I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Przyjaciele! Ponownie biorę udział w kursie „Trudne uczucia” prowadzonym przez Elenę Petrovą. Któregoś dnia mówiliśmy o agresji, urazie, niepokoju i bezsilności. Dzisiaj opowiem Wam trochę o agresji i przydatnym ćwiczeniu pozwalającym przywrócić sobie i swojej wrażliwości cielesnej. Kiedy kogoś agresywnie atakujemy, po prostu wpadamy w złość, całą naszą uwagę skupiamy na obiekcie naszego gniewu, czy to na osobie, czy na osobie. organizacja. Doświadczamy emocji i łączymy się z drugą osobą, praktycznie zatracając się w gniewie. Aby odnaleźć siebie, swoją siłę i wsparcie, musimy najpierw zacząć czuć swoje ciało. W tym celu często wykorzystuje się techniki skupiające się na oddychaniu i świadomości swojego ciała. Chciałabym opowiedzieć Ci o jednej z metod powrotu do siebie i swojej fizyczności. Czasami wykorzystuję tę technikę w praktyce biodynamiki, jako pomoc dla osób, które są w stanie dysocjacji i nie czują swojego ciała. Metoda ta pomaga również rozluźnić napięcie mięśni, uspokoić układ nerwowy i może być przydatna w przypadku bezsenności. Należy to robić na leżąco, najlepiej w spokojnym otoczeniu, można to robić przed snem przynajmniej codziennie. Połóż się na plecach, weź kilka spokojnych wdechów i wydechów. Następnie zwróć uwagę, czy leżysz wygodnie. Następnie zwróć uwagę na masę ciała. Poczuj, zaczynając od głowy, jak leży na poduszce. Czy ciężar jest równomiernie rozłożony? Czy jest różnica w odczuwaniu pomiędzy prawą i lewą stroną? Następnie przenieś swoją uwagę w dół na szyję i ramiona. Zauważenie, czy cały ich ciężar przylega do powierzchni. Nie spiesz się. Przesuń swoją uwagę w dół po całym ciele. Głowa, ramiona, ramiona, plecy, dolna część pleców, pośladki, uda, nogi, pięty Czy masz wrażenie, że niektóre części Twojego ciała mają mniejszy kontakt z powierzchnią, na której leżysz? Najprawdopodobniej jest tam napięcie. Nie ma potrzeby relaksować niczego w jakiś szczególny sposób. Po prostu zauważ i zaakceptuj to, co jest teraz. Przesuń swoją uwagę jeszcze kilka razy od góry do dołu. Możesz zauważyć zmiany w poczuciu ciężkości. Zwróć uwagę, jak napięcie ustępuje miejsca rozluźnieniu. Zadanie 2. Zaczynając od czubka głowy, z uwagą schodząc wzdłuż ciała, narysuj kontur wzdłuż całej powierzchni bocznej. To tak, jakbyś śledził siebie i rysował sylwetkę leżącą na powierzchni. Głowa, szyja, ramiona, ramiona, boki, boczne powierzchnie miednicy i nóg. Czy zauważasz miejsca, w których Twój kontur wydaje się być przerwany? A może czujesz, że jakaś strona Twojego ciała lub jego część wydaje się nieproporcjonalnie duża lub odwrotnie, zmniejszona? Zaakceptuj wszystko, co zauważysz. W ten sposób mogą ujawnić się obszary dysocjacji, traumy i napięcia. Przejdź swoją uwagę od góry do dołu, ponownie rysując kontur. Zauważ, czy są jakieś zmiany. Zadanie 3. Najtrudniejsze, ale skuteczne. Teraz zaczynając od głowy, spróbuj poczuć trójwymiarowość swojego ciała. To tak, jakbyś teraz całkowicie rysował całą powierzchnię ciała po bokach i na górze. Korona, czoło, powieki, skronie, uszy, nos, kości policzkowe, policzki, usta, broda. Stopniowo opuść go niżej do szyi, zwracając uwagę na powierzchnie boczne i przód. Ramiona, ramiona, klatka piersiowa, brzuch, boki, cały obszar miednicy, całe biodra, kolana, nogi, stopy. Nie spiesz się. Co czujesz? Jak zmienia się postrzeganie Twojego ciała w porównaniu do sytuacji, gdy rysowałeś jedynie kontury po bokach? Być może to ćwiczenie będzie Ci się wydawać proste i już oswoiłeś się ze swoją wrażliwością cielesną? Następnie poproszę Cię, abyś zwrócił uwagę na swoje wnętrze. Jakie procesy lub wrażenia zauważasz? Jak się czujesz z tą wewnętrzną świadomością siebie? Czy są jakieś nieprzyjemne doznania? A może czujesz coś innego? Powiedz mi, jak ci się podoba. Co się z Tobą dzieje Zdarza się również, że doświadczamy trudności z wewnętrznym rozpoznaniem procesów zachodzących w naszym organizmie. Trudności mogą pojawić się przy każdym zadaniu. Zawsze możesz wrócić do poprzedniej świadomości siebie i swojego ciała. Przypomnę, że najpierw badamy ciężar ciała stykającego się z powierzchnią, następnie obrysowujemy kontur naszego ciała wzdłuż powierzchni bocznych, a następnie trójwymiarowy kontur obejmujący całą