I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Oferuję kilka technik pracy z negatywnymi uczuciami 1) Wizualizacja Wyobraź sobie, co Cię dręczy jako obiekt w Tobie. Gdzie on się znajduje? Jak się z tym czujesz? Jak to wygląda? Następnie wyobraź sobie, jak to (pod wpływem np. światła lub wody) wychodzi z Ciebie i materializuje się obok Ciebie. Co to jest? Jak to wygląda? Jakie uczucia i emocje to wywołuje? Teraz spróbuj na nie wpłynąć, przemienić je w coś bardziej atrakcyjnego i przyjemnego dla Ciebie. Co to jest teraz? Jak to wygląda? Jak się czujesz obok niego? Spróbuj się z nim „zaprzyjaźnić”, zaakceptować go. Wpuść do siebie – jako coś dobrego, jasnego – to, czego tak bardzo Ci w środku brakowało. Poczuj, jak otacza Cię ciepło, poczujesz się komfortowo. Jak przyjemne doznania rozprzestrzeniają się po ciele, zastępując całą przestrzeń uwolnioną od przeszkadzającego uczucia. Możesz okresowo używać tego treningu jako medytacji. Im bardziej świadomie podchodzisz do tego ćwiczenia, tym bardziej pragniesz zmian, tym szybciej się ich pozbędziesz z tych niepokojących warunków.2) W istocie podobne i być może dla niektórych łatwiejsze do wykonania - ćwiczenia oddechowe z głębokim, powolnym wdechem przez nos (tak, aby podbrzusze było wypełnione i czułeś się jak nadmuchany balon). na samą górę z opóźnieniem 2-3 sekundy) wpuszczamy czystość, światło, dobro, wszystko co dobre. Na pełnym wydechu ustami (wypuszczamy całe powietrze bezpośrednio, można to zrobić głosem, sycząc, jak chcesz w danej chwili) - wypędzamy z siebie całą złośliwość, złość, całą negatywność, wszystko to nam przeszkadza – także z opóźnieniem 2-3 sekund po pełnym wydechu. Możesz powtarzać tyle razy, ile potrzeba, aż poczujesz ulgę. Wszystkie te techniki dobrze jest wykonywać przed snem lub rano. A także w razie potrzeby, na przykład, gdy czujesz się nieswojo, doświadczasz pewnego rodzaju negatywności, pewnego rodzaju niepokoju, zmartwień, a nawet jako „karetka” do zwalczania ataków paniki. Im więcej światła w nas, tym więcej mamy go, które promieniujemy na zewnątrz . W związku z tym odpędzamy negatywność, a jednocześnie zarażamy pozytywnością otaczających nas ludzi..