I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Artykuł ukazał się na moim blogu „Błędy myślenia, czyli rozmowy dla świadomości” Ciąg dalszy artykułu „Napięcie sposobem na poznanie siebie”. Przypomnij sobie każdą sytuację, w której osiągnąłeś coś bardzo dla ciebie ważnego, spełniły się twoje oczekiwania, spełniły się twoje pragnienia, potwierdziły się twoje przekonania, odpowiedziały na twoje uczucia, nagle coś zrozumiałeś. Co czułeś w tym momencie? Zakładam, że przeżyłeś gwałtowny wzrost emocjonalny, który wyraża się w silnym napięciu, jakbyś był rozrywany od środka. A teraz przypomnij sobie, co robisz w takich momentach, gdzie kierujesz napięcie: nie możesz usiedzieć w miejscu i wykonywać wielu bezsensownych ruchów: usiadłeś, wstałeś, szybko wszedłeś, znowu usiadłeś. Spieszysz się podzielić swoim? radość z kimś, podziel się nowiną. Masz w głowie dużo planów na realizację jakiegoś pomysłu, a może wszystkie na raz? Spójrzmy na przykład, jak to się dzieje. Załóżmy, że przeczytałeś artykuł i nagle zdałeś sobie sprawę z czegoś, co spowodowało, że twoja świadomość nabrała ostrego zabarwienia emocjonalnego. Emocje Cię przytłaczają, masz ochotę podzielić się z kimś swoim nowym zrozumieniem i gorączkowo pamiętasz, do kogo zadzwonić. Następnie wybierasz numer telefonu i „przerzucasz” swój majątek na swojego chłopaka lub dziewczynę. Lub robisz coś, co ma dla ciebie znaczenie, mając całkowitą pewność, że ci się uda. Ta pewność zostaje potwierdzona, otrzymujesz oczekiwany rezultat, a emocje Cię przytłaczają. Z powodu przeciążenia uczuciami nie można usiedzieć w miejscu, istnieje potrzeba „rozładowania” tego wewnętrznego napięcia. Jeśli obserwowałeś siebie w takich momentach, być może zauważyłeś, że po takim rozładowaniu napięcia po pewnym czasie opuściły Cię siły. Czasami mówią o tym: bardzo się radujesz, bez względu na to, ile musisz płakać. Gwałtowny wzrost stanu emocjonalnego, utrata siły i utrata siły. Cała pozytywna energia poszła w błoto. Najciekawsze jest to, że dzięki temu pozytywnemu napięciu otrzymaliśmy siłę, która może pomóc nam „przenosić góry”, uzyskać jakiś ważny wynik, a my wzięliśmy tę siłę i wyrzuciliśmy ją, uwolniliśmy, zmarnowaliśmy. Nie wykorzystaliśmy tego cennego bogactwa do stworzenia. Zastanówmy się, co należy zrobić, aby wykorzystać tę siłę napięcia w konstruktywny sposób. Jak zapobiec bezsensownemu marnowaniu tej energii. Na początku artykułu zadałam pytanie: co robisz w chwilach silnego przypływu emocji, jak rozładowujesz napięcie? Spróbuj sobie teraz przypomnieć, albo jeszcze lepiej, obserwuj bezpośrednio z sytuacji, co chcesz zrobić, gdy otrzymasz pozytywny ładunek emocjonalny? To właśnie w tym momencie przypominasz sobie, że uwalniasz nie tylko napięcie, ale także siłę, którą ci ono dało. Jeśli potrafisz obserwować siebie w krytycznych sytuacjach, to czerpanie sił z tego napięcia nie będzie dla Ciebie trudne. Jeśli nie wykształciłeś takiego nawyku, a chcesz wykorzystać siłę napięcia, to najpierw musisz usunąć nadmierne emocjonalne natężenie napięcia (na końcu artykułu zostanie podanych kilka sposobów na zmniejszenie intensywności napięcia). I dopiero potem zacznij wykonywać jakąkolwiek pracę. Istnieje kilka możliwości złagodzenia intensywności emocjonalnej przy jednoczesnym utrzymaniu siły w obliczu napięcia: Opcja pierwsza: poddaj się swoim doświadczeniom, nie włączając procesu myślowego, innymi słowy, wyłącz swój umysł i ciesz się tym stanem. Po pewnym czasie stan wróci do normy, ale tylko jeśli naprawdę się martwisz i nie myślisz o tym doświadczeniu. Wejście w stan radości i przeżywanie go pomaga uregulować emocje i poczuć siłę, jaka niesie ze sobą ten stan. Po doświadczonym stanie wzrasta wydajność, pojawia się wizja, w której możesz skierować swoje wysiłki, budzi się kreatywność. Opcja druga: jeśli nie możesz poddać się temu doświadczeniu, nie możesz wyłączyć umysłu, użyj go albo do zmianyuwagę lub zmienić kierunek świadomości. Na przykład, aby odwrócić uwagę, dobrze jest skorzystać z samodzielnego zamówienia (krótkiego zamówienia złożonego sobie). Co więcej, nie tylko mówisz sobie (oddychaj powoli, rozluźnij ciało), ale także wykonujesz tę czynność z wysiłkiem. Zmiana kierunku świadomości wymaga więcej wysiłku niż zwykłe przełączenie uwagi. Z jednej strony również przełączamy swoją uwagę, ale na stan wewnętrzny, a jednocześnie pozostajemy świadomi, obserwując siebie, to, co dzieje się w nas. Zmiana kierunku świadomości to świadoma uwaga na swoje napięcie. Trzecia opcja. Złagodź nadmierną intensywność napięcia, korzystając z dowolnej metody, która zostanie podana na końcu artykułu. I już w spokojnym stanie skieruj swoją siłę do działania. Jeśli nie rozładujemy napięcia i nie podejmiemy decyzji na podstawie emocji, to najprawdopodobniej popełnimy nieskuteczny czyn lub popełnimy błąd, którego będziemy później żałować i nie wykorzystamy otrzymanej mocy. Jeśli uda nam się zapanować nad emocjami, będziemy mieli siłę do działania. I w końcu, czując to, będziemy mogli podjąć rozsądne działania i czerpać przyjemność z tego, co zrobiliśmy, ponownie zwiększając nasze siły. I tak dalej w kółko. Dobry stan, prawda? Kiedy robimy wszystko i wszystko się układa, kiedy wiemy jak wykorzystać ten stan, aby zrobić jak najwięcej i lepiej. Najważniejsze, żeby proces nas nie pochłaniał, bo inaczej zmarnujemy energię, a nasza wydajność zakończy się spadkiem, źle wykonaną pracą i w ogóle niechęcią do czegokolwiek. Pamiętaj, aby efektywnie wykorzystać czas i energię, jaką daje nam podniesienie emocjonalne, konieczne jest zorganizowanie sobie przerw na odpoczynek. Czasem nawet na siłę. Zdarza się, że rozładowałeś napięcie, ale nie da się od razu zająć się jakimś dużym zadaniem. Na tę chwilę zawsze mam listę rzeczy do zrobienia, które często odkładam „na później”. Zrób podobną listę i wybierz dowolne zadanie, które chciałbyś wykonać, gdy wzrośnie Twoja energia. Przecież to właśnie wtedy możemy z największym prawdopodobieństwem i efektywnością dokończyć odłożone zadania, a w efekcie zyskać „dopalacz” do ważniejszego zadania. Co ostatecznie otrzymaliśmy? Silne pozytywne napięcie emocjonalne należy przeżyć, nie marnując go, lub w skrajnych przypadkach osłabić, aby nabrać siły tego napięcia. I już z tą siłą zajmij się ważnymi i znaczącymi rzeczami, nie zapominając o odpoczynku dla utrzymania efektywności. =============Sposoby na złagodzenie stresu i rozpoznanie siebie. Pierwszym i najskuteczniejszym sposobem poznania siebie jest nazwanie uczuć, których doświadczasz. Twoim zadaniem jest po prostu nazwać to uczucie, na przykład: radość, przyjemność, inspiracja, bez wyjaśniania sobie, z czym to uczucie się wiąże. Po pierwsze, będziesz w stanie zrozumieć, czego tak naprawdę doświadczasz, a po drugie, nazwanie uczucia złagodzi jego intensywność. Drugi sposób polega na kontrolowaniu oddechu. Oddychanie powinno być powolne i głębokie, wykorzystując mięśnie brzucha. Ćwiczenie wykonuje się w dowolnej pozycji: siedzącej, stojącej lub leżącej. Najważniejsze jest rozluźnienie mięśni ciała i skupienie się na oddychaniu. Policz od 1 do 4 i weź głęboki, powolny oddech, wypychając brzuch do przodu i pozostawiając klatkę piersiową w bezruchu. Wstrzymaj oddech na kolejne cztery odliczenia. Następnie wykonaj spokojny wydech i ponownie wstrzymaj oddech na cztery odliczenia kolejny wdech. Dosłownie po trzech minutach takiego oddychania zauważysz, jak twój stan się zrównoważył. Trzeci sposób to rozluźnienie mięśni twarzy. Istnieją dwie możliwości rozluźnienia mięśni twarzy. Opcja pierwsza: nazywasz część twarzy i ją rozluźniasz (broda, usta, policzki, oczy, nos, brwi, czoło). Drugą opcją jest zadanie sobie pytań: „Czy moje czoło jest napięte?” Kiedy poczujesz napięcie w mięśniach czoła, rozluźnij je. Pytania: Czy mam zaciśnięte zęby? jak wyglądają moje oczy? itp. Czwarty sposób -.