I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Interesuje mnie Twoja opinia. Podczas treningu trener często używa niegrzecznych wyrażeń, np.: „Rusz udami”. Miało to miejsce podczas sesji szkoleniowej dla dzieci w wieku 6–7 lat. Po prostu idę obok mojego dziecka i słyszę to. Czy uważasz, że wszystkie środki są dobre i jest to dopuszczalne, czy też wypowiedź trenera nadal nie powinna być niegrzeczna? JAKI POWINIEN BYĆ TRENER? Bardzo często słyszymy tylko część rozmowy i wydaje nam się to niegrzeczne. Coach to osoba dorosła, przeszkolona, ​​posiadająca umiejętności i wiedzę pedagogiczną. Ale czy wszyscy trenerzy są tacy, jakimi powinni być? Oczywiście nie. Są różne „przypadki”. ROLA TRENERA SPORTOWEGO Rolą trenera jest nauczenie sportowca wygrywania i osiągania z nim jak najlepszego wyniku. I bardzo często coach nie jest edukatorem. W zespołach zawodowych trener pracuje na podstawie kontraktu. W zespole są jeszcze inne osoby, które kształcą. W ramach Związku był to Kierownik Pracy Oświatowej. Rolę tę pełnił także kapitan drużyny. Było też stanowisko – komisarz. Ale aby osiągnąć cel sportowy, te pozycje nie mają znaczenia. Podobnie jest z wychowaniem piłkarza, który strzelił gola. Najważniejsze to strzelić gola. Ale mówimy o trenerze dla dzieci. I on. powinien być nauczycielem. Każdy sportowiec potrzebuje własnego podejścia. Będziesz bardzo zaskoczony, jeśli dowiesz się, że Twój syn rozumie ostry ton lepiej niż przestrogę. Często się z tym spotykam. Rodzice mogą niegrzecznie rozmawiać ze swoim dzieckiem. Jednocześnie jednak są oburzeni niegrzecznymi słowami trenera. A jeśli nie zrozumie inaczej? NA TEJ SAMEJ FALI Trener musi być na tej samej fali co jego podopieczny. Może podążać za swoją falą lub skierować sportowca na swoją. To nie jest ważne, najważniejsze jest, aby być na tej samej stronie i razem. Ale co to za fala? DWÓCH W WALCE - TRZECI W SR..U Pamiętasz to szkolne powiedzenie? Nie wtrącaj się w bójkę - sami ją rozwiążą. Podobnie jest w związkach. Czasami warto zapamiętać to wyrażenie. Jako rodzic nie podoba Ci się to, co mówi trener. Ale Twój syn osiąga dobre wyniki i chętnie biega na treningi. Dobrze. To Ty decydujesz, czy zaangażować się w ich związek, czy nie. W tym wypadku się spóźniłeś. Nie uczyli dziecka prawidłowego reagowania na obraźliwe słowa. Uwierz mi, gdyby Twojemu zawodnikowi nie podobały się wypowiedzi trenera, nie zaakceptowałby ich lub zaprotestowałby przeciwko nim. Porozmawiaj ze swoim dzieckiem, spróbuj nauczyć go prawidłowego postrzegania słów. ODPOWIEDŹ NA PYTANIE Pierwszym coachem powinien być pedagog. Rodzice po prostu muszą to zrozumieć. Przecież to rodzice prowadzą dziecko za rękę do pierwszego trenera. Dlatego moja odpowiedź jest następująca: nie wszystkie środki są dobre i wypowiedź coacha nie powinna być niegrzeczna. Nie powinienem, ale może.