I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Przez cały okres powstawania człowieka jako istoty myślącej, stawał on przed wieloma pytaniami o przetrwanie w środowisku zewnętrznym, a ponieważ inni ludzie mieli, mają i będą mieć własną wizję sytuacja, opinie i zachowania, to co się wokół dzieje, to sporo nieporozumień, nieporozumień, sprzeczności i konfliktów. Nasi dalecy przodkowie nie byli naukowcami ani eksperymentatorami, ale mieli wyjątkową cechę – obserwowali, odczuwali, wyczuwali, przeżywali daną sytuację. swoją intuicją, swoją intuicją, jak to się teraz nazywa. Ale niestety wraz z edukacją i rozwojem inteligencji, w tym sztucznej inteligencji, ludzie zaczęli bardziej polegać na myślach, rozsądku, rozumowaniu i w ten sposób blokowali przepływ sygnałów z podświadomości. Ale jest jeszcze dobra wiadomość – inteligentne istoty zaczęły rozumieć. że ten kierunek nie zawsze działa na korzyść właściciela i zacząłem się nad tym zastanawiać, wyciągnąć ważne wnioski, odwołując się do pochodzenia, tradycji i wierzeń ludzi, rozumując na temat energii ludzi, rzeczy i warunków. Na szczęście napisano na ten temat ciekawe książki, oparte na faktach i wiarygodnych wynikach eksperymentów. Ale są też ludzie, którzy coraz częściej zwracają się nie do literatury, ale do wróżek, magów i proroctw. Każdy ma swój wybór i my go szanujemy. O czym więc dzisiaj chcę porozmawiać z Państwem o nowym produkcie z serii publikacji słynnej rosyjskiej psycholog i filozofki Anny Kiryanovej – książce „? Talizman szczęścia i powodzenia”, czyli mądra psychologia na co dzień Dlaczego? Aby usunąć dręczące obecnie pytania dotyczące potęgi energii. Jako przykład podam prośbę kobiety, która przyszła do mnie na konsultację: „Od roku nie mogę żyć spokojnie – dręczy mnie pytanie, które nie pozwala mi żyć normalnie , życie codzienne. Fakt jest taki, że wiele lat temu sprzedałam sąsiadce moją sukienkę, która bardzo jej się spodobała. Sprzedałam ją chcąc sprawić jej przyjemność, ale sama poczułam się nieswojo, bo też bardzo podobała mi się ta sukienka i z przyjemnością nosiłam ją po domu. Potem o tym zapomniałam, ale musiałam sobie przypomnieć, kiedy zobaczyłam ją na pogrzebie sąsiadki w sukience, którą sprzedałam. Teraz dręczy mnie pytanie, że zabrała ze sobą moją energię i nie mogę z tego powodu żyć w spokoju.” Nie będziemy analizować fobii klientki i analizować przebiegu konsultacji, artykuł nie jest o tym. Sugeruję przeczytanie powyższej książki, aby w sposób psychoterapeutyczny rozwiązać tego rodzaju pytania, które powstają na podstawie rzekomych lęków przed złą energią, oszczerstwami i wyrokami. Autor w prosty sposób przedstawienia materiału odsłania problemy oparte na badaniach naukowych opartych na tradycjach, wierzeniach i początkach myśli naszych przodków, wykazując, na konkretnych przykładach z osobistej praktyki i życia znanych osobistości, wnioski i refleksje oparte na wynikach rzeczywistych wydarzeń. A wierzyć w to lub nie, to twój wybór. Najważniejsze, że książka pobudza do myślenia o tym, co nas otacza, w formie realistycznej, a nie pesymistycznej z utopijnym zakończeniem. Pytania, które odkrywa Anna, mówią same za siebie: „Czy można ukraść szczęście?”, „ Jak zrozumieć, że kłopoty wkrótce się skończą?”, „Jaka jest Twoja osobista energia i czy można ją zmierzyć?”, „Dlaczego nie powinieneś podejmować decyzji wieczorem?”, „Dlaczego nie powinieneś oszczędzać pieniędzy na deszczowy dzień”, „Jak zapomnieć o kimś, kto Cię zostawił i porzucił?”, „Co zrobić ze starymi fotografiami?” itp. I jak zwykle, w stylu autorskim, ujawnienie tych zagadnień podane jest na 1, maksymalnie 3 stronach. Dzięki temu nie utkniesz w książce. Czytam, kiedy mam na to ochotę. Pojawia się niepokój – otworzyłem niepokojące pytanie, przeczytałem je ponownie i ponownie uruchomiłem właściwy strumień myśli. Albo dla duszy, jeśli masz czas, usiądź z tą książką w przytulnej atmosferze, jak z mądrym rozmówcą. Uwierz mi, spodoba ci się! Na pytanie artykułu jest odpowiedź - energia istnieje i każdy ją ma. Bardzo ważne jest, aby zastanowić się nad jej przepływem – co dajemy, w jaki sposób, co jednocześnie czujemy, co przychodzi w zamian, jak tę energię wykorzystać w dobrym celu? Pozostało już tylko przeczytać książkę...Poprzednio my