I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Jednym z głównych tematów, z jakimi ludzie zwracają się do psychologa, są relacje z płcią przeciwną. Dlatego tak wiele pisze się na ten temat w artykułach psychologicznych. Internet dławi się napływem informacji informacje o „prawdziwych” mężczyznach i „prawdziwych” kobietach Ujęłam to słowo w cudzysłów, bo uważam, że nie ma jednolitego standardu dla prawdziwej kobiety czy mężczyzny. Oczywiście dużo łatwiej jest narysować szablony i wcisnąć w nie wszystkich Szablony „prawdziwych” relacji damsko-męskich, „prawdziwych” zachowań. To tak zwana pigułka na wszystkie kłopoty. Twój związek nie układa się najlepiej, bo te szablony bardzo Ci odpowiadają upraszczają emocjonalny wewnętrzny świat kobiety. Jego logika, głębokie i wieloaspektowe relacje są uproszczone do poziomu manipulacji. Mózg zużywa zbyt dużo energii podczas aktywności intelektualnej – twierdzi profesor Siergiej Savelyev. A świadomość dotyczy aktywności intelektualnej. Dlatego stawiamy na szablony, stereotypy, automatyzmy. Aby ułatwić życie. A niektórym udaje się tak żyć i cieszyć się tym. A niektórym się to nie udaje. To nie jest ani złe, ani dobre. Wszyscy jesteśmy po prostu inni. Dla mnie pojęcie „prawdziwego” jest bardzo wartościujące i kategoryczne. Używam pojęcia dojrzałości. Ponieważ dojrzałość oznacza wzrost i rozwój. A my rośniemy i rozwijamy się przez całe życie. Przez całe życie w jakiś sposób rośniemy. Ilościowo w chronologii i jakościowo w rozwoju osobowości. Mamy kryzysy związane z wiekiem, podczas których coś tracimy, a coś zyskujemy. Pojawiają się nowe pomysły na temat siebie i swoich możliwości. Napotkamy kryzysy osobowości. Spotykamy różnych ludzi i sytuacje. I na podstawie tego wszystkiego kształtujemy swoją osobowość. Świadomość napędza dojrzałość. Dojrzałość zbiera swój bagaż wartości i znaczeń. I modyfikuje je w ciągu życia. Sprawdza przydatność. W miarę jak dojrzewamy jako jednostki, zajmujemy się kwestią płci. Dotykamy zagadnień kobiecości i męskości. Ale tutaj też nie ma dla mnie żadnego standardu. Dla każdego mężczyzny istnieje jego własna męskość, dla każdej kobiety jest jego własna kobiecość. I to się zmienia przez całe życie. Kobiecość w wieku 20 lat bardzo różni się od tej w wieku 40 i 60 lat. To samo z męskością. Jutro będę kontynuował ten temat. Co sądzisz o prawdziwych mężczyznach i kobietach? Jak rozumiesz męskość i kobiecość? Podziel się swoją opinią, jestem zainteresowany.