I'm not a robot

CAPTCHA

Privacy - Terms

reCAPTCHA v4
Link



















Original text

Od autora: W związku możesz udawać „świętego”, „wszystko rozumieć”, „cierpliwego” i wszystko przebaczać. Ale szczęście zaczyna się tam, gdzie kończą się gry, a zaczynają uczciwe relacje. - Mój mąż mnie zdradza. Wstydzę się wyjść na ulicę – zdaje się, że wszyscy wiedzą, że jestem opuszczony. Mój mąż jest bardzo bogaty, a dziewczyna przylgnęła do niego i bawi się z nim, jak chce. Próbowała nawet wyłudzić od niego pieniądze. Jestem tak zmęczony tą sytuacją, że już jej mówię: „Weź go”. A ona: „A co jeśli go zostawię? Zabierzesz go jeszcze raz? Ja: „Tak, biorę to”. Mój mąż miał zawał serca i boję się mu przeszkodzić - nie daj Boże, co się stanie. Ogólnie rzecz biorąc, zdradził mnie już nie raz. - Co robisz, gdy cię zdradza - Wybaczam. Co więc zrobić? Wybaczam mu wszystko - łamie serca - Wybaczanie wszystkiego jest arogancją - Po prostu nie mam ochoty sprawiać kłopotów... - Och! Co za arogancja! – mówię ironicznie. – Ciągle mu pokazujesz: „Jestem lepszy od ciebie!” A on, oczywiście, chce porozumieć się z równym sobie lub jeszcze gorszym, aby czuć się dobrze! - No tak, ona cały czas go podnosi... A co w przypadku „gdybyś został uderzony w policzek…” - Uderz też! - ?? - Ty chrześcijanin? - Nie, ale obawiam się - to chory na serce. - Czy ta dziewczyna się nie boi? - Nie! - I nie załamuje się? - Nie. - Możesz to znieść? zdjąć maskę „dobrej damy”? - Znowu ironizuję. - Nie! Jeżeli coś mi się nie podoba, to milczę. W domu w zasadzie zawsze jestem cicha i ponura. - Czyli masz bierną agresję wobec męża? - Hmmm... Ale nie wiem, co powiedzieć - A tutaj nie musisz wiedzieć cokolwiek - musisz po prostu porozmawiać o tym, co czujesz. - Och, cóż, mogę to zrobić! - Co mówisz? - Mówię: „Myślałem, że jesteś dobry, ale jesteś pi-pi-pi-pi -pi... - To są uczucia??? - Jestem zaskoczony. - Moim zdaniem to „hit”. - No cóż, tak... No, w takim razie naprawdę nie mogę powiedzieć... Ale jak to powiedzieć? Naprawdę nie wiem jak to powiedzieć... Powiedzcie mi, czy w tym wieku można zdjąć maseczkę? Noszę go od wielu lat – nigdy nie jest za późno, aby stać się prawdziwym! Trudno żyć z człowiekiem w masce. Pragnę relacji z żywą osobą, nawet grzesznikiem. Zgadzasz się? Jeśli interesuje Cię temat miłości, zapraszamy na grupę „Miłość. Mity i rzeczywistość”, która odbywa się w czwartki: https://www.b17.ru/training.php?id=20150