieje się inaczej. Po urodzeniu dzieci prawie każda para doświadcza w większym lub mniejszym stopniu spadku szczęścia. I niestety nie każdemu udaje się w pełni sobie z tym poradzić. Jeśli nie spotkała Cię jeszcze żadna rodzinna „katastrofa”, która wstrząsnęła Tobą tak bardzo, że któreś z Was uciekło, to już radzisz sobie całkiem nieźle! Podobnie jak wielu innych rodziców, w tym stresującym dla Twojej rodziny okresie (z dorastającymi dziećmi) prawdopodobnie żyjesz na autopilocie. Szczególnie młode matki mają do tego skłonność. Dzieci są na pierwszym miejscu, praca też jest bardzo ważna, poza tym zdecydowanie trzeba wygospodarować czas dla siebie (przynajmniej trochę, ostatnio wszędzie o tym mówią i piszą) i oczywiście warto poznać swoją dziewczynę (w końcu to nie tylko rozrywka, ale także odpoczynek, którego tak potrzebuję), muszę też pomóc teściowej na daczy, odwiedzić rodziców... Poza tym jesteśmy ciągle pod presją z Internetu, poczty elektronicznej, sieci społecznościowych... Generalnie życie toczy się pełną parą. Jest tylko jedno ALE – gdzie w tym wszystkim jest czas dla partnera? I nie tylko czas, ale „czas wartościowy?” Kiedy bez dzieci, przyjaciół i krewnych, bez pośpiechu, komunikujecie się sami ze sobą? Najczęściej w naszym napiętym grafiku nie ma miejsca dla naszego partnera? Nie, oczywiście, można na to odpowiedzieć faktem, że mieszkacie w tym samym domu, stale się widujecie, macie taką dostępność, że nie ma czasu na nudę. W końcu uprawia się seks dwa razy w tygodniu. Ale prawdziwe bycie ze sobą to wciąż coś innego. Podsumowując, nadszedł czas, aby zadać sobie pytanie: Jak dobrze się naprawdę znamy? Przypomnij sobie moment, kiedy się poznaliście i szaleńczo się zakochaliście. Wtedy chciałeś wiedzieć o niej/nim absolutnie wszystko i podobało ci się (prawie) wszystko o sobie nawzajem. Można było spędzać ze sobą godziny i słuchać się nawzajem. Oczywiście ten etap mija im dłużej mieszkacie razem, ale nadal bardzo ważne jest, aby śledzić „spontaniczną wiedzę”, którą nauczyliście się o sobie na samym początku i stale ją aktualizować. Ludzie zmieniają się z biegiem czasu, zwłaszcza gdy jesteście razem Po urodzeniu dzieci świat wywraca się do góry nogami. A jeśli przestaniecie nadążać za zmianami w wewnętrznym świecie drugiej osoby, to w pewnym okresie waszego związku nie wszystko zacznie układać się tak gładko jak wcześniej. Można to porównać do przestarzałego nawigatora w samochodzie. Jeśli nie zostanie zaktualizowany, w pewnym momencie stanie się nieodpowiedni do podróży. Relacje działają dokładnie tak samo. Najlepszym przyjacielem swojego partnera możesz zostać tylko wtedy, gdy wiesz wszystko o tym, co sprawia mu przyjemność i czyni go szczęśliwym. I uwierz mi, w każdym związku przychodzi taki moment, kiedy przyjaźń staje się najcenniejszą rzeczą w związku. Czy chciałbyś, żebym zdradziła Ci sekret tej pierwszej fazy – zakochania? To ciekawostka. Badania związków pokazują, że szczęśliwe pary starają się dowiedzieć o sobie jak najwięcej i wykorzystać te informacje na różne sposoby w swoim codziennym życiu. Twoim zadaniem jest ciągłe patrzenie na swojego partnera z zainteresowaniem i nie uleganie złudzeniu, że wiesz już o nim wszystko. Co może w tym pomóc? Prawdziwe pytania. Oczywiście możesz pomyśleć: Tak, ciągle z nim rozmawiamy, ale większość par pyta lub mówi sobie tylko o drobnych, funkcjonalnych rzeczach: Jak ci minął dzień? Kupiłeś chleb? Jak to jest pracować z nowym księgowym? Oznacza to, że komunikacja odbywa się głównie na tematy codzienne, w tym na temat krewnych, przyjaciół, a zwłaszcza dzieci. Oczywiste jest, że przed pojawieniem się dzieci miałeś więcej czasu na komunikację. - +31655623148