I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Decyzja o opuszczeniu narcyza została podjęta. Jak nie stracić sił i determinacji? Jak nie powrócić do iluzji, że wszystko będzie jak wcześniej? Jak nie dać 1001 szansy na korektę? Jak nie utonąć w poczuciu winy za „zniszczenie” rodziny i znaleźć siłę, by na zawsze opuścić zwykłe piekło? Zaczynamy działać: 24 godziny na dobę pamiętamy, kim jesteśmy dla narcyza – pożywieniem, źródłem zasobów, bezsilną własnością. 24 godziny na dobę nie wierzymy w obietnice, perswazji, łzom, lamentom i innym specjalnym efektom. narcyz. Rozumiemy i realizujemy cały model irracjonalnego myślenia narcyza, gdzie w jego oczach jesteśmy małymi, głupimi, bezużytecznymi, bezwartościowymi istotami, za które się wstydzi, z których jest niezadowolony, które obwinia i które posiada. Wiemy dokładnie, kim naprawdę jest – sadystyczny, dominujący, kontrolujący, zimny, niezdolny do miłości, rozdarty wewnętrznym konfliktem, niewolnik własnej toksyczności. Jesteśmy w pełni świadomi rzeczywistej sytuacji i problemu zgodnie z algorytmem „Rozumiem. słyszeć, czuć, rozumieć, nazywa się to ________ i ma następujące konsekwencje _________.” Na przykład: „Każdego dnia widzę chłód i arogancję, a czasami – nienawiść do mnie. Słyszę słowa krytyki, obelg, poniżające i oskarżające kierowane pod moim adresem. Czuję strach, ból, niepewność, słabość, niższość, poczucie winy, wstyd i rozumiem, że to wszystko jest we mnie regularnie wpajane, aby pozbawić mnie sił i sprawić, że nie będę w stanie się bronić. Nazywa się to znęcaniem się i jeśli nie odejdę, doprowadzi to do całkowitej utraty sił, okaleczenia moich dzieci i ostatecznie doprowadzi do mojej śmierci”. Zadajemy sobie pytanie: „Jakie życie zaprowadzimy, jeśli pozostaniemy na tej ścieżce?” I jesteśmy w pełni świadomi konsekwencji i perspektyw dla nas i naszych dzieci w tej sytuacji. Co dokładnie stracimy, jaki ból otrzymamy, co stracimy, a czego nigdy nie zyskamy, pozostając w związku ze sprawcą przemocy. Oznacza to, że jasno i wyraźnie określamy CENĘ, którą już zapłaciliśmy, płacimy teraz i zapłacimy w przyszłości, jeśli okażemy słabość i pozostaniemy w pozycji ofiary. Przechodzimy i realizujemy lekcję, którą przekazał nam narcyz nas. Z czego musimy zrezygnować, a co zyskać w wyniku tej relacji. Przykładowo: porzucenie pozycji Ofiary i stanu ego Dziecka, uczestnictwo w odgrywaniu ról, syndrom Wybawiciela, przerzucanie odpowiedzialności za swoje życie na inne osoby, współzależność, niska samoocena, oszukiwanie samego siebie, nadmierna cierpliwość. Nabywaj – stan ego Dorosłego, pozycję życiową Ucznia, a potem Mistrza, jasne granice osobiste, odpowiednią samoocenę, wolność, odpowiedzialność za swoje życie. Dlatego przestajemy targować się ze światem (pożyję jeszcze trochę, aż kupię mieszkanie), stawiamy warunki (poczekam na bardziej odpowiednią sytuację), czekam na cudowne zbawienie (wyjadę, gdy znajdę nowym człowiekiem) i stajemy się swoim własnym nauczycielem, zbawicielem i czarodziejem. Przedstawiamy nowy rezultat, do którego zmierzamy: co otrzymam, jeśli wybiorę wolność? Jakim człowiekiem się stanę? Jak się poczuję? Jak będę myśleć? Co zrobię? Jak będę żył? Wyobrażamy sobie obraz nowego, wolnego siebie, przymierzamy ten obraz i czujemy, jak jesteśmy przepełnieni zasobami, siłą, emocjami, myślami z przyszłości. Regularnie wracamy do tego uczucia i powtarzamy praktykę. Pomoże w rozwiązaniu najważniejszego zadania - wysianiu odpowiednich nasion. Trzeba więc wyjść z pozycji niezadowolonej Ofiary, poczuć emocje siły i wyzwolenia PRZED samą chwilą wyzwolenia. Pamiętajmy o głównej zasadzie: „Aby wyhodować pszenicę, trzeba zasiać nasiona pszenicy. Nie wyrośnie z innych nasion.” Planujemy, jakie pierwsze, rzeczywiste kroki podejmiemy w kierunku nowego rezultatu i jakie kroki podejmiemy, jeśli nam się nie uda, czyli sporządzamy trzy opcje planu naszych działań, aby pozostawić sprawcę z dala od najbardziej radykalny do najłagodniejszego: najpierw zrobię to________. Jeśli nie mogę, zrobię to__________. Jeśli i tak nie mogę tego zrobić, zrobię to________. Regularnie mówimy sobie: „Mam zamiar wygrać, już wygrywam!” i zaczynamy działać i uzupełniać nasz elastyczny plan w miarę postępu realizacji. Przygotowujemy się na zemstę narcyza. Cały on.