I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Jakże niezwykłe jest dostrzeganie w sobie pewnych procesów, które czasami trudno logicznie wytłumaczyć. Takie procesy trudno w nas samych dostrzec – są dla nas czymś znajomym i integralnym. Ale te same procesy możemy łatwo zidentyfikować u naszego rozmówcy, choć nie są one dla nas przyjemne. Wszystkie te procesy nie są tak trudne do dostrzeżenia podczas psychoterapii grupowej. Jednym z ważnych celów niektórych obszarów terapii grupowej jest właśnie to, aby każdy uczestnik rozumiał, jak to na niego działa ************************* **A więc tutaj to są to procesy: PRZENIESIENIE, każdy z nas miał w przeszłości jakąś relację z osobami szczególnie bliskimi i znaczącymi, takimi jak rodzice, dziadkowie, zwłaszcza bliscy przyjaciele. Wyobraźmy sobie przez chwilę, że wokół ciebie jest teraz wielu ludzi. Jedna wygląda jak moja przyjaciółka Vitka, a druga przypomina Maszę, z którą siedziałam przy biurku, ale ta zachowuje się dokładnie tak samo jak mój ojciec. Czy to naprawdę tak jest? Zupełnie nie. Okazuje się, że przeniesienie nie ma na celu realnych relacji z otaczającymi nas ludźmi, ale ma na celu realizację silnych uczuć, które w jakiś sposób łączą się z historią naszych pierwotnych relacji, fantazjami czy tłumionymi impulsami. PROJEKCJA Każdy z nas ma pewne nieprzyjemne dla siebie emocje, uczucia, a nawet cechy osobowości. Rozpoznanie w sobie tych niuansów nie jest zbyt przyjemne, można nawet powiedzieć traumatyczne. Dość często te nasze osobiste właściwości, za pomocą zjawiska projekcji, zostają przeniesione na inną osobę, a fakt, że te uczucia należą do nas, myśli o nas samych, zostaje wyparty ze świadomości i w rezultacie zapomniany. pojawia się przed nami osoba obdarzona bardzo złymi cechami i budząca w nas odrazę. Ale czy tak jest naprawdę? Raczej nie! Chciałbym, abyś znalazł różnicę pomiędzy rzeczywistą i obiektywną oceną rozmówcy a reakcjami projekcyjnymi, gdy się w Tobie pojawiają. INTROJEKCJA Działa jak projekcja, ale w drugą stronę. Tutaj dostrzegamy uczucia, opinie i przekonania innych ludzi. Akceptujemy je jako własne i uwzględniamy w naszym światopoglądzie i obrazie siebie. Krótko mówiąc, przywłaszczamy sobie cudzą własność. Jest też dość skomplikowana rzecz i nazywa się ją IDENTYFIKACJA PROJEKTYWNA. Łatwiej będzie to zrozumieć na jednym przykładzie: wyobraź sobie niepozorny poranek. Kiedy siedzisz cicho i pijesz ulubioną herbatę. I ogólnie poranek mija w tempie, do którego jesteś przyzwyczajony. Nie odwiedzają Cię żadne negatywne emocje. Wszystko toczy się normalnie. Twój mąż przychodzi do Twojej kuchni. I od razu od progu zadaje pytanie: „Dlaczego tak na mnie patrzysz?” Wszystko! Od tej chwili jego projekcja została przeniesiona na ciebie. Powód jego pytania może być dość prosty. Być może spóźnił się do pracy i zaczyna się z tego powodu złościć. Nie może zaakceptować faktu swojej winy, dezorganizacji, a potem zostałeś przyłapany na herbacie, ale teraz zaczynasz się złościć za to: „Dlaczego tak się spieszysz? Ale kiedy on wyjdzie? Jak bardzo jestem nim zmęczony każdego ranka”. Poziom Twojej irytacji wzrasta, zaczynasz identyfikować się z jego emocjami i stanem.*********************************** Zrozum dobrze, że wszystkie te zjawiska manifestują się w ten czy inny sposób w naszym codziennym życiu i nawet w przypadku indywidualnych rozmów nie musi to koniecznie dotyczyć grupy osób. Jestem przekonana, że ​​dzisiaj w jakiś sposób zamanifestowały się one w Tobie. Czy zauważyłeś to w sobie? Konsultacje i leczenie u psychoterapeuty, psychiatry najwyższej kategorii Dmitrija Aleksandrowicza Zharikowa: Konsultacje osobiście i online (Skype, WhatsApp, Viber, zoom)