I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autorki: Zawsze rozważałam tę kwestię z punktu widzenia babć, młodych duchem, wykształconych, 50-letnich kobiet, które cenią każdą chwilę życia i nie dajcie się wykorzystać. Ale są niezwykle utalentowani i z miłością współistnieją ze swoimi wnukami. I tu jest tajemnica. Tymi słowami rozpoczęła się rozmowa z przyjaciółką, a biorąc pod uwagę, że dzieci są dopiero w planach, wypowiedź zabrzmiała całkiem poważnie. I to sprawiło, że spojrzałam na kwestię wychowania dzieci z zupełnie nieoczekiwanej perspektywy. Zawsze rozważałam tę kwestię z punktu widzenia młodych duchem, wykształconych, 50-letnich kobiet, które cenią każdą chwilę życia i życia. nie dajcie się wykorzystać. Ale są niezwykle utalentowani i z miłością współistnieją ze swoimi wnukami. I tu jest zagadka. Zaczęłam pytać koleżankę o motywy, które skłoniły ją do tak kategorycznego traktowania swojej matki lub matki męża, chciałam w odpowiedzi uzyskać niedojrzałe myśli infantylnego dziecka, ale to, co usłyszałam, skłoniło mnie do całkowitego przyjęcia. inne spojrzenie na pytanie, które znajomy nakreślił problem pokoleń, otrzymałem więc jasną i przekonującą odpowiedź w zakresie wychowania wartościującego bliskich. Niezależnie od tego, czy stoi przed nimi wnuk, czy wnuczka, pokazują dziecku negatywną stronę świata, w którym najważniejszy jest nie on sam, ale to, jak jest postrzegane z zewnątrz. Nie to, co samo dziecko myśli i czuje, ale porównanie wszystkich jego działań z działaniami innych dzieci, żądając od dziecka całkowitego poddania się, a jednocześnie narzucając mu moment rywalizacji, wzywając to drugie, narzucając przywództwo. Nawiązując do psychotypu tzw. „radzieckiej kobiety”, czyli życia w imię dziecka, miałam uczucie deja vu, jak przez ostatnie 20 lat życia, z jego wirującym tempem, kryzysowymi historiami i poszukiwaniami swojego. miejsce w życiu, nie istniało. Zgadzam się, że wiele kobiet, które poświęciły się dzieciom lub straciły rodzinę lub siebie, zachowuje się według tego schematu, ale aby ich otoczenie zaczęło potwierdzać tę tezę, nie powiem, że byłam zaskoczona, byłam zdumiona. Zgadzam się, że mamy i tatusiowie niewiele jest w życiu rzeczy cenniejszych od dzieci, ale dzieci dorastają i co widzą? Że matka poświęca się SOBIE - i zawsze będzie zastanawiać się, czy raz na jakiś czas może posiedzieć z wnukami tydzień, jak to robią babcie we Francji, to było moje niebieskie marzenie, gdy dziecko było bardzo małe. Bardzo chciałam wyjechać gdzieś z mężem i pobyć sama, bez ukochanego dziecka, poświęcić czas mężowi, podróżom, nowemu występowi, po prostu napić się kawy z koleżanką czy koleżanką, choćby tylko dla siebie, odpocząć i odpocząć. delektować się aromatyczną kawą, której nie miałam pod dostatkiem, gdy dzieci były jeszcze malutkie. Już nawet nie mówię o hobby i hobby, które podnoszą Twój ton i dodają Ci zastrzyku energii. Bardzo chciałabym wierzyć, że należę do tej kategorii babć. Jeśli jednak masz pecha, Twoja mama przychodzi nie tylko po to, by pomóc Ci znaleźć czas dla siebie czy na sen, ale także zaczyna ingerować w Twoje życie: przyjść bez. ustalony czas, porządkowanie rzeczy w szafach, gotowanie jedzenia, którego zdecydowałeś się odmówić – pomyśl o tym – to nie jej problem, ale Twój. To ty nie potrafisz utrzymać swoich granic i pozwolić sobie na ustalenie własnych zasad. Pomyśl, po co ci to? Ja bym poważnie zastanowiła się nad tą kwestią i co najważniejsze porozmawiała ze swoimi dziadkami, wyjaśniła czego od nich oczekujesz, a na co nie pozwalasz. Bądź dojrzała - tłumacz, nie milcz, nie myśl, że zrozumieją, nie, uwierz mi, jest wokół nas bardzo mało osób, które potrafią czytać w naszych myślach. A dziadkowie... To uczucie bliskości, które czułam od moich dziadków, do dziś nie mogę zapomnieć. Nie twierdzę, że rodzice mnie nie kochali, to nieprawda, ale nie ma magii spokojnych rozmów z nieopisanymi obrazami mowy, spokojnych spacerów z naciskiem na piękno szumu liści, jasny błękit nieba i skóra odczuwała bliskość lub miłość z rodzicami. Te małe sekrety życia, pozornie bajeczne historie o młodości i]