I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: Z cyklu „Te dziwne uczucia” Straszna bestia „obojętność”: jak z nią żyć i czy jest nam potrzebna w najgorszym przypadku mogą cię zabić. Nie bój się swoich przyjaciół – w najgorszym wypadku mogą Cię zdradzić. Bójcie się obojętnych – oni nie zabijają i nie zdradzają, ale tylko za ich milczącą zgodą istnieje na ziemi zdrada i morderstwo (Eberhard). Obojętność niszczy i podtrzymuje, rani i pobudza do powrotu do rzeczywistości, niszczy i popycha do budowania innych, nowych relacji i wiele więcej. Sama obojętność może nie jest niczym wypełniona, ale wiąże się z nią wiele, prawie nie da się jej traktować obojętnie. Być może obojętność przyjdzie później, ale samo spotkanie z obojętnością drugiej osoby wzbudzi odmienne uczucia. Na początek przyjrzyjmy się najbardziej ogólnej definicji pojęcia „obojętność”. Obojętność to stan osoby obojętnej, obojętnej, pozbawionej zainteresowania, biernej postawy wobec otoczenia (Słownik objaśniający Uszakowa. D.N. Uszakow. 1935–1940). Obojętność, synonim słowa obojętność, te terminy będę tu stosować zamiennie. Chciałabym rozważyć obojętność w kontekście relacji międzyludzkich, tego, jak zaakceptować obojętność innych i swoją. Najgorsza rzecz: obojętność bliskiej osoby. Robi się jakoś bardzo zimno i samotnie. Może pojawić się rozczarowanie, rozpacz, całkowita samotność, utrata wiary w ludzi, zwłaszcza w to, że na zaufaniu i zrozumieniu można budować z nimi bliskie relacje. Jeśli bliska Ci osoba patrzy na Ciebie obojętnie, to może tak naprawdę nikt Cię nie potrzebuje? Jak w tak bliskim związku mogła powstać obojętność? Obojętność zabija miłość. Oczywiście nie zawsze, ale jest to zdecydowanie coś, co może zniszczyć nawet najgłębsze, prawdziwe uczucie. Nie chodzi o to, że to wielkie uczucie jest oszukiwaniem samego siebie, ale o to, że miłość, choć silna, nie może żyć obok obojętności, gdy nie obchodzi Cię już, gdzie on (ona jest), z kim, jaki jest ich związek, czy mają dzieci, co dana osoba robi, jak się czuje, kiedy patrzysz i nic nie czujesz. Kiedy ktoś bliski nas rani, chcemy zachować obojętność, aby zapomnieć. Ale żeby przebaczyć, trzeba też żyć i zaryzykować ponowne zbliżenie się. Co to znaczy być obojętnym na drugą osobę? Czy obojętność pojawia się bezpośrednio w kontakcie z konkretną osobą, czy też jest konsekwencją związku? Jeśli uznamy obojętność za cechę charakteru, to istnieją ludzie, którzy nie są wrażliwi, nieempatyczni, myślą tylko o sobie, są też cyniczni i wyrachowani, wszyscy? to z pozoru sprawia wrażenie obojętności, więc nawet tam faktycznie jest. Tak naprawdę nie potrafią angażować się w to, co dzieje się w pobliżu, nawet w istotne dla nich relacje. Taka jest struktura cech osobowości takich ludzi; na drodze każdej osoby taką można spotkać. Nie oceniajmy ich, bo nikt nie jest idealny i nie mamy takiego prawa. Nietrudno też wskazać obojętnego kolegę czy szefa. Ale jest tu bardzo subtelny punkt: czy w pracy mieszają się sprawy osobiste i zawodowe. Przychodząc, aby rozwiązać problem biznesowy, ale opierając się na cechach osobistych i zrozumieniu szefa, osoba może zostać zraniona jego obojętnością, gdy nie może wejść w sytuację i wziąć pod uwagę okoliczności. Chociaż w rzeczywistości może to być tylko kwestia granic zawodowych i z ludzkiego punktu widzenia sytuacja nie jest wcale obojętna i zrozumiała aż do bólu serca. Ale praca to praca, a granice zawodowe są jak na granicy obojętności bliskiej Ci osoby, z którą spędziłeś wiele lat razem, której powierzasz swoje najskrytsze rzeczy, której słowom wierzysz. którego na pewno nie spodziewasz się zdrady i w ogóle kogoś, kto jest Ci bliski jako osoba, nie wiesz dlaczego. Możesz krzyczeć, przeklinać, trzaskać drzwiami, wpadać w histerię, płakać, być zazdrosnym, próbować rozmawiać lub wręcz przeciwnie, mówić słowa czułości, miłości i uznania, otwarcie i szczerze jak nigdy dotąd, ale tej osoby to nie obchodzi albo wygląda na to, że go to nie obchodzi. Tak naprawdę warto dowiedzieć się, o co tak naprawdę chodzi.W rzeczywistości. Może to oznaczać brak zrozumienia tego, co się dzieje, zmęczenie porządkowaniem relacji, histerię i inne sposoby mówienia, niezdolność lub ogólną niezdolność do wytrzymania napięcia i konfliktów, inne procesy psychologiczne i osobiste niezwiązane z konfliktem oraz setki innych powodów, które dla innych są niezrozumiałe. Ale w rzeczywistości może to być obojętność. W pierwszym przypadku możesz spróbować w odpowiednim momencie lub miejscu spróbować doprecyzować przyczyny takiego zachowania. Zależy to oczywiście od relacji między ludźmi, stopnia intymności i zaufania, indywidualnych cech, scenariusza rodzinnego i setek innych powodów, które są niezrozumiałe dla innych. Ale jeśli mówimy o drugiej opcji, dla tych, którzy lubią to rozgryźć i poznać przyczyny i konsekwencje obojętności w tej sytuacji lub związku, możesz poszukać źródła problemu. Pytanie, co dalej z tą wiedzą zrobić i czy da się (koniecznie) coś zmienić. Moim zdaniem najważniejsze jest tutaj to, jak inna osoba odnosi się do obojętności bliskiej osoby: zranienie, zazdrość, zmartwienie, trzaskanie drzwiami, ukrywanie się w bunkrze, wciąż krzyczący i próbujący zrozumieć, płaczący, wykonujący inne czynności aby odwrócić swoją uwagę, odizolować się na zawsze od sprawcy, aby nie zostać ponownie zranionym. Wybór pozostaje dla osoby, co dalej robić, czy za każdym razem będzie się z tego powodu ranić, czy też będzie szukać powodów i innych uczuć w tym związku. Jeżeli oprócz obojętności nie pozostało już nic innego lub nie było niczego więcej, to też jest wybór: zostać w tym związku albo odejść, odejść. Czasami łatwiej jest odejść, gdy druga osoba jest obojętna, niż gdy są uczucia, lepiej myśleć, że druga osoba jest zła i nie jesteś na dobrej drodze, i rozstać się jak statek na morzu, oczywiście, serce będzie bolało, ale wtedy pozwoli ci odejść. Co zrobić, jeśli ukochana osoba nagle zmarznie? Czasami łatwo jest zrozumieć i wybaczyć, zaakceptować i odpuścić. Chociaż za obojętnością może kryć się morze innych uczuć. I tu obojętność pojawia się jako konsekwencja niezaspokojonej potrzeby. Obojętność na granicy rozpaczy może wyniszczyć i nigdy nie przywrócić starych uczuć. Zdrada i zdrada mogą również prowadzić do obojętności. Ale czasami jest miejsce na przebaczenie: zdradę, zdradę, obojętność można uleczyć wielką mocą miłości i przebaczenia. Możesz ukryć silne uczucia za obojętnością, chodzić i nie zauważać osoby, z którą naprawdę chcesz mieć ciepłą i bliską relację. Tutaj otwarte pozostaje pytanie: kto zgodzi się na zbliżenie i z jakich powodów ludzie wybierają maskę obojętności? Ktoś boi się bólu, albo innego bólu, ktoś jest niepewny siebie i nie będzie w stanie przetrwać odrzucenia, decydując się nie znać prawdziwych uczuć drugiej osoby, ktoś jest pryncypialny i podchodzi tylko raz, ktoś boi się, że ta osoba czy jego nie wybaczył i inicjatywa pogorszy ich i tak już niestabilną relację, a ktoś po prostu czeka, aż ten drugi sam wyjdzie i w jego obrazie świata nie ma innego wyjścia. Każdy ma swoje powody i znowu jest to kwestia osobistego wyboru. Co zrobić z własną obojętnością? Kiedy patrzysz na osobę, która kiedyś była ci bliska i droga, i nie czujesz nic. Czasami pragnienie intymności i samej intymności są mylone i wiele lub zbyt wiele wysiłku poświęca się na budowanie bliskich, pełnych zaufania relacji. Następnie na granicy rozpaczy wychodzisz z rękami opuszczonymi, a potem patrzysz w czas jak na obcego człowieka i myślisz o tym, co Cię łączyło przez cały ten czas. Ważne jest, aby dokonać właściwego wyboru, ale nikt nie wie dokładnie, który jest właściwy, zwłaszcza gdy ból i rozpacz zamykają oczy i nie czujesz już nic, chociaż nie jest to wcale obojętność ani obojętność. Jak sobie poradzić z własną obojętnością? Bądź szczery wobec siebie i drugiej osoby. Jeśli naprawdę nie pociąga Cię bliska Ci osoba w żaden istotny sposób, ważne jest, aby ona o tym wiedziała, przynajmniej będzie szczera. A wtedy wybór należy do niego, jak to potraktować, i do nas, co z tym zrobimy. Obojętność jest przyczyną, konsekwencją czy czymś danym człowiekowi; nie jest tak ważne jak to, że jest w nim miejsce na inne uczucia w relacjach międzyludzkich. Nie chowaj ich za maską obojętności! PS/